Usuwanie migdałków

Dziewczyny, czy któraś z Was miała usuwane migdałki będąc już osobą dorosłą?
Zastanawiam się właśnie nad tym zabiegiem no i nie wiem... Mojego systemu odpornościowego praktycznie nie ma - mam średnio 12 angin rocznie, w ciągu ostatniego 1,5 miesiąca brałam 5 antybiotyków. Brałam szczepionki uodparniające, ismigen itp ale już w trakcie kuracji pojawiała się nowa angina :/

Miałam w dzieciństwie, ale niewiele pomogło na odporność. Przestałam chorować dopiero po jakiś 3 latach od zabiegu.

Widzę, że nie ja jedna się zastanawiam...
Moja koleżanka z pracy, rok starsza, około 3-4 lat temu zdecydowała się usunąć - wczesniej duzo chorowała, chwali sobie teraz, że tak zrobiła i je usunęła. Spotkałam się tez z opinią, że migdały to jedyna bariera ochronna gardła.
Ja mam problem z tym, że zachodzą ropą i mega puchną - innych objawów brak, ale dla mnie to wystarczająco męczące...

mam koleżankę ktora wycinała sobie migdały bo miała ciągłe anginy ropne i po wycieciu przestała chorować wiec sa plusy i minusy jesli to ja miałabym wybierac to wybarłabym usunięcie by nie szprycowac się juz antybiotykami a przez to osłabiac organizm .

Ja miałam wycinane migdałki ok 3 lata temu. I jestem bardzo zadowolona. Też kiedyś chorowałam kilkanaście razy w roku na anginę zwykłą lub ropną. Od czasu zabiegu nie chorowałam, jedynie jakieś małe przeziębienie.

Nie zastanawiaj się ani minuty dłużej, skoro chorujesz tyle razy w roku. Miałam to samo, może rzadziej chorowałam, ale też było to bardzo uciążliwe. Ja miałam zabieg rok temu i od tamtego czasu jedynymi chorobami to jakieś wirusowe na krótko katar czy kaszel. Nie muszę brać co chwilę zwolnień. Bardzo polecam. Wiadomo trochę bólu, ale w porównaniu z anginami to jest nic. Jakbyś miała jakieś pytania jeszcze to pisz śmiało

mega plusem po usunięciu migdałow jest to że po zabiegu trzeba jesc lody

Nie trzeba, tylko można, co faktycznie sprawia ogromną ulgę, ale potem zaczynają się nudzić i tęsknisz za mięsem

Miałam podobną sytuację do Twojej jeśli mam być szczera to zrób to. Polecam Często chorowałam, angina kilka razy w roku o ile nie więcej. Teraz choruje może dwa razy w roku Najlepiej zrobić to jak najszybciej, nie jest to przyjemny zabieg, swoje trzeba wycierpieć wiec lepiej tego nie odwlekać

Akurat nie jadłam lodów tak jak dziewczyny wyżej, dużo piłam, jadłam raczej tylko zupy i serki danio czy jakieś inne przez 1,5 tygodnia do 2 i niestety przynajmniej tydzień byłam na Ketonalu

U mnie jest dziwna sytuacja, bo mam chore migdały, ale nie przeziębiam się często. Niestety mam ropę na nich i też chyba będę musiała usunąć.

Miałam wycinane migdały w lipcu 2014r. Po zabiegu mocno nie bolało, 5 dni w szpitalu tam dostawałam w kroplówce pyralgine. Po powrocie do domu: tydzień zwolnienia bez tabletek