gorący temat
Czy kosmoenergetyka pomoże z otyłością?
54 minut temu
Kosmetyki profesjonalne do włosów
godzinę temu
godzinę temu
dzisiaj o 11:06
dzisiaj o 10:24
21.12 o 17:49
24.01 o 9:48
13.10 o 14:29
domowe sposoby na zapalenie dziąseł
20.06 o 13:50
LANCOME La Vie Est Belle Opinie
1.07 o 15:20
Pomocy! Ból zęba - domowe sposoby
16.11 o 13:39
Żałuję wyboru studiów!
Żałuję wyboru studiów!
.................
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-09-21 20:30 przez anusiaenglert.
Żałuję wyboru studiów!
skończ to co zaczęłaś i witaj filologio chyba, ze masz czas zacząć nowy kierunek i kontynuować ten, to nie ma problemu
Żałuję wyboru studiów!
NIBY DUŻO CI JUŻ NIE ZOSTAŁO, JEŚLI PRZEMECZYLAS SIE DWA LATA TO DOTWASZ DO KONCA. wIEM COS O TYM.
Skoro kreci Cie filologia to sie tam wybierz po skonczeniu tego co zaczelas jesli masz taka mozliwosc.Teraz jest strasznie duzo studentow po zarzadzaniu bez pracy,a mysle ,ze filologia ang to lepsze niz te marne zarzadzanie
pozdrawiam
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-09-08 16:05 przez marciocha666.
Żałuję wyboru studiów!
Skoro rok, to może spróbuj skończyć te studia, potem pomyślisz o innych. Chyba że szkoda Ci czasu.
Żałuję wyboru studiów!
skoncz to zarzadzanie juz i moze dodatkowo idz na jakas filologie.Ogólnie to o humanistach mowi sie zle,lecz to wlasnie do nich nalezy przyszlosc.Scisłowce umieja liczyc,konstruowac,projektowac,lecz ocraz mniej bedzie osob kreatywnych,ktore będą umiały się kwieciscie i madzrze wypowaidac.Bedzie zapotrzebowabie na ludzi z wyobraznia i tworczością.
Żałuję wyboru studiów!
dokończ te studia na których jesteś i jednocześnie zacznij kierunek który Cię interesuje.
Żałuję wyboru studiów!
na Twoim miejscu już bym ten rok się poświęciła i to skończyła, bo zmarnowałaś na to już dwa lata a ewentualnie poźniej pójść na filologie włoską i już byś miała super perspektywy do pracy w takiej firmie międzynarodowej bo miałabyś i dobrze opanowany włoski i papier potwierdzający to, i zakończone zarządzanie
Żałuję wyboru studiów!
Oj te fora, każdy wie najlepiej Może zacznij drugi, ten wymarzony kierunek, na 3 roku zajęcia nie są codziennie. Ja jestem na ekonomii, z przypadku, ale nie narzekam, ze ścisłymi przedmiotami było u mnie gorzej niż z humanistycznymi, po humanistycznej klasie w liceum poszłam na ekonomię i nie żałuję, może będzie łatwiej z pracą
Żałuję wyboru studiów!
Cytat
marciocha666
NIBY DUŻO CI JUŻ NIE ZOSTAŁO, JEŚLI PRZEMECZYLAS SIE DWA LATA TO DOTWASZ DO KONCA. wIEM COS O TYM.
Skoro kreci Cie filologia to sie tam wybierz po skonczeniu tego co zaczelas jesli masz taka mozliwosc.Teraz jest strasznie duzo studentow po zarzadzaniu bez pracy,a mysle ,ze filologia ang to lepsze niz te marne zarzadzanie
pozdrawiam
Żałuję wyboru studiów!
Ja też czuję że robię nie to co trzeba , a całe życie marzyłam żeby pójść na kierunek , na którym teraz jestem. Zaraz zaczyna się semestr a ja już zbieram siły żeby wytrwać na wykładach ... Nie zrezygnuje tylko ze względu na moją mamę , która z całych sił we mnie wierzy. Niestety musimy się pomęczyć , może akurat los da nam po tym pracę )
Żałuję wyboru studiów!
ja też ide teraz na zarzadzanie, ale bede probowac się dostać za rok na ekonomie, bo to zarzadzanie to takie średnie jest.
Żałuję wyboru studiów!
hmm.. właśnie chętnie bym tak zrobiła. Obroniłabym się na zarządzaniu i wybrała filologię zaocznie. Nie wyobrażam sobie tego, żeby przez 8 lat studiować dziennie i cały czas być na utrzymaniu rodziców. Rodzice dają mi miesięcznie 1000zł, ja zarabiam 500 dorabiając jako sprzedawca w sklepie z kosmetykami. Wszyscy moi znajomi studiują konkretne, trudne kierunki. Nikt nie ma czasu, bo albo projekty albo konspekty, własciwie to rozmawiając z nimi jest mi głupio. Tak dobrze się podobno zapowiadałam.... Chodzi mi o to, że mój brat skonczył tylko licencjat, a na mgr wybrał cos innego co go interesuje. Nie wybrał studiów tylko studium, bo tylko tam było to co lubi. Oczywiście moi rodzice tego nie akceptują, pytają ile on jeszcze zawodów zrobi, że jak już sie cos zacznie to trzeba to skończyc!
Żałuję wyboru studiów!
Cytat
shelta
skończ to co zaczęłaś i witaj filologio chyba, ze masz czas zacząć nowy kierunek i kontynuować ten, to nie ma problemu
Też tak myślę.
A że na filologii jest łatwo? Łosz matko! To albo jacyś wybitni filolodzy to napisali albo ludzie, którzy nigdy filologii nie studiowali. Ja studiuję multikierunek i mam kilka języków i wiesz co? ZAKUWAM dużo więcej niż moi znajomi z prawa czy jakiejś psychologii. Studia filologiczne są ciężkie - i nawet często jak kochasz jakiś język to on Ci na takich studiach brzydnie, bo masz gramatyki opisowe, często metryki i inne "bzdury" na bardzo zaawansowanym poziomie. Pomijam już fakt, że masz też dużo historii, kultury itp. Poza tym już po licencjacie śmiało możesz szukać pracy w prywatnych szkołach (BEZ CERTYFIKATÓW) bo Twój poziom językowy jest już na C2 (chyba, że jesteś grymbołem i się nie uczysz).
A jak jesteś bardzo dobra, to nawet na Twojej uczelni mogą Cię zatrudnić jako lektora.
Ja też uznałam, że mój kierunek nie jest może jakiś szczególny, więc wzięłam sobie dodatkowo jeszcze taki "prestiżowy".
Żałuję wyboru studiów!
no tak wiem doskonale.. Ale po prostu martwie się, ze to juz troche za pozno zaczynac studia w wieku 24 lat ;/
Żałuję wyboru studiów!
ja mam 21 lat, skończyłam technikum informatyczne i nie mam żadnej, dalszej perspektywy na siebie. Z jednej strony chciałabym uczyć dzieci, ale z drugiej..pedagogika jest tak obleganym kierunkiem ostatnimi czasy, że po prostu nie wiem czy ma to sens.