No i nacięłam się i ja... kupiłam od użytkowniczki "nowe spodenki zip" dokładnie tak były opisane i w opisie przedmiotu i w tytule... Niestety dziewczyna nadal spiera się ze mną, że są NOWE. Poczekam na zwrot pieniędzy do poniedziałku. W przeciwnym razie zgłaszam sprawę do administracji i na policje... Mieszkam niedaleko komisariatu i wiem, że mają tam specjalny dział "oszustwa handlowe" i zajmują się dosłownie wszystkim, a to oszustwo właśnie się do takich zalicza... nie ważne jaka jest kwota, pieniądz to pieniądz, na który ktoś musi ciężko pracować.... Co o tym myślicie? przesadzam? wydaje mi się, że nie, ale chętnie poznam wasze zdanie na temat tego jak wygląda rzecz nowa. ..Pomijam fakt, że wysyłka kosztowała 10 zł, a te spodenki wyslane były w szarej kopercie bez zadnych bombelkow i tym podobnych... bez priorytetu...