Sukienka na wesele

Dziewczyny poszukuję sukienki na wesele 10 października. Wiadomo, biała, jasna odpada W zbyt mocnych kolorach też nie za dobrze się czuję...Spodobała mi się taka trochę artystyczna <moderacja> link Co o niej sądzicie? Pasuje na wesele? Podoba mi się w niej, że jest taka inna

(zobacz zmiany)

Jakoś nie specjalnie mi się podoba, bo ja akurat lubię wyraziste kolory, ale ogólnie pasuje. A podobać ma się Tobie

trochę jak dla cioci. za tą cenę możesz kupić coś o wiele lepszego.

Cytat
szeherezada19
trochę jak dla cioci. za tą cenę możesz kupić coś o wiele lepszego.

Dokładnie. Ta mieszanka kolorów jakoś do mnie nie przemawia

Moim zdaniem raczej bardziej na ''niedzielę'' niż na wesele Ale to Tobie ma się podobać
Po drugie dlaczego biała bądź jasna odpada Kto jeszcze wierzy w takie zabobony, że ten kolor przeznaczony jest głównie dla Panny Młodej Byłam na wielu weselach i widziałam mnóstwo dziewczyn w białych i jasnych kieckach : sama tez je na takie imprezy zakładam nikt już w tych czasach na takie rzeczy nie zwraca uwagi

Wg mnie jest jest bardzo ładna i widzę, że dobry materiał. Bierz!

Cytat
marim__22
Po drugie dlaczego biała bądź jasna odpada Kto jeszcze wierzy w takie zabobony, że ten kolor przeznaczony jest głównie dla Panny Młodej Byłam na wielu weselach i widziałam mnóstwo dziewczyn w białych i jasnych kieckach : sama tez je na takie imprezy zakładam nikt już w tych czasach na takie rzeczy nie zwraca uwagi

Biała bądź prawie biała odpada, bo to niezgodne z zasadami savoir vivre.
To nie są zabobony, ale zwykła grzeczność i dobre wychowanie.
To, że inni noszą, nie znaczy, że to wypada.
To, że Ty nie zwracasz uwagi na takie rzeczy nie znaczy, że inni nie zwracają. I to że nie zwracasz uwagi świadczy o Tobie, że ignorujesz pewne zasady.
Tak więc autorka ma rację decydując się na suknię w kolorze innym niż biel.

Cytat
justangel

Cytat
marim__22
Po drugie dlaczego biała bądź jasna odpada Kto jeszcze wierzy w takie zabobony, że ten kolor przeznaczony jest głównie dla Panny Młodej Byłam na wielu weselach i widziałam mnóstwo dziewczyn w białych i jasnych kieckach : sama tez je na takie imprezy zakładam nikt już w tych czasach na takie rzeczy nie zwraca uwagi

Biała bądź prawie biała odpada, bo to niezgodne z zasadami savoir vivre.
To nie są zabobony, ale zwykła grzeczność i dobre wychowanie.
To, że inni noszą, nie znaczy, że to wypada.
To, że Ty nie zwracasz uwagi na takie rzeczy nie znaczy, że inni nie zwracają. I to że nie zwracasz uwagi świadczy o Tobie, że ignorujesz pewne zasady.
Tak więc autorka ma rację decydując się na suknię w kolorze innym niż biel.

Poczytałam trochę Pani wypowiedzi w postach i widzę, że Pani wszędzie chętnie się udziela obsypując innych swoimi mądrościami życiowymi i wywodami na setki linijek na temat danego tematu. Może więcej dystansu do samej siebie i do innych, ponieważ wymądrzaniem się tylko i wyłącznie nic Pani nie osiągnie. Po drugie nie przesadzajmy, czy kolor sukienki ma naprawdę aż tak duże w tym wszystkim znaczenie ?...

Cytat
marim__22
Poczytałam trochę Pani wypowiedzi w postach i widzę, że Pani wszędzie chętnie się udziela obsypując innych swoimi mądrościami życiowymi i wywodami na setki linijek na temat danego tematu. Może więcej dystansu do samej siebie i do innych, ponieważ wymądrzaniem się tylko i wyłącznie nic Pani nie osiągnie. Po drugie nie przesadzajmy, czy kolor sukienki ma naprawdę aż tak duże w tym wszystkim znaczenie ?...

Od tego jest forum, aby się swobodnie na dany temat wypowiedzieć - czyż nie? Tak więc piszę co sądzę, oraz argumentuję to, a nie wymądrzam się.
A co do koloru sukienki, już pisałam wcześniej: to że dla Ciebie nie ma on znaczenia, nie znaczy, że wszyscy mają takie samo zdanie jak Ty.

Cytat
justangel

Cytat
marim__22
Poczytałam trochę Pani wypowiedzi w postach i widzę, że Pani wszędzie chętnie się udziela obsypując innych swoimi mądrościami życiowymi i wywodami na setki linijek na temat danego tematu. Może więcej dystansu do samej siebie i do innych, ponieważ wymądrzaniem się tylko i wyłącznie nic Pani nie osiągnie. Po drugie nie przesadzajmy, czy kolor sukienki ma naprawdę aż tak duże w tym wszystkim znaczenie ?...

Od tego jest forum, aby się swobodnie na dany temat wypowiedzieć - czyż nie? Tak więc piszę co sądzę, oraz argumentuję to, a nie wymądrzam się.
A co do koloru sukienki, już pisałam wcześniej: to że dla Ciebie nie ma on znaczenia, nie znaczy, że wszyscy mają takie samo zdanie jak Ty.

Nie przypominam sobie abym z Panią przechodziła na ''Ty'' , a podobno jest Pani zwolenniczką przestrzegania zasad savoir vivre...

Sama miałam swój ślub w sierpniu i jako że to lato to jakieś 80% kobiet miało jasne sukienki - białe, ecru, pudrowe, morelowe... mnie to zupełnie nie przeszkadzało, bo i tak się wyróżniałam i każdy wiedział że to ja jestem PM Ta sukienka zupełnie mi się nie podoba, ja mam wesele za 2 tygodnie i nie chcę jasnej sukienki bo źle się w takich kolorach czuję i wolę bardziej wyraziste ale że żadna sukienka mnie nie urzekła to zakładam czerwoną tiulową spódnicę i czarna koronkową bluzeczkę

Cytat
marim__22
Nie przypominam sobie abym z Panią przechodziła na ''Ty'' , a podobno jest Pani zwolenniczką przestrzegania zasad savoir vivre...

Ciekawe czy do wszystkich osób w sieci piszesz na Pan/Pani? Czy tylko napisałaś do mnie per Pani, po to aby mieć "argument"?
Tyle, że to słaby argument, bo w sieci nie jest przyjęte, aby sobie "paniować".

Cytat
justangel

Cytat
marim__22
Nie przypominam sobie abym z Panią przechodziła na ''Ty'' , a podobno jest Pani zwolenniczką przestrzegania zasad savoir vivre...

Ciekawe czy do wszystkich osób w sieci piszesz na Pan/Pani? Czy tylko napisałaś do mnie per Pani, po to aby mieć "argument"?
Tyle, że to słaby argument, bo w sieci nie jest przyjęte, aby sobie "paniować".

Nie, nie pisze tak do wszystkich Ale to nie ja jestem zwolenniczką przestrzegania wszystkich zasad savoir vivre tylko Pani ''W sieci nie jest przyjęte aby sobie paniować ''? - hmm... nie sądzę, myślę, że nie ma znaczenia czy rozmawiamy w sieci czy w realu Więc może niech się Pani określi, ponieważ najpierw udaje Pani znawczynię zasad a teraz się do nich nie stosuje Trochę to słabe...
aaa, i nie napisałam do Pani na per Pani tylko po to aby mieć argument, ponieważ wybaczy Pani ale jasnowidzem nie jestem aby wiedzieć, że do tego stopnia rozwinie się nasza dyskusja. I śmiało stwierdzam, że już zaczyna Pani wymyślać, bo to Pani zaczyna brakować argumentów na poparcie swoich racji, których... niestety Pani nie ma

Cytat
marim__22
Nie, nie pisze tak do wszystkich Ale to nie ja jestem zwolenniczką przestrzegania wszystkich zasad savoir vivre tylko Pani ''W sieci nie jest przyjęte aby sobie paniować ''? - hmm... nie sądzę, myślę, że nie ma znaczenia czy rozmawiamy w sieci czy w realu Więc może niech się Pani określi, ponieważ najpierw udaje Pani znawczynię zasad a teraz się do nich nie stosuje Trochę to słabe...

W takim razie proszę się zapoznać z zasadami savoir vivre panującymi w internecie Polecam przeczytać ciekawy artykuł na temat tego, że jednak w sieci obowiązują inne zasady niż w realu, i do innych dlaczego do innych piszemy per "Ty". Link do artykułu poniżej:
http://czasgentlemanow.pl/2013/01/gentleman-w-sieci-per-pan-czy-na-ty/

Dodatkowo, w związku z tym, że nasza dyskusja kompletnie odbiega od tematu zapraszam z resztą uwag na priv

ja lubię proste sukienki na takie okazje w końcu to panna młoda musi wyglądać szałowo a goście tylko elegancko :p a co do kolorów to moim zdaniem tu nie ma reguły ważne by nie przysłonić panny młodej ja zawsze na takie okazje kupuje sukienki takie ze tak powiem stonowane jedna nawet sprzedaje :p no takie jest moje osobiste zdanie