Homeopatia - sticta pulmonaria

Jestem już chora drugi raz w ciągu miesiąca-to chyba jakaś epidemia teraz.
Niestety tym razem mam do tego zatkany nos-nic nie pomaga-mam uczucie jakby mi ktoś ściskał ten nos-dotyczy to jednej dziurki.
Wyczytałam w internecie, że jest taki lek -sticta pulmonaria 5ch.
Czy któraś z Was o tym słyszała, stosowała?
Z góry dziękuję za jakiekolwiek informację

Nie wiem, nie słyszałam. Polecam ziołowe inhalacje. Proste, tanie i skuteczne.

nie używam leków homeopatycznych, za dużo się naczytałam o nich złych rzeczy

to krople do nosa Ci nie pomagają?

ja mam jakieś tabletki które na noc się łyka, właśnie na katar hehe

Poczytaj sobie w google o Homeopati, ja tam unikam lekarstw homeopatycznych

Na zatkany nos polecam inhalacje, robię z solanki.

rób inhalacje z soli ale minimum 15 minut, może wydać się głupie to co napisze, mi to ostatnio znajoma poleciła, przekrój cytryne, ikrój plasterek i tak jak ida włókna wytnij taki trójkącik cytryny, razem ze skórką i wsadz do nosa na jakieś pol godziny, tak żeby skórka wystawała, aby łatwo wyjąć, może troszke popiec ale naprawde pomaga, dwa dni i zero kataru, a ja miałam ponad miesiąc

Nic nie pomaga, krople, inhalacje i inne domowe sposoby. Nos jest zatkany i ściśniety
Kataru nie ma-tylko zatkany nos.