Plamy na nogach po solarium

POMOCY!

Kobietki... Poszłam dwa razy (po 6 minut) na solarium stojące. Całę ciało delikatnie zmieniło kolor już po pierwszym razie (moja skóra łatwo się opala również na słońcu i to od razu na brąz) - ślicznie, naturalnie. Ale nie nogi... Mam nierównomierne plamy ciemno-brązowe od bioder po stopy. Poszłam drugi raz z nadzieją, że się wyrówna ale się tylko pogorszyło. Dodam, że nie używałam żadnych kosmetyków, nie biorę tabletek anty ani leków. Po opalaniu na słońcu nigdy nic takiego mi nie wyskoczyło. Nie swędzi, nic się z tym nie dzieje kompletnie. Wygląda jak brud... widzicie zresztą moją łydkę na zdjęciu poniżej.

Ktoś coś takiego też miał?

wygląda mi to na poparzony naskórek... albo może zrogowaciała skóra - robiłaś peeling?

Tak, peelingi robię regularnie. Ale to chyba nie jest w naskórku tylko w skórze. Wygląda jak barwnik tak dziwnie porozkładany. Poparzenie to nie jest na 100%, nie było i nie jest czerwone, nie swędzi i nie schodzi naskórek.

Na grzybicę też nie wygląda... A jak nawilżasz to dalej tak samo wygląda?
Wiesz co... a pojawiło się pierwszy raz? Masz to wszędzie czy tylko ta jedna łydka?
Ile masz lat? Masz problemy ze zdrowiem? tarczyca, jajniki?

Tak, wciąż tak samo wygląda. Wcześniej nie zauważyłam takich plamek, są od bioder po stopy. Tylko nogi, obie.

Mam 23 lata, tarczyca w porządku ale kiedyś ginekolog wspominał, że mam początki policystycznych jajników - to może mieć związek?

Kiedyś kilka lat chodziłam na solar i nigdy mi nic takiego się nie stało lepiej już zaprzestaj solarium i gdy nie przejdzie idź do dermatologa

Przy problemach z jajnikami może pojawić się ostuda - to właśnie plamy na skórze. Przeważnie po 30 roku życia występuje. Ostuda czy też melasma. Wygoogluj sobie to dowiesz się więcej na ten temat i zweryfikujesz, bo na zdjęciu to właśnie tak wygląda. Ale może to być coś zupełnie innego

może idz z tym do dermatologa ? ja też chodziłam na solarium , ale nigdy tak nie miałam ..

Teraz sobie pomyślałam, dzięki m13081987, że może zmiany na skórze związane z opalaniem mogą być wywołane policystycznymi jajnikami i związaniymi z tym zmianami hormonalnymi

Ja tak mam na plecach ; P smaruje masłem kakaowym by wyrównać koloryt skóry i jakoś schodzi

Irytujące są te plamki... Nikt więcej nie pomoże?

a czy jeśli pójdę na leżące solarium to będzie różnica niż na stojącym? (może to głupie pytanie ale szukam jakiejkolwiek opcji rozwiązania problemu...)

na leżącym będzie tak samo, bo roznica nie wynika z metody opalania ale od samego procesu. Byc moze jajniki mają coś z tym wspolnego

I teraz zgłupiałam i nie wiem - do dermatologa czy do ginekologa jednak.

Zawsze miałam tak samo, kombinowałam, kosmetyczka, dermatolog itd... podobno nierówno rozłożony barwnik i taka już moja uroda. Na pocieszenie dodam, że wystarczył dzień czy dwa na słońcu i się wszystko wyrównywało
Teraz raczej słońca nie ma, żeby to wyrównać, więc może samoopalaczem? Albo chusteczką samoopalającą to wyrównasz? Ta jest świetna i ekologiczna (z certyfikatem): http://www.sklep.dax.com.pl/5900525001740-chusteczka-samoopalajaca-do-twarzy-i-ciala--kazdy--p488

ojjj miałam to samo. Przestałam definitywnie chodzić i zniknęły po dość długim czasie więc Tobie też to radzę bo to później jest coraz gorzej....