Jaki strój na basen a jaki na basen

Czy na basen lub do aquaparku wypada mi założyć taki sam strój kąpielowy jak na plaży? W sensie czy są jakieś niepisane zasady jeżeli o to chodzi?

Ja mam jeden strój i zakładam go wszędzie- plaża, aquapark, basen. Zwróć tylko uwagę czy np. wir wody nie sprawi, że np. piersi będziesz miała na wierzchu

Ja zakładam ten sam, ale ja mam jednoczęściowy, bo nie lubię na plaży świecić brzuchem zależy kto co woli

Nie ma takich zasad raczej. Ja normalnie zakladam bikini na basen do aquaparku i nikt sie na mnie jakos dziwnie nie patrzy Pozdrawiam!

Ja zdecydowanie bardziej wolę stroje jednoczęściowe. Na basen średnio nadają się stroje dwuczęściowe. No chyba,że idziesz sobie do aquaparku i zamierzasz cały czas siedzieć w jaccuzzi Jeśli jednak chcesz popływać to spraw sobie porzadny jednoczęściowy strój sportowy. Polecam zainwestować trochę więcej kasy i sprawić sobie strój odporny na chlor i mechacenie. Tanie bazarkowe stroje mogą z czasem zmieniać kolor. Ten jest fajny

Według mnie do aquparku pasuje raczej jednoczęściowy, zabudowany. Bikini jest dobre na plażę, a przy zjazdach ze zjeżdżalni czy korzystaniu z innych atrakcji może się po prostu zniszczyć.

Ja na basen zakładam jednoczęściowy natomiast na plażę mam bikini

a jaka w tym jest różnica?
zakładasz to co ci odpowiada

Na basen zdecydowanie jednoczęściowy, u mnie znajdziesz 3 stroje,zajrzyj, może któryś Ci się spodoba.

1) gdy na studiach zamiast WF-u chodziłam na basen (można sobie było tak wybrać), używałam stroju dwuczęściowego, ale takiego, który raczej sporo zakrywa - najbardziej zapamiętałam z tego sytuację, gdy akurat miałam ręcznik w podobnym kolorze co strój, i usłyszałam jak jedna obca mi laska mówki do drugiej "jezu, wszytko pod kolor, jak ja tego nienawidzę"
2) na plażę też strój dwuczęściowy, ale tu już można taki, który więcej odkrywa
Zgadzam się również z osobami, które na basen proponują stroje jednoczęściowe. Jakichś rygorystycznych wymogów chyba nie ma.

Dla mnie nieco nietaktowne jest chodzenie na basen w bikini. Przecież ono nie do tego służy. Śmiać mi się chcę jak widzę paniusie, które w skąpych strojach próbują pływać a wychodząc z wody muszą się zasłaniać, bo wszystko powypływało. Na basen tylko jednoczęściowy, nie ma innej opcji