ryby - pomóżcie proszę

Byłam u dietetyczki (w końcu) i zaleciła mi dietę na rozruszanie metabolizmu i właściwości trawiennych wszystkich narządów. Polega ona na tym że w jeden dzień mam jeść tylko warzywa, w drugi tylko mięso, w następny tylko kasze itd. przez tydzień.
Moim problemem jest dzień rybny, gdyż nie jadam ryb. Jakie znacie ryby które są delikatne w smaku i nie śmierdzą rybą - spróbuję się przekonać do nich
Proszę pomóżcie bo nie wiem jak przeżyję ten dzień

łOSOŚ tylko ta ryba nie śmierdzi

łupacz

Żadna ryba nie "śmierdzi rybą", jak się ją właściwie przyrządzi. Chyba, że chodzi ci o rybny smak - jeśli nie lubisz, to po prostu nie jedz, bo to się mija z celem. W dzień rybny zrób drugi warzywny na przykład.

Łosoś.

Też nie jadam ryb, to jest jedyna którą toleruje.

Podobno Panga w ogóle nie śmierdzi rybą, ale jakoś za dużo sie o niej naczytałam...

Panga

pangi bym nawet bezdomnemu zwierzakowi nie dała. To nie ryba, to wyrób rybopodobny nasączony wszelkim możliwym świństwem

Cytat
martischa
pangi bym nawet bezdomnemu zwierzakowi nie dała. To nie ryba, to wyrób rybopodobny nasączony wszelkim możliwym świństwem

łosoś

łosoś )))

Cytat
olaaloolaalo

Cytat
martischa
pangi bym nawet bezdomnemu zwierzakowi nie dała. To nie ryba, to wyrób rybopodobny nasączony wszelkim możliwym świństwem

Jak wszystko teraz A przynajmniej jest smaczna.

mintaj albo właśnie łosoś

Ja jem tylko łososia bo innych nie jestem w stanie przełknąć. Jak się go dobrze zrobi to jest pyszny

tunczyk dorsz

a jak można przyrządzić łososia żeby był smaczny ?