Da się uratować?

Nie pytajcie jakim cudem ja to zrobiłam. Myślicie, że da się jak kolwiek ocalić te buty? Kosztowały mnie ponad 200 zł, są ze skóry. Nigdy więcej takich butów na zakrapiane imprezy. Powinnam walnąć się nimi w łeb.
Te zniszczenia są jedynie w tyłu, przód i boki są ok, dlatego tak mi zależy by je "jakoś" uratować.

Może szewc dalby radę naciągnąć na nie nową skórę... Ale obawiam się, że jeśli nawet to będzie to baaardzo kosztowne.

do szewca iść ale nie sądze że Ci pomoze..

o cholera... nieźle... moim zdaniem nic nie da się zrobić- jedynie odprowadzić na śmietnik

Mujeju. Chyba nie...
Dobra impreza była

Możesz zanieść do szewca, a on może Ci obić jakąś skórką, ale szczerze mówiąc to nie wiem czy nie bardziej opłaca się kupić nowe...

Ojj tak impreza była udana i jak widać zostanie niezapomniana..

możesz tam nakleić skórę, naszyc/nakleić jakąś aplikacje/ćwieki/kamienie/brokat/kij wie co. Dać do szewca?

szczerze to nie sądzę,że da się uratować. gdyby był to sam obcas to szewc inny by wstawił a tak to chyba trzeba by od nowa je obijać, co raczej się nie opłaca, ale zawsze można zapytać szewca

A może napisz do dziewczyny która prowadzi tę stronę http://www.antywieszak.pl/ ona zna różne sposoby na ratunek takich rzeczy, może coś wymyśli

Nie mogę się powstrzymać coś ty w nich robiła???
Szewc coś by z nimi zrobiła ale pewnie sporo by wyszło

Cytat
Kathyu
Mujeju. Chyba nie...
Dobra impreza była

Impreza u znajomego, który miał przed domem betonowy murek, na którym widocznie bardzo lubiłam posiedzieć i obcierać się o niego butami....... aż mnie serce boli

Cytat
_kama__
Impreza u znajomego, który miał przed domem betonowy murek, na którym widocznie bardzo lubiłam posiedzieć i obcierać się o niego butami....... aż mnie serce boli

Bez podtekstów