gruba?;/

Czytam Wasze wypowiedzi i tak sobie myślę, że wiele z Was chce pokazać, jakie to wspaniałe nie być szczupłym i że zbędne kilogramy absolutnie Wam nie przeszkadzają. Podejrzewam, że po prostu same wmawiacie sobie, że jest ok, chociaż gdybyście mogły połknąć tabletkę, dzięki której byłybyście rozmiaru S, to byście to zrobiły Oczywiście nie twierdzę, że wszystkie, bo zapewne nie, ale część z Was. Do tego piszecie teksty typu: 'Przynajmniej nie jesteś wieszakiem', 'Patyczaki się facetom nie podobają' itd. itp. Mnie, jako osobę, która od dziecka ma niedowagę, takie słowa ranią, bo wiele razy śmiano się ze mnie, że mam anoreksję. Chciałam przytyć, ale nie mogłam. Natomiast teraz za żadne pieniądze nie zamieniłabym swojej sylwetki na inną, bo jestem szczupła, ale do tego mam fajny biust i dobrze mi ze sobą. Ale proszę, nie twierdźcie, że chudsze od autorki wątku dziewczyny od razu są patyczakami, bo to nieprawda. I nie wmawiajcie jej też, że jest szczupła, bo nie jest. Nie mówię, że ma nadwagę, ale do szczupłych nie należy i tyle. Nie wiem, jak wygląda góra Jej sylwetki, bo zdjęcie eksponuje w sumie tylko nogi, ale one wyglądają na masywne. I nie twierdzę też, że autorka nie podoba się mężczyznom, bo zapewne są tacy, którzy są zachwyceni Jej kształtami, ale podejrzewam, że są też tacy, dla których jest zbyt masywna.
Autorko, jeżeli podobasz się sobie, to nie martw się opiniami innych ludzi, szczególnie, że nie jesteś otyła (co jest niezdrowe), ale jeżeli wolałabyś być szczuplejsza, to zacznij ćwiczyć, bo chudziutka też nie jesteś.

elegancko i smakowicie

Bez przesady nie jesteś gruba Jeśli dobrze czujesz się z taką wagą to ją zostaw, co Cie obchodzi zdanie innych, jednak jakbyś czuła się lepiej będąc chudszą no to do roboty

Cytat
Monis19937
Czytam Wasze wypowiedzi i tak sobie myślę, że wiele z Was chce pokazać, jakie to wspaniałe nie być szczupłym i że zbędne kilogramy absolutnie Wam nie przeszkadzają. Podejrzewam, że po prostu same wmawiacie sobie, że jest ok, chociaż gdybyście mogły połknąć tabletkę, dzięki której byłybyście rozmiaru S, to byście to zrobiły

masz może leciutką nadwagę jak nazywają lekarze, ale masz super ciało jak na kobietę przystało
Jak źle sie czujesz ze sobą poćwicz trochę na brzuch, plecki, nogi C:

Cytat
klaudia752
Bez przesady nie jesteś gruba Jeśli dobrze czujesz się z taką wagą to ją zostaw, co Cie obchodzi zdanie innych, jednak jakbyś czuła się lepiej będąc chudszą no to do roboty

Cytat
Amelia_25
brunetko71,
To czy ja mam problem z wagą czy nie,nie ma tutaj żadnego znaczenia.

Po prosu nie lubię,gdy jakieś paniusie wpierają dziewczynie o normalnej figurze,że jest gruba i ma nadwagę. Chodzi o to,że dziewczyna może nadwagi nie ma,a wpędzi ją to niepotrzebnie w kompleksy. Nikt tutaj na forum nie ma informacji o jej wzroście i wadze,więc nie rozumiem na jakiej podstawie stwierdzają nadwagę.

Cytat
Alexandra901
brunetka71 tylko, że pisząc takie bzdury wprowadzasz dziewczynę w niepotrzebne kompleksy. Ideałem piękna nie jest chuda szkapa której wystają kości. Czasami trzeba się zastanowić nawet 10x zanim się coś powie, bo słowa mogą drugą osobę ranić. A moim zdaniem ma bardzo fajną figurkę i dobrze wygląda.

Powinnaś poćwiczyć

od razu widac ile dziewczyn ma kompleksy.. ciekawe jak figura KOBIECA czyli ze zbędnymi kilogramami jest najbardziej pożądana to zastanawiam się czemu każda kobieta nie w***dala bez opamiętania? Pewnie dlatego że kobiety lubią się katować ciągłymi dietami i wylewac poty na siłowni?? Dajcie spokój innym podobają się grubasy a innym jak to grubasy mówią patyczaki swoją drogą widac jak osoby + size zżera zazdrośc ( nie wszystkie oczywiscie ) raptem dwie osoby napisały głupotę że autorka ma nadwagę a większośc dziewczyn napada na smukłe dziewczyny wmawiając im że nikomu się nie podobają hah paranoja.

nie przesadzaj... ja ma strsznie grube podudzia.. A tutaj jestem szczupła. Mam po prostu umęśnioną sylwetkę, a waże tylko 54 kg. I cóż mam zrobic ? W standardowe rurki nie wejdę, bo mi się podudzia na wcisną.. ale cóż:/... facetom jak i mnie samej to nie przeszkadza. Kobiety przy kościc też są piękne . I nie jesteś gruba, jak koleżanka napisała - kobieca i piękna . nie miej kompleksów....

rooooooxana ja po prostu mam zdrowy a nie zaburzony obraz rzeczywistości. Wyraźnie widać jakie dziewczyna ma proporcje - ma smukłą górę i szeroki dół - jest gruszką, co nie znaczy że ma nadwagę, a już na pewno nie otyłość. Nie wiem kto tu napada na smukłe dziewczyny Nikt nie pisze, że kobieta ma być gruba

Zresztą jak grochem o ścianę, oglądajcie więcej MTV, przerobionych lasek w photoshopie itd.

Trochę pulchna. Niestety, podkreślają to spodnie, które się na Tobie opinają.

Cytat
Evans18

Cytat
Monis19937
Czytam Wasze wypowiedzi i tak sobie myślę, że wiele z Was chce pokazać, jakie to wspaniałe nie być szczupłym i że zbędne kilogramy absolutnie Wam nie przeszkadzają. Podejrzewam, że po prostu same wmawiacie sobie, że jest ok, chociaż gdybyście mogły połknąć tabletkę, dzięki której byłybyście rozmiaru S, to byście to zrobiły

A może to wy sobie wmawiacie, że każdy chce mieć rozmiar 0?Poza tym cóż to za wspaniała analiza, że jak ktoś jej pisze, że wygląda ok, to sam pewnie ma nadwagę etc. Może po prostu ma takie zdanie a nie inne. Nie można? Skoro dla jednych jest "gruba" to dla innych może być ok.

Ona wcale nie musi mieć zbędnych kilogramów, ile razy to można pisać? Są szczupłe osoby, bez nadwagi które mają takie budowy - jedna będzie miała szerokie biodra, inna masywne nogi, jeszcze inna szersze ramiona niż pupę. Owszem ćwiczenia tak, ale niekoniecznie musi tracić z wagi jeżeli nie ma nadwagi.

normalna, zdrowa kobietka! niech nikt tu nie mówi, że gruba!!!!
jeśli czujesz się źle ze swoją sylwetką - zawsze możesz popracować na nią! nóżki szybko się wyrzeźbią, tylko trzeba pracować.

Cytat
MuchaKolorowa

Cytat
kamokanikaka
Zawsze szokowała mnie ilość i różnorodność wypowiedzi na szafie. Jedne chcą być miłe i ubrać epitety w piękne słowa, inne nie potrafią faktów przekazać delikatnie tylko są po prostu chamskie. Ogarnijcie się. Dziewczynie przecież zależy na rzetelnych ocenach, na prawdę myślicie, że jak czyta "jesteś szczupła" to w to uwierzy? Nie, nie jest szczupła, jest krągła. Ale bez względu kto ma jaki gust, ja napiszę tak, są pewne kanony urody i w naszym społeczeństwie przyjęło się, że najatrakcyjniejsze są bardzo szczupłe dziewczyny ale z krągłościami (pupa i biust). Zarówno faceci to lubią, jak i dziewczyny teraz do tego dążą coraz mocniej. Jeśli czujesz się dobrze w swoim ciele, to to czy ktoś ma Cię np. za grubą nie powinno mieć znaczenia, bo mimo ogólnego gustu są jeszcze indywidualne, a atrakcyjność jest w środku, to nastawienie do życia sprawia czy i jak bardzo jesteśmy atrakcyjni.

Nie zgadzam się z tobą. Moim zdaniem większość facetów właśnie lubi takie dziewczyny, jak autorka wątku. Teraz zapanowała jakaś mania na wychudzone sylwetki, ale jest to tylko mania kobiet, a nie mężczyzn. Też mam kobiece ciało, mam pupę, mam biust i podobam się facetom, a jak byłam chuda, to tak nie było. To tylko jakieś chore patrzenie kobiet, że najlepsze ciała są bardzo chude - BREDNIE. I nie widzę, aby autorka wątku była gruba, ma normalną, kobiecą (kobiecą czyli szczupłą, ale z krągłościami gdzie trzeba czyli uda, pupa, biust) figurę, zapewne mężczyznom też się podoba. Jak wy lubicie szpary między udami, to już wasza sprawa, ale nie wmawiajcie tego dziewczynie, żeby dołączyła do waszej sekty patyczków.