gorący temat
25 minut temu
godzinę temu
wczoraj o 19:27
wczoraj o 18:53
wczoraj o 13:41
22.02 o 11:27
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
domowe maseczki na zniszczone włosy
23.10 o 16:06
24.02 o 23:39
1.03 o 11:51
2.09 o 17:09
picie drożdży - włosy! :)
picie drożdży - włosy! :)
Cytat
ohkate
Ja piłam , ale tylko 2 tygodnie.. Zauważyłam ,że moje włosy były gęstsze, bardziej lśniące i urosły.
Musisz drożdże zalać wrzącą wodą, trochę pogotować ,aż będą "kipieć" i dodać trochę zimnego mleka. Ja dodawałam jeszcze trochę miodu i owa mikstura była wówczas b. smaczna!
Przestałam pić drożdże jak skończył mi się miód
oo świetnie.. właśnie chodzi mi o to,żeby w końcu zaczęły rosnąć hehe dzięki
a cukru raczej nie można dodawać co nie?
picie drożdży - włosy! :)
Cytat
carmelek91
Cytat
karoDG
drożdże z mlekiem sa pycha no ale nie stosowałam z myślą o włosach, raczej o mojej buzi, ale przerzuciłam sie ostatnio na tabletki drożdże z bratkiem
O i jak wpływają na skórę? Też zamierzam się troche "oczyścić" chodzi mi o zaskórniki na twarzy
nie mam jakiegoś strasznego trądziku, mam parę pryszczy które sie pojawiają i to z nimi walczę, aktualnie na mojej twarzy jest kilka okazów, ale to podobno właśnie tak działa, ze gdy zaczyna sie taką kurację, to te wszystkie toksyny i syfy muszą wyjść po czym mają zniknąć i się nie pojawiać piję jeszcze herbatkę z bratka raz dziennie. co do tabletek to z opakowania 60 zostało mi 6 sztuk, więc już kończę( bierze się 4 dziennie), ale kupie kolejne.
picie drożdży - włosy! :)
A mają być w kostce czy proszku?
Skoro piszecie, że faktycznie działają to ochoczo wypróbuje Smak mi nie przeszkadza, jak robię pizzę zawsze rozpuszczam je w gorącym mleku i wtedy nawet mi się podoba.
Skoro mozna dodać miód, to można dodać zamiast tego cukier? Jak myślicie?
picie drożdży - włosy! :)
Przepisy na drożdżowy napój:
Po pierwsze i najważniejsze drożdże zawsze musimy najpierw „zabić”, żeby nam nie fermentowały w żołądku. W tym celu trzeba zalać je wrzącą wodą i dłuższą chwilę odczekać. Potem dopiero możemy dodać do nich dodatki, które poprawią smak i pozwolą nam przełknąć drożdżowy napój
Co możemy dodać?
może to być mleko+miód+kakao+cappuccino, możemy wypróbować wersję wytrawną: woda+kostka rosołowa, owoce (np. banany) czy galaretkę owocową, a nawet dodać je do owsianki.
Niestety podobnie jak i w przypadku pokrzywy, picie drożdży może na początku spowodować u nas mały wysyp i pogorszenie cery. Stan ten nie powinien trwać dłużej niż 2 tygodnie (jeżeli by się to przeciągało trzeba niestety zrezygnować z drożdżowej kuracji) i nie powinien przyjmować dramatycznego obrotu
cytat z jednego bloga wiele dziewczyn zgłaszało się do akcji picia drożdży i każda miała dobre efekty
picie drożdży - włosy! :)
A ile tych drozdzy trzeba dodac ?
picie drożdży - włosy! :)
Cytat
agguusiiiia
Cytat
ohkate
Ja piłam , ale tylko 2 tygodnie.. Zauważyłam ,że moje włosy były gęstsze, bardziej lśniące i urosły.
Musisz drożdże zalać wrzącą wodą, trochę pogotować ,aż będą "kipieć" i dodać trochę zimnego mleka. Ja dodawałam jeszcze trochę miodu i owa mikstura była wówczas b. smaczna!
Przestałam pić drożdże jak skończył mi się miód
oo świetnie.. właśnie chodzi mi o to,żeby w końcu zaczęły rosnąć hehe dzięki
a cukru raczej nie można dodawać co nie?
Tylko musisz wytrwać ! A nie każdemu pasuje ten smak, ja na początku piłam bez mleka i miodu, były okropne, więc zatykałam nos i łykałam bez problemu.
Niestety nie powinnaś słodzić samym cukrem- cukier niszczy selen. Już dodawanie miodu traktowałam oszczędnie
Cytat
wiolka_1986
A ile tych drozdzy trzeba dodac ?
Najlepiej 1/3 kostki, ale nie jest to jakaś zasada.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-21 23:11 przez ohkate.
picie drożdży - włosy! :)
a ja polecam w szczególności dziewczynom, które bardzo chcą przybrać na wadze
działają w 100 %
picie drożdży - włosy! :)
Cytat
Arionell
Przepisy na drożdżowy napój:
Po pierwsze i najważniejsze drożdże zawsze musimy najpierw „zabić”, żeby nam nie fermentowały w żołądku. W tym celu trzeba zalać je wrzącą wodą i dłuższą chwilę odczekać. Potem dopiero możemy dodać do nich dodatki, które poprawią smak i pozwolą nam przełknąć drożdżowy napój
Co możemy dodać?
może to być mleko+miód+kakao+cappuccino, możemy wypróbować wersję wytrawną: woda+kostka rosołowa, owoce (np. banany) czy galaretkę owocową, a nawet dodać je do owsianki.
Niestety podobnie jak i w przypadku pokrzywy, picie drożdży może na początku spowodować u nas mały wysyp i pogorszenie cery. Stan ten nie powinien trwać dłużej niż 2 tygodnie (jeżeli by się to przeciągało trzeba niestety zrezygnować z drożdżowej kuracji) i nie powinien przyjmować dramatycznego obrotu
cytat z jednego bloga wiele dziewczyn zgłaszało się do akcji picia drożdży i każda miała dobre efekty
dzięki .. od jutro zaczynam pić drożdże.. mam nadzieję,że mi nie zaszkodzą i będę mogła pić
picie drożdży - włosy! :)
Dziewczyny, ale uważajcie z tymi drożdżami... Bo nie wiem czy wiecie, ale trzeba umieć je przyrządzić, żeby 'zabić'. Nie słyszałyście nigdy, że one się rozmnażają? Cukier w tym przypadku odpada, chyba, że chcecie w żołądku założyć całą familię drożdżową.
picie drożdży - włosy! :)
Cytat
magodzianka
Dziewczyny, ale uważajcie z tymi drożdżami... Bo nie wiem czy wiecie, ale trzeba umieć je przyrządzić, żeby 'zabić'. Nie słyszałyście nigdy, że one się rozmnażają? Cukier w tym przypadku odpada, chyba, że chcecie w żołądku założyć całą familię drożdżową.
Dlatego należy zabić bakterie wrzącą wodą, inaczej takie "surowe" drożdże 'pomogą' nam tylko zabrać wszystkie witaminy z organizmu, co doprowadzi do jego osłabienia i kłopotów.
picie drożdży - włosy! :)
ohkate, właśnie o tym pisałam. Ja nie wiem, czy chcę ryzykować.
A Wam podsyłam linka do Anwen, która z kilkoma bloggerkami zorganizowała akcję 'Włosy rosną jak na drożdżach'. Tutaj możecie poczytać o tym i podziwiać efekty na zdjęciach!
KLIK
I jeszcze taka mała uwaga:
"Niestety podobnie jak i w przypadku pokrzywy, picie drożdży może na początku spowodować u nas mały wysyp i pogorszenie cery. Stan ten nie powinien trwać dłużej niż 2 tygodnie (jeżeli by się to przeciągało trzeba niestety zrezygnować z drożdżowej kuracji) i nie powinien przyjmować dramatycznego obrotu więc nie zniechęcajcie się na zaś!"
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-21 23:18 przez magodzianka.
picie drożdży - włosy! :)
Ja bym mogła jeść drożdże na sucho cały czas Ale odbija mi się po nich
picie drożdży - włosy! :)
Cytat
agguusiiiia
Cytat
ohkate
Ja piłam , ale tylko 2 tygodnie.. Zauważyłam ,że moje włosy były gęstsze, bardziej lśniące i urosły.
Musisz drożdże zalać wrzącą wodą, trochę pogotować ,aż będą "kipieć" i dodać trochę zimnego mleka. Ja dodawałam jeszcze trochę miodu i owa mikstura była wówczas b. smaczna!
Przestałam pić drożdże jak skończył mi się miód
oo świetnie.. właśnie chodzi mi o to,żeby w końcu zaczęły rosnąć hehe dzięki
a cukru raczej nie można dodawać co nie?
też piłam jakoś 2 tygodnie (dłużej nie dałalm rady) i zero różnicy. Trzebaby było pić z miesiąc, żeby zobaczyć różnicę (tak, jak przy braniu tabletek na wlosy).
picie drożdży - włosy! :)
Dziewczyny, miejcie na uwadze, że drożdże nie są tak do końca zdrowe - kiedyś dietetyczka mi to tłumaczyła, ale nie pamiętam czemu. Z tego co mi wiadomo na włosy pomaga rycyna albo taki specjalny specyfik stosowany przez osoby po chemioterapii - do kupienia w aptece. Natomiast na problemy z trądzikiem polecam Davercin - antybiotyk na twarz, ale na receptę.
picie drożdży - włosy! :)
I jeszcze przepis z bloga Anwen.
Przede wszystkim piłam drożdże. Zaczęłam od 1/4 kostki, później juz piłam do 1/2. Przepis na miksturę dziewczyny modyfikują wedle uznania i smaku oczywiście, można pic z mlekiem bądź wodą, z miodem, kostką rosołową, galaretką. Ważne, aby drożdże wcześniej zabić. Ja swój cudowny napój przygotowywałam tak: wyciągałam drożdże z lodówki, aby trochę postały w temperaturze pokojowej, do kubeczka i rozbijałam je. Nastawiałam sobie mleko i takim gotującym się właśnie zalewałam drożdże, mieszając. Przykrywałam, aby mieć pewność ze zabiłam je na śmierć Gdy juz trochę wystygły (bardzo ważne, wcześniej nie możemy rzucać nic, co miałoby cukier, bo będą mieć pożywkę i zaczną rosnąc) dodawałam trochę miodu, cacao decomoreno i cappuccino z biedronki najlepiej jakieś czekoladowe. Taki napój był naprawdę do przeżycia.
Polecam Wam drożdże babuni (ja kupowałam w biedronce po 95 groszy jakoś) najlepiej się rozpuszczają, nie zostawiają paskudnych grudek na spodzie kubka fuj!. Na początek polecam kupić właśnie te, nie zrazicie się przynajmniej.