A ja na naszą rocznicę zaplanowałam wypad pod namiot (mam nadzieję, że pogoda w ten weekend nam dopisze) w miejsce, gdzie wszystko się zaczęło, a że akurat to nic innego jak łono przyrody, lasy, polany, łąki, pobliskie pole namiotowe i wodospad na dodatek, to lepiej być nie mogło. Do zestawu dorzucam złote spinki do mankietu (za 3 miesiące nasz ślub, więc wyręczyłam go w tych zakupach), a że uwielbiam robić rzeczy hand-made to dorzucam jeszcze własnoręcznie robioną ramkę na zdjęcia - zwykła drewniana oprawka, na górze dwa ludziki z modeliny, które mają przedstawiać nas trzymających arbuza z podpisem u dołu: "K + T = MoPA" (miłość od pierwszego arbuza znaczy się).
Sama niedawno głowiłam się nad prezentem, ale pomysł przychodzi bardzo szybko do głowy, jeśli tylko przypomnisz sobie coś co nierozerwalnie jest z Wami związane. Jeśli wolisz prezenty praktyczne, to po prostu słuchaj tego co mówi Twój chłopak i rejestruj czego aktualnie potrzebuje.