BIEGANIE NA ODCHUDZANIE ;P - zbiorczy

Jak tam wasze wyniki? Mam nadzieję, że wakacje was nie rozleniwiły Chwalcie się waszymi wynikami!

Od kiedy zaczęły się wakacje biegam co drugi dzień przed południem, dopóki jeszcze żar nie leje się z nieba, łącznie przez około godzinę, więc jest nieźle :] Polecam bieganie z pulsometrem i zmierzenie sobie HRMAX, a także zadbanie o prawidłową dietę w trakcie trenigów, cenne informacje można znaleźć np. na tej stronie http://trenujmadrze.pl/ mnie to b. pomogło ;]

Jakich pulsometrów używacie? Zastanawiam się nad jego kupnem, ale nie wiem, czy kupić jakiś z wyższej półki i zainwestować w coś porządnego, czy zacząć od bardziej podstawowego

Biegałam przez ok.2 miesiące.. z psem, bo strasznie mu się przytyło przez zimę. I bez kitu- musiałam go ciągnąć xD haha wyglądało to komicznie- ja spocona, zdyszana i jeszcze ciągnąca za sobą psa

ja przy diecie sie nie ruszalam i 15 kg w 1.5 miesiaca zlecialam z wagi ;p

Bez efektu jojo? 15 kilo w 1,5 miesiąca? Jak?
kozakozak: dzięki za podanie linka do tej stronki trenujmadrze.pl, teraz widzę, jak głupio marnowałam czas i energię dla mizernych efektów. Od jutra biegam krócej, ale za to trochę szybciej, żeby serducho szybciej waliło - zobaczymy jakie to da efekty.

Dziewczyny mam do was pytanie. Od jutra chce iśc biegać z rana by pozbyć się fałdek na brzuchu . I tutaj jest moje ptanie czy rano powinno jeść sniadanie coś lekkie np jogurt czy w ogole oraz jak wróce z biegania to można coś jeść czy raczej odczekać tam z 2h ? Słyszałam rózne opinie ale sama nie wiem co robic? I czy samo bieganie minimum 40 min da rade spalic tłuszczyk z brzucha?

Wydaje mi się, że powinnaś zjeść lekkie śniadanie przed bieganiem żebyś nie zasłabła.

Kobiety - pomóżcie http: //szafiarenka.pl/36/5904525/poszukuje.html#msg-5904525

Najlepiej bieg na głodniaka. Ja biegałam ze swoim facetem bez śniadania, dopiero po bieganiu robiłam śniadanie typu kanapka z wędliną z kurczaka, pomidor i jajko gotowane. I biegaliśmy 40 min. Rezultat jest widoczny, nogi wyszczuplały, brzuch zmalał.

Na czczo. A po bieganiu obfite śniadanie i nie wierz w żadne inne teorie, po takim wysiłku jak bieganie, organizm spala jak szalony, tym bardziej śniadanie powinno być wysokoenergetyczne.

jesli bedziesz biegac bez sniadania to wtedy ruszysz zapasy energi i tym sposobem wiecej spalisz ostatnio ogladalam o tym program w tv i najlepiej jest na czczo

To czyli po bieganiu zjeść coś co ma białko ?:>

Ja biegam już jakiś czas codziennie, tylko w godz. wieczornych. W sumie całe życie prowadziłam taki dość sportowy tryb życia. Staram się zawsze zjeść przed bieganiem i odczekać jakieś 30min. żeby nie było za ciężko biegać. A czy 40min wystarczy.. ja słyszałam i to od wielu osób, które trenują, że ciało rozgrzewa się dopiero po 30min biegu. Chyba, że planujesz biegać bardzo, bardzo szybko. Ja staram się przeznaczać na jogging po 1godz. normalnym tempem i mój brzuch nie ma towarzysza (fałdki, boczków)

Już to dziś pisałam, przy okazji innych ćwiczeń, ale wkleję też tutaj, bo widzę, że niektórzy nadal myślą, że jak się pójdzie "na głodnego" to się spali więcej A TO NIEPRAWDA!!!

Nie wykonujemy forsownych ćwiczeń na czczo, a to z powodu katabolizmu mięśni. Zjadając posiłek przed ćwiczeniami, węglowodany zostają szybko spalone w czasie ćwiczeń i generalnie cały posiłek zostanie szybko rozłożony, a w następnej kolejności nasze "zapasy". Ćwicząc na czczo organizm zaczyna rozkładać mięśnie (potrzebuje cukru i białek, żeby móc pracować na wysokich obrotach, bo spalanie zalegającego tłuszczu zaczyna się dopiero po ok 20-30 minutach intensywnego wysiłku) więc takie działania są NIEPOŻĄDANE! Im więcej mamy mięśni tym wytrzymalsi na ćwiczenia jesteśmy no i tym szybciej nasz organizm spala kalorie! Krótszy wysiłek na czczo to już owszem, ale w takim wypadku należy zaraz po nim uzupełnić braki i zjeść coś, żeby te mięśnie jednak miały szansę się zregenerować.
Ogólnie idea ćwiczeń rano jest dobra, ponieważ rano mamy mocno pobudzony metabolizm, co sprzyja szybszemu spalaniu kalorii. W miarę upływu dnia nasz metabolizm się na ogół spowalnia, więc jeśli ktoś lubi jeść późnym wieczorem, to zaaplikowanie wysiłku w późniejszych godzinach, może jakby ponownie go pobudzić i ochronić przed magazynowaniem tłuszczu z posiłków spożywanych w godzinach wieczornych.
Ale tak na prawdę ćwiczmy wtedy kiedy mamy na to czas i ochotę

Proponuję poczytać pierwsze lepsze z brzegu wiadomości na ten temat:
http://aktywni.pl/aktualnosci/bieganie-na-czczo/
"Po pierwsze, teoria głosząca, że bieganie na odchudzanie należy wykonywać z pustym żołądkiem nie jest przyjmowana jednogłośnie. Niektóre badania wskazują, że to właśnie zjedzenie czegoś przed treningiem daje w ostatecznym rozrachunku lepszy efekt odchudzający, ponieważ organizm nie dostaje wtedy wiadomości: „brakuje paliwa, a potrzeba energii", która powoduje pojawienie się wilczego głodu po treningu. Przyśpieszona przemiana materii związana jest ze zmianą budowy i pracy organizmu (tkanka mięśniowa spala więcej kalorii), a nie z samym czasem treningu - niezależnie od tego, czy odbywamy go na czczo czy nie. Z kolei żeby wybudować mięśnie, organizm musi dysponować odpowiednią ilością białka.
Warto też pamiętać, że spalanie tkanki tłuszczowej zaczyna się dopiero po 20 minutach wysiłku - i jeśli biegniemy przez ten czas z pustym żołądkiem, to męczymy i zużywamy nasze ciało zamiast je budować, a osłabienie pojawiające się po tych 20 minutach wpłynie na skrócenie ogólnego czasu treningu. Kolejnym niepożądanym efektem biegania na czczo lub na diecie jest ryzyko pojawienia się mdłości i zawrotów głowy.
Wspomniawszy o tym wszystkim nie zamierzamy twierdzić, że zjedzenie pożywnego posiłku odpowiednio długo przed biegiem (minimum 2-3 godziny) jest jedną akceptowalną strategią. Każdy musi dostosować swój plan żywieniowy do działania własnego ciała i własnych celów biegowych. Są osoby, które wcale nie pragną zmuszać się do biegania na czczo, ale zjedzenie czegokolwiek przed biegiem powoduje u nich dolegliwości żołądkowe. Inni doskonale czują się biegając rano z pustym brzuchem, jeśli tylko poprzedniego dnia zjedli nieco pożywniejszą kolację. Są w końcu tacy, którzy wyraźnie odczuli negatywny wpływ głodu na ich wyniki biegowe.
Zdecydowanie można stwierdzić, że choć przebywanie dłuższych dystansów z pustym brzuchem nie jest niewykonalne, to nie jest ono rozsądne. Przeciwnie, jeśli biegniesz 20km lub więcej, powinieneś zabrać ze sobą jedzenie na drogę!"

Każdy mądry dietetyk, instruktor fitness, WFista, czy lekarz ci to powie

To czyli rano zjeść coś lekkiego ? i odczekać jakiś czas i ruszac biegac?