Od czego zacząć odchudzanie?

mi też się wydaję, że dietetyk w tym wieku to lepsze rozwiązanie przecież koszty nie muszą być jakieś wysokie, ale przejść się żeby profesjonalista nadał jakiś słuszny kierunek

Odsprzedam profesjonalny jadłospis od dietetyka klinicznego, mi pomógł schudnąć 15 kg. Dieta prosta, smaczna i tania. Dodatkowo są zalecenia jak zacząć i ile ćwiczyć. Jeśli jesteś zainteresowana to napisz do mnie.

To zbyt ogólne sugestie - pij dużo wody. Za dużo nie można, bo krew się rozrzedza, a to niedobre dla szybkiej przemiany materii. Mi dietetyczka poleciła specjalny syrop, pije się tylko to, nic nie je od 1-7 dni, aby oczyścić organizm przed dietą. Taką kurację można co jakiś czas powtarzać będąc na diecie, natomiast mi wychodził drogo ten syrop więc opracowałam swój na podobnych składnikach, kto zainteresowany to podzielę się wiedzą i odsprzedam dietę dużo taniej niż u dietetyka, mam 2 do wyboru. Mi bardzo pomogła. Zapraszam.

Nie jest prawdą e ero cukru na diecie, oraz nie jeść węglowodanów, a także spożywać jakieś magiczne herbatki czy przyśpieszacze- to niepotrzebnie wpływa na gospodarkę organizmu na diecie, mi takie polepszacze dietetyk odradzał, a także że 18 lat to a młoda - akurat nigdy nie jest się za młodym/za starym na zdrowy tryb odżywiania i życia. Także odnośnie ćwiczeń, wcale nie chodzi o katorgę na diecie, ale to już dla osób zainteresowanych na priv. Zapraszam, nie zawiedziecie się. Mnie prowadziła bardzo dobra dietetyk kliniczna, pracująca za granicą i w Warszawie.

TO jest właśnie ten problem, że wszyscy kombinują opierają się na artykułach i potem się dziwią, że coś nie poszło. Nie lepiej wydać kilka złotych i udać się do dietetyka?<moderacja>reklama swego czasu dość mocno nam pomogła, a bym już problem u nas dość mocno zaawansowany u mnie blisko 20 kg, w tej chwili waga jest taka jaka powinna i nie ma problemu do utrzymania jej, mam dobre nawyki zdobyte dzięki kontaktowi z dietetykiem w odpowiednim czasie.

Cytat
kisiyah
mi też się wydaję, że dietetyk w tym wieku to lepsze rozwiązanie przecież koszty nie muszą być jakieś wysokie, ale przejść się żeby profesjonalista nadał jakiś słuszny kierunek

polecam dietetyka + siłownie 4 razy w tygodniu ( cwiczenia aerobowe 30 minut przed, cwiczenia silowe 30 minut, aby nie pozostala Ci obwisla skora, oraz na koniec 30 minut arobow ) efekt murowany ( pamietaj tylko by na biezni nie przekraczac tetna okolo 140 bo wowczas spalasz miesnie

ćwiczenia siłowe powinny stanowić większą część to one nakręcają nasz metabolizm nawet w te dni w które nie trenujemy i taki to problem, odsprzedawanie diety? przecież właśnie cały sens dietetyka jest dobranie indywidualnej diety, bo każdy ma zupełnie inne potrzeby, @Gocha007 to jakieś dobre promo

mi właśnie trener na siłowni mówił, że przy dużej redukcji wagi początkowo to aeroby powinny stanowić większą część treningu, ale może co osoba to inna szkoła nie wiem czy to promocja w ogóle, chyba w standardzie taka cena za konsultację, pomiary, dietę itd, ale na pewno w dobrym momencie w końcu nowy rok-nowa ja )) też myślę, że odsprzedawanie czyjejś diety mija się z celem

Nie wiem czy ktoś o tym wspominał bo nie czytałam wszystkich postów, ale radzę zacząć tak:
1. najpierw 2-3 dni diety oczyszczającej, która będzie bazą pod odchudzanie, pij dużo wody mineralnej (oczywiście nie smakowej!) soki owocowe i warzywne. Lekkie jedzenie generalnie i dużo napojów.
2. Jeżeli masz możliwość chodzenia na siłownię to proponuję zajęcia fitness lub zwykłe cardio i ćwiczenia na siłowni, podobno dobrze jest robić 45 min cardio (np. 30 min rozgrzewka i 15 min po ćwiczeniach siłowych). Ćwiczenia przynajmniej 3 razy w tyg.
3. Zmiana nawyków żywieniowych - nie chodzi o ścisłą dietę tylko o mądre odżywianie. Zamień niezdrową żywność na zdrową. Wodę cytrynową na zwykłą. Chleb pszenny na razowy. Ser żółty na chudą wędlinę itd. Jeżeli musisz podjadać to mądrze np mrożone truskawki czy surowe warzywa.
Nie jestem znawcą ale też się odchudzam i to moje rady :-)

od diety

W takim razie spróbuj sobie przez dłuższy czas popić coloc c, to proszek do rozpuszczanie w wodzie, zawiera sporo błonnika. Po nim jak ręką odjął, zapomniałam o zaparciach, wspomaga też odchudzanie co dla mnie jest jego kolejna zaletą. I szybko były u mnie efekty.

w zaleznosci od tego jaki dokladnie efekt chcesz osiągnąc to na pewno spacery (ludzie, wiosna idzie! trzeba korzystać), bieganie na zewnatrz, cardio 3 razy w tygodniu jak tu już jedna osoba pisała wyżej, poza tym redukcja niezdrowego jedzenia, wiecej plynow, treningi personalne na pewno będą mega skuteczne, ja tak trenuje juz czwarty miesiąc i czuje ze mam duzo energii. ale tez nie ukrywam ze zioła pije i to jest jedyny wspomagacz oficjalny mego odchudzania, fito apteka ma taką linie herbatek ziołowych odchudzającyh, póki co pije jedną regularnie - dobrze sie czuje i juz 8 kilo zrzuciłam w pocie czoła.

Przełom w odchudzaniu - koniecznie zapoznaj się z artykułem https://www.any-thing.pl/balony-zoladkowe-i-alkohol/

Moim zdaniem podstawą będą konsultacje dietetyczne. Profesjonalny dietetyk pomoże skomponować zdrową i zbilansowaną dietę, z deficytem kalorycznym. I taka dieta + ruch to najlepsza droga do tego, by zgubić kilka kilogramów. We Wrocławiu jest Prywatna Praktyka Specjalistyczna dr hab. n. med. Dorota Waśko-Czopnik i z tego co wiem, możesz tam umówić się na takie konsultacje.

Najlepiej do dietetyka plus ćwiczenia, ale na początku jakieś niewymagające, mogą być same spacery, byle by być na deficycie kalorycznym

Najlepiej pójść do odpowiedniego dietetyka, który ma ogromne doświadczenie. U mnie bardzo pomogła wizyta w firmie https://clogrupamedyczna.pl/ gdyby nie konsultacja z nimi, to moje odchudzanie by nic nie dało, nie róbcie niczego na własną rękę, ponieważ nie daje to takich efektów jakie byśmy chcieli i zniechęca do zrzucenia wagi.