EMU EMU

właśnie kupiłam kolejną parę...
czekoladowe. w szafie mam jeszcze nude i różowe... są ciepłe i wygodne ale czy są 'ładne'??

co wy sądzicie o EMU??

to nie są EMU

To nie emu tylko Papcie.

Piękne może one nie są, ale na pewno są wygodne i bardzo cieplutkie. Sama mam siwe i beżowe

Emu koleżanko TO NP. Ukala . Mam Ukala i bardzo lubię
Mi się podobają. Wygodne i ciepłe. To najważniejsze.

nigdy mi się nie podobały i nie podobają dalej...

Te białe paski je szpecą.

Do oryginalnych EMU nic nie mam
ale te to zaraz będą zniszczone , przemoczone .. szkoda kasy ;/

nie są ładne

te buty nie kupuje się dla ich wyglądu tylko dla ciepłych nóg w zimę, sama mam ochotę na Emu ale oryginalne, bo wiem, że tylko takie nie przemokną, nie rozwalą mi się i faktycznie będą grzały

Najlepsze buty jakie kiedykolwiek miałam na zimę Ciepłe i bardzo wygodne. Tak jak mówią dziewczyny jak kapcie! Prześmigałam w nich dwie zimy i zajechałam chyba 2 czy trzy pary W tym roku zdecydowałam się na oryginały Stingery, czekają w kartonie na śniegi

uwielbiam emu orignalna czyli takie za 1000 zł wykonane w wełny owiec austryjackich itd.a nie papacie za 30 zł ktore po dwoch razach maja zdeformowane pięty

ani nie lubię emu,ani podrób....nigdy bym tego nie założyła.

dla mnie not

Okropne są.