Nie mogę spać

Kompletnie nie mogę spać, śpię max 2 godziny w nocy i mimo że jestem totalnie padnięta to w nocy nie zasnę. Dostałam od psychiatry tabletki - Olpinat ale nic to nie pomaga. Przeczytałam w necie ze te tabletki są na chorobe dwubiegunową, dopiero w ten piątek mam wizytę i nie wiem co robić

Poszperałam i olpinat to tabletki na schizofrenię.. miałaś jakieś badania robione przed przepisaniem tych tabletek? też nieraz nie mogłam spać mimo zmęczenia, wtedy pomagały mi tabletki nasenne np Forsen

Ja tez mialam taki problem. Moja wspollokatorka rowniez. Obie musialysmy brac tabletki nasenne, ktore troche dzialaly. Pozniej sie przeprowadzilam i problem jak reka odjal. Okazalo sie ze pod blokiem jakas zyla wodna byla.

ponoć szklanka ciepłego mleka pomaga przed snem, albo czytanie.. ja też miewam problemy i np. jak nie mogłam zasnąć (czytałam, że nie ma sensu na siłe leżeć 3 h i próbować zasnąć, tyko lepiej wstać i coś zrobić), więc wstawałam i czytałam trochę książki i usypiało mnie to

Cytat
mgirl20
ponoć szklanka ciepłego mleka pomaga przed snem, albo czytanie.. ja też miewam problemy i np. jak nie mogłam zasnąć (czytałam, że nie ma sensu na siłe leżeć 3 h i próbować zasnąć, tyko lepiej wstać i coś zrobić), więc wstawałam i czytałam trochę książki i usypiało mnie to

Jeśli ktoś ma poważne problemy z zaśnięciem, to takie "domowe sposoby" nie pomogą.

melatonina do kupienia w każdej aptece bez recepty

Podbijam, bo problem nie jest mi obcy. Ciągle przed snem towarzyszy mi uczucie niepokoju, mimo, że autentycznie nie mam żadnego problemu, ogólnie nic czym mogłabym się przejmować. A żadne "domowe" sposoby nie pomagają, tabletki też nie, nawet te na receptę.

Cytat
julsao
Poszperałam i olpinat to tabletki na schizofrenię.. miałaś jakieś badania robione przed przepisaniem tych tabletek? też nieraz nie mogłam spać mimo zmęczenia, wtedy pomagały mi tabletki nasenne np Forsen

brałam zwykłe nasenne i nic nie pomagały. Ja czytałam o olpinacie i i olpinatem leczy się schizofrenię i średnie lub ciężkie epizody manii
Dodam że potrafię tydzień tak "spać" po 2 godziny

Ja też miałam takie problemy, ale ostatnio, przy okazji innych problemów, dostałam od lekarza rodzinnego receptę na tabletki uspokajające i nasenne... śpię po nich jak zabita! Jak je wezmę przed snem, mija chwila i jestem taka zmulona, że za Chiny nie usiedzę dłużej nawet jakbym chciała (oczy się same zamykają) i muszę iść spać . Przy okazji nie budzę się w nocy bez powodu.
Jedne z nich mi się (niestety) już skończyły i ciekawa jestem jak teraz będzie... Po sylwku udam się do lekarza po receptę jeśli bezsenność wróci.

Cytat
MuchaKolorowa
Ja też miałam takie problemy, ale ostatnio, przy okazji innych problemów, dostałam od lekarza rodzinnego receptę na tabletki uspokajające i nasenne... śpię po nich jak zabita! Jak je wezmę przed snem, mija chwila i jestem taka zmulona, że za Chiny nie usiedzę dłużej nawet jakbym chciała (oczy się same zamykają) i muszę iść spać . Przy okazji nie budzę się w nocy bez powodu.
Jedne z nich mi się (niestety) już skończyły i ciekawa jestem jak teraz będzie... Po sylwku udam się do lekarza po receptę jeśli bezsenność wróci.

Lepiej uzależnić się niż leczyć przyczynę?

ja bym raczej kupiła najpierw persen noc, wieczorkiem położyła się pomyślała o marzeniach, cudownych chwilach i może da radę.
Wiem z właśnego doświadczenia bo potrafiłam nnie spać po kilka dni.
U mnie było to na tle nerwowym, emocjonalnym.
Ja bym poczytała o technikach relaksacyjnych.
Nie idź w tabletki bo one szybko uzależniają najpierw wypróbuj wszystko inne co możliwe.
Z czasem nauczyłam się sama relaksować i dzisiaj bardzo rzadko mam problemy ze snem.

czasem lykanie magnezu z potasem jest bardziej pomicne od szprycowania sie melatonina czy innymi wynlazkami.
do autorki watku to jak z toba jest to0 masz juz stwierdzona chorobe czy nie bo co watek to piszesz co innego ?

Cytat
laleczka08

Lepiej uzależnić się niż leczyć przyczynę?

Jasne, że nie, poza tym nie jestem uzależniona od żadnych leków (biorę je od niedawna), ale mam ciężki okres i jeśli nie będę się wysypiać, to po prostu padnę. Poza tym znam przyczynę mojej bezsenności.
Dodam, że nie są to silne leki, biorę jedynie Magne B6 i jeszcze jakieś tam tabletki. Nie są to leki typowo nasenne, ale mają działanie także pomagające w wysypianiu się. I śpię po nich jak niemowle.

Cytat
agata74
czasem lykanie magnezu z potasem jest bardziej pomicne od szprycowania sie melatonina czy innymi wynlazkami.
do autorki watku to jak z toba jest to0 masz juz stwierdzona chorobe czy nie bo co watek to piszesz co innego ?

no właśnie ja biorę Magne B6 + coś tam jeszcze i teraz super mi się śpi bez żadnych silnych leków. A miałam straszną bezsenność...

Cytat
agata74
czasem lykanie magnezu z potasem jest bardziej pomicne od szprycowania sie melatonina czy innymi wynlazkami.
do autorki watku to jak z toba jest to0 masz juz stwierdzona chorobe czy nie bo co watek to piszesz co innego ?

Tabletki typu melatonina na mnie nie działają. Byłam w piatek u psychiatry(psycholog mnie wysłał, zaczęłam terapię?) zrobił wywiad i dostałam olpinat a to jest na schizofrenię i epizody manii w chorobie dwubiegunowej

Cytat
nie_kochana_

Cytat
agata74
czasem lykanie magnezu z potasem jest bardziej pomicne od szprycowania sie melatonina czy innymi wynlazkami.
do autorki watku to jak z toba jest to0 masz juz stwierdzona chorobe czy nie bo co watek to piszesz co innego ?

Tabletki typu melatonina na mnie nie działają. Byłam w piatek u psychiatry(psycholog mnie wysłał, zaczęłam terapię?) zrobił wywiad i dostałam olpinat a to jest na schizofrenię i epizody manii w chorobie dwubiegunowej

nie czytaj ulotek jakie maja skutki uboczne lub na jakie choroby sa przepisywane , skoro lekarz ci je dal to je bierz i sie nie zastanawiaj, bo albo chcesz byc leczona i przyjmujesz zasady leczenia albo robisz to na wlasna reke ze skutkami oplakanymi. to tak samo jak lekarze przepisuja antybiotyki 90% ludzi wezmie 3 razy poczuje sie lepiej i odstawia a potem sie dziwi czemu ma niska odpornosc i ze leki nie dzialaja a jak maja dzialac skoro nie stosuja sie do wytycznych lekarza. skoro melatonina nie dziala to widocznie potrzebujesz wiekszej dawki serotoniny i innych lekow by cie wyciszyly . zacznij sie dobrze odzywiac bo to tez wazne ,chodzic na spacery itp.

Cytat
MuchaKolorowa

Cytat
laleczka08

Lepiej uzależnić się niż leczyć przyczynę?

Jasne, że nie, poza tym nie jestem uzależniona od żadnych leków (biorę je od niedawna), ale mam ciężki okres i jeśli nie będę się wysypiać, to po prostu padnę. Poza tym znam przyczynę mojej bezsenności.
Dodam, że nie są to silne leki, biorę jedynie Magne B6 i jeszcze jakieś tam tabletki. Nie są to leki typowo nasenne, ale mają działanie także pomagające w wysypianiu się. I śpię po nich jak niemowle.

Cytat
agata74
czasem lykanie magnezu z potasem jest bardziej pomicne od szprycowania sie melatonina czy innymi wynlazkami.
do autorki watku to jak z toba jest to0 masz juz stwierdzona chorobe czy nie bo co watek to piszesz co innego ?

no właśnie ja biorę Magne B6 + coś tam jeszcze i teraz super mi się śpi bez żadnych silnych leków. A miałam straszną bezsenność...

najlepszy jest magnez w kroplowce fajnie wycisza ale potem ma sie takiego speeda ze nie wiesz co masz zrobic z energia