gorący temat
31 minut temu
dzisiaj o 15:28
dzisiaj o 14:07
Paintball laserowy - byliście? Gdzie warto jechać?
dzisiaj o 13:08
dzisiaj o 12:27
Scholl velvet smooth? - opinie o pilnikach
22.03 o 8:57
MÓJ sposób na trądzik! skutkuje
29.11 o 15:49
Depilator laserowy Philips Lumea opinie
26.10 o 20:38
28.11 o 11:06
21.12 o 17:49
9.07 o 2:34
Hula Hop?
Hula Hop?
Cześć! Mam do Was pytanie odnośnie hula hop z masażem. Czy któraś z Was używała? Jakie macie zdanie na ten temat? Czy używanie takiego hula hop powoduje jakieś otarcia na skórze lub siniaki? Czy podczas kręcenia odczuwa się wyraźny dyskomfort czy może jest on do wytrzymania? No i przed wszystkim na co zwrócić uwagę przy zakupie? Jakie parametry powinno mieć dobre hula hop żeby używanie przyniosło jakieś efekty, a nie zaszkodził? Jeśli któraś z Was używała, tom po jakim czasie widać pierwsze efekty kręcenia? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. I co myślicie o hula hop z magnetycznymi kulkami? Działa lepiej?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-02-01 13:33 przez extrashopping.
Hula Hop?
osobiście nie używałam ale czytałam sobie w necie na ten temat sporo, bo chciałam kupić. Różne są opinie, ale większość jest taka, że te kuleczki masujące powodują powstanie nieestetycznych sińców i otarć. Po jakimś czasie schodzą - to normalne jednak coś takiego zniechęca do treningów.
Hula Hop?
Kręcę już trzy lata, efekty są, ale trzeba na nie trochę poczekać.
Na początku boli, są siniaki i otarcia, ale można się przyzwyczaić. Na początku kręciłam w swetrze, potem w koszulce, teraz już na gołe ciało i nic nie boli.
Moim zdaniem warto zainwestować w to kółko, jest absolutnie nieporównywalne z gładkim.
Im cięższe i większe tym lepiej.
Hula Hop?
może ja się wypowiem
kręciłam kiedyś zwykłym bardzo długo i regularnie, efekty były ale nie takie jakbym chciała, kupiłam masujące, ale z jednym rzędem kulek i powiem, że początki były bolesne, ale kręciłam stopniowo z dnia na dzień dłużej i na grubą bluzę, siniak miałam jeden malutki, po czasie znikł, a efekty były dużo lepsze i bardziej widoczne niż po zwykłym hula
najważniejsze jest by kręcic z głową!! stopniowo zwiększac czas i na początku na grubą bluzę lub pas neopronowy, jak się dojdzie do wprawy to bez problemu i bez siniaków będziecie kręcic godzinkę bez bluzy czy pasa
polecam bo na prawdę rzeźbi talię a boczki znikają w mgnieniu oka
Hula Hop?
Cytat
licia
może ja się wypowiem
kręciłam kiedyś zwykłym bardzo długo i regularnie, efekty były ale nie takie jakbym chciała, kupiłam masujące, ale z jednym rzędem kulek i powiem, że początki były bolesne, ale kręciłam stopniowo z dnia na dzień dłużej i na grubą bluzę, siniak miałam jeden malutki, po czasie znikł, a efekty były dużo lepsze i bardziej widoczne niż po zwykłym hula
najważniejsze jest by kręcic z głową!! stopniowo zwiększac czas i na początku na grubą bluzę lub pas neopronowy, jak się dojdzie do wprawy to bez problemu i bez siniaków będziecie kręcic godzinkę bez bluzy czy pasa
polecam bo na prawdę rzeźbi talię a boczki znikają w mgnieniu oka
Jak szybko pojawiły się u ciebie pierwsze efekty?
Hula Hop?
Kręciłam chyba z rok. Efekty są, ale faktycznie trzeba na niego troszkę poczekać. Też miałam początkowo straszne siniaki. Na jednym boczku to wyglądało tak jak rozlany siniak jak po jakims cięzkim urazie. Głupio mi było jak zauważyła to jedna kobieta z pracy. Tłumaczyłam się wówczas, że upadłam ze schodów. Głupio mi było się przyznać, że tak sie katuje kółkiem. Polecam początkowo metode na cebulkę tzn.kręcić w bluzie, t-shirt, a z czasem już na gołe ciało.
Hula Hop?
Mam identyczny jak na zdjęciu. Przez pierwsze 2 tygodnie miałam siniaki, dość spore, więc ochraniałam się pasem do ćwiczeń. Gdy zdarza mi się przerwa w ćwiczeniach, też go używam, bo na początku boli, ale gdy kręcę regularnie nie ma żadnych problemów. Dla mnie to jest bardzo przyjemne i daje efekty. Nie jakieś spektakularne, ale daje
Hula Hop?
Ja również kręciłam hula hop z masażerem, stopniowo, zaczęłam od 5 minut. Drugi dzień, kiedy byłam obolała i posiniaczona był najgorszy, żeby się przełamać, ale już potem było co raz lepiej, po tygodniu, siniaki zniknęły a hula hop nie bolało, efekt niesamowity, doszłam do 45 minut dziennie, a efekty niesamowite (talia -4cm-miesiąc, jędrna skóra) z tym, że oprócz tego włączyłam bieganie i ćwiczenia siłowe. Warto się przemóc, chociaż oczywiście każdy z nas jest inny i inaczej zareaguje, ale u mnie zdziałało cuda