Przeziębienie-domowe sposoby.

Postawi Cię na nogi grzane piwo.
Podgrzej piwo w garnuszku, dodaj miód i np.jakiś sok owocowy.
Wypij od razu,ciepłe.
Będzie Ci lepiej

Cytat
cicha8_3
wyciśnij sok z cytryny - ilość - do kieliszka od wódki -wypij ...tydzień i przeziębienie mija...juz w trakcie picia jest efekt

Mi zawsze pomagało mleko z miodem i łyżeczką masła (pij na gorąco), syrop z cebuli z czosnkiem i do tego ciepłe ubranie i po kołderkę

kąpiel gorąca

a co na kaszel przy przeziębieniu?

Cytat
czarna0505
a co na kaszel przy przeziębieniu?

ja rok temu piłam dużo napoju. świeży imbir zetrzeć lub pokroić w plasterki, następnie zalać wrzątkiem. odstawić, by trochę się ostudziło i wtedy dodać soku z cytryny i miodu. ważne, by cytrynę i miód dodać do ostudzonej wody, gdyż w wysokich temperaturach tracą swoje właściwości

Z tym zaparzaniem imbiru to słyszałam, że na mdłości dobre jest, ale na przeziębienie to nawet nie wiem.
Bronchosol zakupiony, faktycznie zadziałał, dzięki. Ja się już wyleczyłam, ale teraz młody jakiegoś bakcyla ze szkoły przywlókł, więc teraz jego kuruje, dobrze, że można go dzieciom podawać, to przynajmniej nie muszę co chwilę do apteki latać.

Bo o odporność dba się cały rok!!! Ja dziennie piję łyżkę tranu + witaminy (falvit mama) mimo ,że w ciąży ie jestem a są to tabl.dla kobiet w ciąży+ dużo owoców, warzyw, regularne posiłki, jogurty naturalne, maślanki --> od 15lat nie miałam nawet przeziębienia kiedy moja mała córka w tamtym roku przez 4 miesiące chorowała na mokry kaszel a potem nawet jelitówką mnie nie zaraziła, wszyscy wokoło rzygali i srali tylko ja byłam zdrowa Powodzenia, radzę zmienić nawyki żywieniowe już wiosną i do jesieni odporność jak bum cyk cyk

Na kaszel najlepszy syrop mniszka (z mleczy) tylko to też wymaga przygotowania latem aby na zimę było jak znalazł , syrop malinowy domowej roboty i zima może mi skoczyć
Imbir rozgrzewa --> ja piję często herbatę z cytryną i kroję kawałek imbiru świeżego do niej mmm pycha po takiej herbatce chce mi się zawsze jeść

Na suchy kaszel "sinecod" na receptę, działa natychmiast, na katar "otrivin" wypróbowane na córce i działało piorunująco szybko.

Imbir jest rewelacyjny w zimie, genialnie rozgrzewa. W domu najczęściej leczę się miodem i czosnkiem plus mega dawka witaminy c. Co dzień szklaneczka woda z miodem. Na odporność dobry jest manuka, taką kuracę dwutygodniową warto sobie zrobić przed zimą.

Mi na przeziębienie zawsze pomaga picie Gripexu albo coś tego typu. Do tego ciepła herbatka i jakieś kropelki do nosa, od razu jest lepiej

Czasami warto pić ciepłą (ale nie gorącą!!!!) wodę z miodem i cytryną, 3/4 szklanki. Z tym, że taki specyfik musi postać przez kilka godzin. Jak byłam przezięiona to robiłam rano - żeby wypić wieczorem, i wieczorem, żeby wypić rano Dolewałam trochę wrzątku, żeby było ciepłe.

W leczeniu przeziębień królują mity.
Przede wszystkim taki, że przeziębienie leczymy lekami. Nic bardziej mylnego, lekami zatrzymujemy chwilowo objawy przeziębiania np. pseudoefedryną stopujemy katar, a paracetamolem obniżamy gorączkę. Z samym przeziębieniem walczy zwyczajnie nasz system odpornościowy.

To, co robimy w czasie przeziębienia może go wesprzeć lub mu przeszkodzić. Tak więc: szybciej dochodzimy do zdrowia w cieple i w pozycji leżącej - stąd zalecenia pozostania w łóżku. Szybciej usuwamy toksyny jeśli dużo pijemy - stąd zalecenia o tym, by przyjmować dużo płynów. Po prostu by usuwać z siebie "chorobę". Witamina C - kolejny mit - nie ma żadnych badań, które dowodzą, żeby pomagała w odporności i zwalczaniu przeziębienia. Jest to genialny antyoksydant, ale odporność to on poprawia wyłącznie w końskich dawkach u osób pracujących fizycznie w silnym mrozie (jedyne badanie, które dowiodło jej skuteczności przeprowadzono na więźniach lub żołnieżach na Syberii - nie pamiętam szczegółów.) Picie herbaty z sokiem z malin - w gorącej herbacie nie ma witaminy C, bo już zdążyła ją zabić temperatura, więc jak już pijcie sok na zimno, a sam sok dodany do herbaty jest zalecany tylko dlatego, że dobrze rozgrzewa...
Zastanówcie się następnym razem, zanim sięgniecie po silne dawki paracetamolu czy ibupromu czy w ogóle są Wam potrzebne, jeśli nie macie gorączki ani bólu głosy, tylko katar czy kaszel. One działają przeciwbólowo i przeciwgorączkowo, nie ma sensu ich brać "na przeziębienie". JEśli macie katar weźcie coś z pseudoefedryną bądź jakąś substancją pochodną, to zastopuje wydzielanie się kataru, dopóki organizm sam sobie z tym nie poradzi. Ale nie można tego przyjmować przez wiele dni, bo potem pojawia się tzw. katar wtórny właśnie paradoksalnie na skutek obkurczenia śluzówek pseudoefedryną.

Tran norweski i witaminy firmy GAL i nie pamiętam kiedy ostatnio chorowałam!

koniecznie gripex tylko ten zółty