Co zrobić aby włosy nie wypadały

Jak wypadają Ci włosy to może być wina wielu czynników. Złej diety, stresu czy też jakaś choroba dlatego warto przejść się do lekarza. Zainwestuj w witaminy i jakieś lepsze, naturalne kosmetyki do włosów. Mogę ci polecić szampony Seboradin bo wiem, że maja linie przeciw wypadaniu włosów i z tego co słyszałam jest całkiem skuteczna. Najlepiej zaopatrzyć się w cały taki zestaw z ampulkami, balsamem itp. Spróbuj, kto wie a może Ci pomoże !

A stosowalyscie jakies szampony na wypadanie?

Tak, wypadanie włosów zależy od wielu rzeczy, ale przede wszystkim od diety (słodycze w nadmiernej ilości nie sprzyjają, wiem z autopsji) oraz genetyki.
Poza tym używane kosmetyki/odżywki itd. też mają swój wkład, najlepiej jest używać na odrost włosów olejków naturalnych z pestek czy całych roślin. Co prawda zazwyczaj są w formie wcierek, ale można się przemęczyć.

Nie powiedziałabym, że te szampony przeciw wypadaniu włosów są skuteczne, ale to chyba zależy od preferencji osobistych danej osoby.

u Endykrologa zrobisz badanie tarczycy , które powinnaś zrobić jeżeli nadmiernie wypadają Ci włosy . Na wypadanie włosów wpływa dużo czynników np. nadczynność tarczycy , cukrzyca , możliwe również łysienie plackowate , stres , złe odżywianie , najlepiej poradzić się dermatologa mi włosy wypadały nawet nie zauważyłam że mam łysienie plackowate musiałam smarować włosy antybiotykami i łykać tabletki do tego dieta raz dziennie galaretki , dużo orzechów i migdałów . Może pop prostu Twoja natura taka jest ? Najlepiej poradz się dermatologa Fryzjer nie jest lekarzem , jego zadaniem nie jest leczenie tylko pielęgnacja

Badanie testosteronu robi się z krwi więc najlepiej wybrać się do pobliskiego laboratorium. Co do suplementów na wypadanie włosów to Vitapil moim osobistym numerem jeden

Cytat
last_dream
Ja tez miałam ten problem po przebytym stresie. Trwa do teraz ten stan.czyli pól roku. Bralam witaminy wcierki szampony i wszystko co sie da. Bez zmian. Dermatolog mi przepisala antybiotyk w psiku. Po miesiącu sie skończył ale od tygodnia jest troche lepiej. Wogole zaczelam sie kubusiami szprycować od 2tyg pije duza butelkę dziennie bo ma witaminy .od tygodnia jest ok. Boke sie pomyśleć czy to się zmieni jak juz nie mam leku

u mnie całkiem przypadkiem, pomogły pigułki anty brałam na trądzik a przy okazji włosy mi się poprawiły, jakoś tak 2-3 miesiące od rozpoczęcia belary

może ampułki pilfood Ci pomogą? Ja wcierałam je w skórę kilka miesięcy i włosy bardzo się wzmocniły, o wiele lepiej wyglądają, więc może warto spróbować.

Ja też borykam sie wypadaniem włosów. Od urodzenia dziecka mam anemie i cały czas ja niby leczę, ale stan włosów wogóle sie nie poprawia. Strasznie mnie to meczy zwłaszcza, że już naprawde próbowałam wielu metod i specyfików. dowiedziałam sie od swojej fryzjerki o jakiejś nowej kuracji Vichy. Może ktos mi podpowiedzieć co to dokładnie jest?

Mnie też wypadały bardzo od choroby i gdy tylko się nasila znów zaczynają. Ale mam broń sprawdzoną u mnie: picie codziennie siemienia lnianego (łyżkę siemienia zalewam wrzącą wodą tak do 1/2 szklanki i po 30 min pije razem z ziarenkami) a druga rzecz to wcierka placenta. Pełno baby hair po niej

Kupiłam sobie w koncu te ampułki vichy o które was pytałam. Jestem na poczatku drogi ale myśle że bedzie dobrze. Oczywiście poczytałam sobie rózne informacje o tej kuracji i wypytałam tu i ówdzie. Konsultowałam nawet skład z dermatologiem i powiedział ze jak dla niego zachecajacy.

Na pewno zmiana diety, jedzenie większej ilości owoców i warzyw i przyjmowanie preparatów z witaminami i biotyną powinno pomóc.