7lat razem bez seksu...

Cześć, założyłam nowe konto bo wstydzę się tej sprawy... jestem w związku od 7 lat mamy po 25 lat i właściwie tylko jeden raz się kochaliśmy to było jakieś 2-3 lata temu. To był mój pierwszy raz i jego też,dla mnie to było tragiczne doświadczenie bolało mnie strasznie czekałam aż to się skończy, od tej pory nie robiliśmy tego. Za każdym razem kiedy delikatnie wspomina, żebyśmy się kochali cała sztywnieję i się spinam. To nie tak, że ja nie mam ochoty bo z moim libido nie jest tak źle, lubię sobie nas wyobrażać jak się kochamy i jak jest cudownie ale jak już do tego ma dojść podniecenie mija jak ręka odjął i spinam się na samą myśl jak ma we mnie wejść. Do tej pory uprawiamy tylko seks oralny. Wczoraj było miło całowaliśmy się itd. i wyciągnął prezerwatywę gdy to zobaczyłam, wszystkiego mi się już odechciało. Tak jak napisałam robi mi to tylko ustami czasami też palcami i jest super, gdy sama się pieszczę też dochodzę ale jak ma we mnie wejść to robię się ciasna i całe podniecenie mija!! on jest kochany nie robi mi awantur, delikatnie tylko czasami przypomina że może jednak tym razem... a ja nie mogę... kochamy się a ja nie mogę się przełamać.PROSZĘ O POWAŻNE RADY BO TO DLA MNIE BARDZO DELIKATNA SPRAWA i czuję się przez to jak niepełnowartościowa kobieta... do tej pory jakoś zamiatałam problem pod dywan ale lata lecą a my zatrzymaliśmy się tylko na oralu...
proszę napiszcie coś...

Moim zdaniem powinniście wybrać się razem do seksuologa. Widocznie masz barierę przed bólem. Prawda jest taka że im bardziej będziesz się nakręcała i bała bólu tym będzie gorzej. Bo ten ból będzie właśnie wtedy gdy będziesz spięta. A może spróbujcie jeszcze ten jeden ostatni raz i postaraj się maksymalnie rozluźnić? załóż jakąś opaskę na oczy, postaraj się rozluźnić, pomyśleć o czymś innym a jemu pozwól działać? Raz to przełamiesz i wtedy powinno być lepiej. Albo to albo seksuolog.

Seksuolog innego wyjścia nie ma.
Pierwszy raz boli i tyle, tego nie da się obejść w żaden sposób, trzeba po prostu wytrzymać, za którymś razem jest już cudownie.

Swoją drogą to pogratulować faceta. Tyle czasu bez seksu... Oaza zrozumienia.

napij sie troche alkoholu pomoze aby sie rozluznic

no właśnie wiem, że jak się przełamię poczuje przyjemność i lęk minie, no właśnie ale jak boję się przełamać bo obawiam się tego bólu. Pochodzimy z małego miasteczka seksuolog odpada również z kwestii finansowych
ja jestem bardzo drobna mój facet ma 189 cm wzrostu i jest dobrze zbudowany, na dole również... więc to dodatkowo nakręca stres przed seksem.

Cytat
noipococito
Seksuolog innego wyjścia nie ma.
Pierwszy raz boli i tyle, tego nie da się obejść w żaden sposób, trzeba po prostu wytrzymać, za którymś razem jest już cudownie.

Swoją drogą to pogratulować faceta. Tyle czasu bez seksu... Oaza zrozumienia.

To chyba dosyć poważna sprawa i bez wizyty u seksuologa się nie obejdzie.

tak naprawdę sexu trzeba się nauczyć, to nie jest tak że każda z nas od razu miała mega przyjemność, napewno za bardzo sie stresujesz bo boisz sie bólu. Nie musi tak być ale to trochę trwa zanim się rozlużnisz i swobodnie przejdziesz do rzeczy. Ja bym Ci proponowała cwiczenia bo fakt ze bardzo rzadko to robicie jest mega wazny ze tak zachowuje sie twoje cialo. Pocwiczcie gre wstepną, nie musicie uprawiac sexu ale gdy zrobi ci sie miło i "mokro" może wtedy spróbujcie? Nie martw sie i nie zniechęcaj, nie masz zbyt duzego doswiadczenia wiec musisz go po prostu nabrać a jak chcesz to zrobic skoro nie cwiczysz? bedzie dobrze

Cytat
introwertyczna
no właśnie wiem, że jak się przełamię poczuje przyjemność i lęk minie, no właśnie ale jak boję się przełamać bo obawiam się tego bólu. Pochodzimy z małego miasteczka seksuolog odpada również z kwestii finansowych

Musisz się wybrać do seksuologa... Poza tym ja bym się troszkę obawiała faceta, bo skoro robiliście to tylko raz w ciągu 7 lat, to może mieć od tego inną na boku Tzn. ja bym miała takie podejrzenia, cóż, faceci, ale przecież wcale nie musi tak być, i facet chyba Cię NAPRAWDĘ kocha

Seksuolog innego wyjścia nie ma. Najlepiej się tam przejść i porozmawiać,ale powiem szczerze,że z tym alkoholem to tez nie głupi pomysł

Może jakieś lubrykanty, żele? Pierwszy raz boli, mnie też bolało, ale nie mam oporów teraz Lepiej iść do lekarza.

seksuolog... nic innego nie poradzisz, problem tkwi w Twojej psychice i jak chlopak delikatny by nie byl, to Ty masz w sobie pewna bariere ktorej nie mozesz przeskoczyc... Moze lekarz wam poradzi co z tym zrobic...

Idź do seksuologa, możesz mieć pochwicę.

a moim zdaniem powinnas sie napic przed..raz czy dwa razy.. moze i mnnie ktos skrytykuje ale taka prawda ze uodpornisz się na bol, a złe wspomnienia z seksem miną.
znam pare ktora nie wpspolzyla 4lata i wlasnie tak dziewczyna zrobiła jak Ci napisałan bo tez sie bolu panicznie bała... i zaden seksuolog nie byl potrzebny...