Obecnie rozmawiamy o:
Richevon opinie- pomocy zmarszczki
gorący temat
dzisiaj o 19:02
dzisiaj o 18:57
dzisiaj o 18:41
dzisiaj o 18:28
dzisiaj o 18:17
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
22.02 o 13:10
MÓJ sposób na trądzik! skutkuje
6.04 o 10:19
Najpiękniejsze smutne piosenki
8.08 o 11:52
7.04 o 11:44
Pomocy! Ból zęba - domowe sposoby
16.11 o 13:39
22.02 o 11:27
Aktywne użytkowniczki
Uwierz mi,że na żywo robi większe wrażenie 
Szczególnie za ten intensywny kolor.
No,ale cóż-zostanie moją platoniczną miłością ;P
Mierzyłam jeszcze te dwie:
I tą:
ale to też nie było to.
Cytat
malgosiaw123
Uwierz mi,że na żywo robi większe wrażenie
No,ale cóż-zostanie moją platoniczną miłością ;P
Mierzyłam jeszcze te dwie:
na zywo zupełnie nie ma takiej zwiewności jak w katalogu. Jest bardziej princesskowata.
I tą:
ale to też nie było to.
Bedziesz miała górę zrobioną z gipiury ?
To akurat jest kwestia gustu. I tu pozwolę sobie zacytować "Nie to piękne, co piękne, ale to, co się komu podoba."Cytat
lucek
malgosiaw123
I to jest piękna suknia, większość ślubnych jest niestety kiczowata
Jednym podobają się princesski, innym syrenki, a jeszcze komu innemu krótkie. Jedni wolą śnieżnobiałe, inni ivory/ecru/cappuccino, a jeszcze inni będą mieć suknię różową/czerwoną/czarną.
Mi osobiście nie podobają się suknie w złamanej bieli, szarościach, czy właśnie cieliste.
Każdy jest inny i każdemu co innemu się podoba, no i dla każdego co innego jest kiczowate
Cytat
loczek_blond
To akurat jest kwestia gustu. I tu pozwolę sobie zacytować "Nie to piękne, co piękne, ale to, co się komu podoba."Cytat
lucek
malgosiaw123
I to jest piękna suknia, większość ślubnych jest niestety kiczowata
Jednym podobają się princesski, innym syrenki, a jeszcze komu innemu krótkie. Jedni wolą śnieżnobiałe, inni ivory/ecru/cappuccino, a jeszcze inni będą mieć suknię różową/czerwoną/czarną.
Mi osobiście nie podobają się suknie w złamanej bieli, szarościach, czy właśnie cieliste.
Każdy jest inny i każdemu co innemu się podoba, no i dla każdego co innego jest kiczowate
Nie napisałam nigdzie, że tylko taki krój i odcień są w porządku, chodzi o coś zupełnie innego. Sukienka w każdym fasonie i kolorze może być kiczowata. Wiem, że każdemu co innego się podoba, ale to nie zmienia faktu, że najczęściej wybierane sukienki są kiczem. Jelenie na rykowisku i ckliwe pejzażyki też mają wielu wielbicieli i całkiem dobrze się sprzedają... według słów, które przywołałaś: "Nie to piękne, co piękne, ale to, co się komu podoba." można to nazywać pięknem i sztuką? Wybacz, ale to pomyłka.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-02-08 14:30 przez lucek.
Masz już suknię?Cytat
loczek_blond
To akurat jest kwestia gustu. I tu pozwolę sobie zacytować "Nie to piękne, co piękne, ale to, co się komu podoba."Cytat
lucek
malgosiaw123
I to jest piękna suknia, większość ślubnych jest niestety kiczowata
Jednym podobają się princesski, innym syrenki, a jeszcze komu innemu krótkie. Jedni wolą śnieżnobiałe, inni ivory/ecru/cappuccino, a jeszcze inni będą mieć suknię różową/czerwoną/czarną.
Mi osobiście nie podobają się suknie w złamanej bieli, szarościach, czy właśnie cieliste.
Każdy jest inny i każdemu co innemu się podoba, no i dla każdego co innego jest kiczowate
Pomijając to co nam się podoba,nie każdemu jest we wszystkim dobrze.
Mnie w bieli nie bło dobrze,pomijając już to,że zupełnie typowo ślubne,białe suknie mi się ni podobają.
A najczęsciej widzę dziewczyny które koniecznie muszą mieć princesskę z dekoltem w serduszko. I zazwyczaj albo mają za duże cycki i im wypływają,albo za małe i gorset odstaje. No,ale najwazniejsze,że biust podkreslony
Dziewczyny, a co z nazwiskami? Zmieniacie? Zostajecie przy swoim? A może podwójne?
Ja chcialabym podwójne, ale wydaje mi się że będzie dosyć długie. Natomiast narzeczony nalega na swoje lub jeśli miałabym się decydowac na podwójne to lepiej zostać przy panieńskim.
EWA xxxxxxxxx-xxxxxx.
Muszę sprawdzić ile rubryczek jest w różnych dokumentach
I tak nie będziesz miała takiego długiego. Gdybym ja brała podwójne to razem z imieniem miałabym 31 :mdleje: Dlatego wybór jest oczywisty i biorę TŻ,bo nie chcę nazywać się inaczej Ale też chciałam podwójne bo lubię swoje nazwisko i jestem do niego przywiązana.
Cytat
iwcia991
Też lubie swoje nazwisko i chciałam je zostawić ale po długich rozmowach z moim jednak będę brała jego nazwisko.
Dziewczyny czy do tych waszych sukien ślubnych będziecie miały welon czy może coś innego na głowie?
Czy któraś już była w USC załatwiać dokumenty potrzebne do spisania protokołu przedślubnego w kościele? Jezeli tak jakie to dokumenty i co jest potrzebne? Ile to kosztuje?
Koszt 80 zl. Dokument wazny miesiąc. Wiec jeszcze za wczesnie.
Na glowie welon. Tiulowy. Obszyty lamowka. 70 cm.
Nazwisko zmieniam na jego. Dla mnie to było od dawna oczywiste i nigdy nawet nie pomyslalam inaczej. A co do ,,lubienia" swojego nazwiska- to nie sympatia- to kwestia przyzwyczajenia
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-02-08 23:25 przez Gosiek00.
Cytat
iwcia991
Cytat
Gosiek00
Koszt 80 zl. Dokument wazny miesiąc. Wiec jeszcze za wczesnie.
Własnie dzwoniłam do USC i dowiedziałam się że dokumenty ważne są 3 miesiące. To jak to w końcu jest każdy urząd ma inne terminy ważności?
Yyy... To ja juz tez zglupilam teraz. Jak ja bylam zapytac w urzedzie(a bylam tam przy okazji kiedyś- jakos w grudniu) yo mowili, ze miesiąc.
Boze. Jak mnie wkurza ten kraj. Musze zapytac jeszcze raz.
iwcia991 a kiedy masz wesele, bo nie pamietam?
Jesteśmy po pierwszej lekcji tanca... Troche smutne ale musimy zmienic piosenkę na pierwszy taniec. Ta, ktora wybtalismy, przy kyorej przechodzily mnie ciarki...to ballada do przytulania sie. Jednostajna. Nir ma rytmu. Jest taka zeby się ptzytulic i przystępować z nóżki na nozke..a jesli chcemy porzadny walc angielski z choreografia to mudi byc rytm.. Ehm...
Cytat
iwcia991
Cytat
Gosiek00
Koszt 80 zl. Dokument wazny miesiąc. Wiec jeszcze za wczesnie.
Własnie dzwoniłam do USC i dowiedziałam się że dokumenty ważne są 3 miesiące. To jak to w końcu jest każdy urząd ma inne terminy ważności?
Yyy... To ja juz tez zglupilam teraz. Jak ja bylam zapytac w urzedzie(a bylam tam przy okazji kiedyś- jakos w grudniu) yo mowili, ze miesiąc.
Boze. Jak mnie wkurza ten kraj. Musze zapytac jeszcze raz.
iwcia991 a kiedy masz wesele, bo nie pamietam?
Jesteśmy po pierwszej lekcji tanca... Troche smutne ale musimy zmienic piosenkę na pierwszy taniec. Ta, ktora wybtalismy, przy kyorej przechodzily mnie ciarki...to ballada do przytulania sie. Jednostajna. Nir ma rytmu. Jest taka zeby się ptzytulic i przystępować z nóżki na nozke..a jesli chcemy porzadny walc angielski z choreografia to mudi byc rytm.. Ehm...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-02-09 10:37 przez Gosiek00.
Oczywiście, że mam suknię. Szyję ją u krawcowej. I o zgrozo, będzie w kolorze białym!Cytat
malgosiaw123
Masz już suknię?Cytat
loczek_blond
To akurat jest kwestia gustu. I tu pozwolę sobie zacytować "Nie to piękne, co piękne, ale to, co się komu podoba."Cytat
lucek
malgosiaw123
I to jest piękna suknia, większość ślubnych jest niestety kiczowata
Jednym podobają się princesski, innym syrenki, a jeszcze komu innemu krótkie. Jedni wolą śnieżnobiałe, inni ivory/ecru/cappuccino, a jeszcze inni będą mieć suknię różową/czerwoną/czarną.
Mi osobiście nie podobają się suknie w złamanej bieli, szarościach, czy właśnie cieliste.
Każdy jest inny i każdemu co innemu się podoba, no i dla każdego co innego jest kiczowate
Pomijając to co nam się podoba,nie każdemu jest we wszystkim dobrze.
Mnie w bieli nie bło dobrze,pomijając już to,że zupełnie typowo ślubne,białe suknie mi się ni podobają.
A najczęsciej widzę dziewczyny które koniecznie muszą mieć princesskę z dekoltem w serduszko. I zazwyczaj albo mają za duże cycki i im wypływają,albo za małe i gorset odstaje. No,ale najwazniejsze,że biust podkreslony
Nie mówię, że każda ma mieć suknię białą, bo nie musi. Wyraziłam tylko swoją opinię na temat Waszych komentarzy, których wygłos odczułam jako tylko ta suknia jest piękna, bo każda biała to kicz... Może źle do odczułam, ale taki wygłos miał Wasz komentarz... Matko... Wyluzujcie trochę, obniżcie ciśnienie i cieszcie się Waszym dniem i przygotowaniami do niego!
Cytat
iwcia991
Cytat
Gosiek00
Koszt 80 zl. Dokument wazny miesiąc. Wiec jeszcze za wczesnie.
Własnie dzwoniłam do USC i dowiedziałam się że dokumenty ważne są 3 miesiące. To jak to w końcu jest każdy urząd ma inne terminy ważności?
Oczywiście, że dokumenty ważne są 3 miesiące.