Obecnie rozmawiamy o:

produkty do domu online

gorący temat

dieta przy cukrzycy

wczoraj o 19:27

motywacja na diecie

wczoraj o 18:53

dieta i trening

wczoraj o 13:41

motywacja na diecie

wczoraj o 13:10

prawidłowa waga

wczoraj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki

tanie przepisy na obiad

15.02 o 15:34

Mary Kay opinie

4.11 o 14:52

CETAPHIL opinie

23.03 o 21:31

WAX Odżywka opinie

7.04 o 11:44

Aktywne użytkowniczki

Obrona za 2 dni!!

10 lip 2013 - 21:57:46

Cytat
kara2606
U mnie jedna baba byla strasznie wredna.. jako jedyna mialam temat trudny gdzie akurat to byla jej specjalizacja ( bałam sie jej gdy dowiedziałam się, że będzie w komisji), reszta miala proste tematy podpasowane pod naszego promotora.
Na obronie zaczela sie ze mnie smiac, mimo tego ze sie obronilam na 4 przepłakałam caly wieczor..
Moja grupa cieszyła sie po obronie, a ja tylko miałam minę numer osiem do zdjeć...

Wredne babsko, dobrze, że już jej nigdy nie zobaczę :/

Dodam, że na 3 pytania z pracy odpowiedziałam, ale chciała mi dowalić i zaczęłą pytać o rzeczy o których nie mam pojęcia i nie miałam ich w pracy..


U nas tez byly takie "dziwne" rzeczy.... kolezanka miala przez promotora zaakceptowany temat Rynek pracy w latach 2004-2008 i na obronie pani dziekan wyrazila swoja opinie ze to sa stare dane i ze praca jest nieaktualna. A pan promotor siedzial obok i sie nie odezwal ze to on dal taki temat. Dziekan zaczela pytac kolezanke o dane aktualne ltóre wogole nie obejmowaly jej tematu. Dziewczyna nic nie wiedziala.... Zdala, ale stresu sie najadla...

Obrona za 2 dni!!

10 lip 2013 - 22:07:00

Cytat
majka6
Cytat
kara2606
U mnie jedna baba byla strasznie wredna.. jako jedyna mialam temat trudny gdzie akurat to byla jej specjalizacja ( bałam sie jej gdy dowiedziałam się, że będzie w komisji), reszta miala proste tematy podpasowane pod naszego promotora.
Na obronie zaczela sie ze mnie smiac, mimo tego ze sie obronilam na 4 przepłakałam caly wieczor..
Moja grupa cieszyła sie po obronie, a ja tylko miałam minę numer osiem do zdjeć...

Wredne babsko, dobrze, że już jej nigdy nie zobaczę :/

Dodam, że na 3 pytania z pracy odpowiedziałam, ale chciała mi dowalić i zaczęłą pytać o rzeczy o których nie mam pojęcia i nie miałam ich w pracy..


U nas tez byly takie "dziwne" rzeczy.... kolezanka miala przez promotora zaakceptowany temat Rynek pracy w latach 2004-2008 i na obronie pani dziekan wyrazila swoja opinie ze to sa stare dane i ze praca jest nieaktualna. A pan promotor siedzial obok i sie nie odezwal ze to on dal taki temat. Dziekan zaczela pytac kolezanke o dane aktualne ltóre wogole nie obejmowaly jej tematu. Dziewczyna nic nie wiedziala.... Zdala, ale stresu sie najadla...

O kurde to u mnie było podobnie, tylko ja miałam przedzial opisany 2000-2010, a ona mnie pozniej zaczela dopytywać m.in. o teraźniejszność, a ja skupiłam sie tylko na tamtych latach.

A promotor też widze słaby :/ Mój mnie lekko nakierował, jak nie wiedziałam co odpowiedzieć w jednym pytaniu, bo źle zostało zadane.
Ale ten sam rok temu, przyjmował prace kolegi mojego grupie chlopakowi. I akceptował mu rozdział po rozdziale, a pod sam koniec, powiedział, że jednak mu się nie podoba i nie dopuścil go do obrony.

Ogolnie w komisjach przyjaciele to nie siedzą..
Mój wujek był w komisji, był promotorem. Jak nakierowywał swoją studentkę, to recenenzentka, do niego się przyczepiła " a co Pan jej tak pomaga?? "

A dwa lata tem sie promotorzy złapali w korytarzu :D omal sie nie pobili, bo sie umowili, ze przepuszczą swoje grupy nawzajem, a jeden nie przepuscil jednej osoby :P



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-10 22:09 przez kara2606.

Obrona za 2 dni!!

10 lip 2013 - 22:09:09

Cytat
majka6

te, gwiazda zachodzaca wyluzuj.
Nie obronilam sie na 5 to po pierwsze, a po drugie guzik cie moja obrona obchodzi. Temat jest inny, a nie moja obrona.

Ponadto co maja rodzice do pozwalania? Mam wlasną rodzine o którą musze dbac i godzic z praca zawodowa i studiami. Wiec nie generalizuj, tylko zauuwaz ze zarywalam noce by sie nauczyc czegokolwiek, nie kazdy ma łatwo, a ty zaczynasz szuflatkowac. \chyba nie ogarniasz tematu.
Poza tym masz racje- nie zdarzylo mi sie slyszec zeby ktos jeczal ze nie umie i wyszedl z 5ka.

Poza tym wskaz w powyzszym zdaniu gdzie napisalam ze to obowiazek uczelni? Zdziwilam sie tylko poniewaz to dla mnie nowosc i chcialam sie blizej czegos dowiedziec. Przestan w koncu sledzic moje wypoiwiedzi, chyba ze w kocncu zaczniesz czytac ze zrozumieniem.
Cytat
guzikzpetelka
majka6 - ja kończyłam tylko jedną uczelnię, jednak moi znajomi są absolwentami większości polskich politechnik (taka branża, że każdy się zna) i nie przyznali się do posiadania kompletu pytań przed obroną, ale znam takie przypadki z prywatnych uczelni. Swojego zdania dotyczącego podania studentom pytań przed egzaminem nie zmienię, dla mnie to nieuczciwość, głównie względem studentów tych uczelni właśnie - no bo mówimy o egzaminie państwowym, czy o kpinie.
Wg mnie każdy głupi może nauczyć się gotowych pytań i zdać na 5, nawet jeśli przez całe studia na zajęcia nie chodził, albo je przespał... Tak więc "nasza" 5, a 5 tych, co mieli wcześniej pytania nie jest w najmniejszym stopniu miarodajna. To chyba w interesie studentów uczelni rozdających pytania jest zaprotestować i dążyć do tego, aby pytania były niespodzianką.
Pisząc "nasza" mam na myśli studentów, którzy i tak by odpowiedzieli na pytania padające na obronie, a nie tylko tych, co tych pytań wcale nie mieli.

no to cie zaskocze- nie mam nic wspolnego z prywatną uczelnią, wszystkie byly panstwowe.
Mało tego- znamy pytania- a i tak ludzie oblewają. |I to w niemalej liczbie. Takze....
malin-a to skoro cos tam umiesz i pracowalas to po co siejesz panike ze nie umiesz? :) wywolalas tylko burze słowną za którą ja tu obrywam;D powodzenia na obronie!

Fakt - nic mi do twojej obrony. Co do szufladkowania to właśnie Ty to robisz. Ok, mas swoją rodzinę fajnie, masz w niej wsparcie. Zarywałaś noce ok. Ale nie każdy ma tak jak Ty. Poza tym wyszłaś z założenia, że skoro ty na 3 uczelniach studiowałaś i miałaś podane pytania do obrony to wszystkie inne też tak mają. Autorka też się nie obija. Co do rodziców, to przeczytaj swojego posta gdzie napisałaś autorce, że Chwali sie ze pomagasz rodzicom ale na litosc boską- rodzice nie rozumieja ze masz obrone i zamiast pomagac ciagle im - musisz uczyc sie chocby godzinke? więc o to mi chodziło.
A co do obowiązku uczelni napisałaś :
Cytat
majka6
Cytat
cherry_cherry_lady
przecież 50 pytań to wcale niedużo, a sama obrona to formalność, moja obrona trwała jakieś 2 minuty ;) (nie znałam wcześniej pytań)

po 1sze - jak nie znalas pytan? szkola ma obowiazek dac je predzej.
po2gie- jaka formalnosc? chyba ze bardzo łatwo sie uczysz i duzo umiesz, i nadodatek masz szczescie;)
a po 3cie- na jakiej uczelni jestes ze obrona trwala 2 minuty? My bylismy kazdy minimum 10 do 20 minut.

I później jeszcze kilka razy wytknęłaś autorce, że przecież pytania były wcześniej. Więc to nie szufladkuje tylko Ty i z góry oceniasz dziewczynę.
A co do osób które mówią, że nic nie umieją, a dostają 5, to ja akurat miałam takie osoby w grupie. Przed egzaminem wielkie halo bo nic nie umiem, ale później stypendia naukowe miały.
Jedyne z czym mogę się z Tobą zgodzić to z tym, że podanie zestawu pytań nie zależy od tego czy uczelnia jest prywatna czy Państwowa. W dużej mierze zależy to od kierunku i promotora.

Obrona za 2 dni!!

10 lip 2013 - 22:12:22

AgataChristi niewiem czy zauwazylas ze to co napisalam, to napisalam zanim zaczely dziewczyny pisac ze szkola nie ma takiego obowiazku. Bylam pewna ze ma. Pozniej widzialam ze sie myle i zaczelam wypytywac jak u nich jest. Jak widac nadal czytasz po lepkach i bez zrozumienia. Koncze dyzkusje z toba bo mi czasu juz szkoda.

kara2606 ja mialam podobną sytuacje jak zaczynalam przygode ze studiami, kupe lat temu:)) oddawalam promotorce pokolei rozdzialy, chwalila i oddawala ze niby bezbledne. A jak na koncu oddalam calosc to mi oddala i powiedziala ze z taka praca mnie nie dopusci i ze mam pisac na nowo (miesiac przed obrona). Wiec sie wkurzylam i zaeyzykowalam. Odczekalam tydzien i znow jej zanioslam niepoprawiona pracę. Niewiem czy pamietala czy nie, ale oddala mi z usmiechem, pograulowala i kazala sie bronic;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-10 22:16 przez majka6.

Obrona za 2 dni!!

10 lip 2013 - 22:20:10

Cytat
majka6
AgataChristi niewiem czy zauwazylas ze to co napisalam, to napisalam zanim zaczely dziewczyny pisac ze szkola nie ma takiego obowiazku. Bylam pewna ze ma. Pozniej widzialam ze sie myle i zaczelam wypytywac jak u nich jest. Jak widac nadal czytasz po lepkach i bez zrozumienia. Koncze dyzkusje z toba bo mi czasu juz szkoda.

Masz rację, szkoda czasu na dyskusję, bo i tak nie ma sensu. Ale może następnym razem, zanim zaczniesz po kimś jechać zastanów się, i nie myśl, że skoro Ty tak miałaś to mają tak wszyscy.

mali-a - trzymam kciuki w piątek.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-10 22:21 przez AgataChristi.

Obrona za 2 dni!!

12 lip 2013 - 19:01:18

Autorko,i jak poszło? :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

PRAWO Wrocław