Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

SESJA:(

26 sty 2012 - 20:23:58

Cytat
malenka090
Cytat
Electrophile
Autorka studiuje kosmetologię na jakimś kwspz czy coś w tym stylu. :P


hmmm a to ciekawe:) napewno tam studiuję?:)

No tak by wynikało z Twoich wypowiedzi na forum, przynajmniej, że na taki kierunek się wybierałaś więc jakieś podstawy do tego wniosku są ;). Zresztą sama wiesz najlepiej co i gdzie studiujesz...chyba.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-26 20:26 przez Electrophile.

SESJA:(

26 sty 2012 - 20:26:16

nam mówili 3 tyg wcześniej , pierwszy rok był spoko teraz jestem na 2 i była masakra , strasznie dużo materiału ale sesja zaliczona za pierwszym podejściem :) jeśli jesteś już po kolokwiach i egzaminach to znaczy że masz już po sesji ......nie za późno sie obudziłaś????

SESJA:(

26 sty 2012 - 20:30:10

omg sorry dziewczyno ale na jakich Ty studiach jestes? albo na jakim swiecie zyjesz? :D bo troche mnie to rozsmieszylo... Sesja sie zaczyna a Ty nie znasz terminów egzaminów? profesorzy wam nie podali? nie macie starosty roku? nie wiesz, że istnieje coś takiego jak warunek- kiedy sie nie zaliczy egzaminu? No kurcze... Jesteś pewna, ze studiujesz?

SESJA:(

26 sty 2012 - 20:55:00

Cytat
kukficzek
Cytat
dariateress
Cytat
malenka090
Cytat
monic18
Cytat
malenka090
Cytat
monic18
Tak, tak też można. Ja nie mam żadnego ustnego. A tyle wolnego masz pewnie dlatego, że egzaminy były w terminie zerowym, czyli przed sesją. Skoro je zaliczyłaś to czas, który jest przeznaczony na sesję (2 tyg) masz wolny + tydzień ferii, czyli odpoczynek między sesją, a sesją poprawkową.

o co chodzi z sesją poprawkową? miałam poprawki które już zaliczyłam.

Nie, nie mogę już. Powiedz mi skąd ty się wzięłaś ? Studiujesz, a nie masz o tym bladego pojęcia !

Sesja poprawkowa jest dla osób, które zawaliły egzaminy w sesji normalnej. Ja piernicze :/



Naprawdę nie miałam o tym żadnego pojęcia. Owszem na zajęciach ustalaliśmy terminy egzaminów jak i zaliczenia. Nie mówiono w ten sposób ze to sesja. Myślałam że sesa to tylko egzaminy ustne które są po egzaminach pisemnych i zaliczeniach.



Masakra.


To teraz wiesz, że SESJA to okres EGZAMINÓW ZALICZENIOWYCH.



Najpierw jest okres TERMINÓW ZEROWYCH (przed sesją właściwą) - egzaminy w okresie zerowym tzw. "zerówki" - nie koniecznie jest możliwość zorganizowania takich egzaminów, zależy od woli prowadzącego. Może być tak ustalone, że jeśli oblejesz ten egzamin, idziesz po prostu na termin pierwszy, bez dwói w indeksie, ale wszystko zależy od ustaleń z prowadzącym. Czasem do egzaminu zerowego są dopuszczeni tylko ci co mają np. 5.0 z ćwiczeń, bywa różnie.


SESJA - dwa tygodnie przeznaczone na egzaminy - termin pierwszy, właściwy. Możesz mieć egzamin pisemny lub ustny, albo tylko pisemne albo tylko ustne. Jeśli masz jeden egzamin, zdasz go, to resztę czasu masz wolne, do zakończenie dwutygodniowej sesji.


SESJA POPRAWKOWA - odbywa się po tych dwóch tygodniach. Jeśli masz wszystko zdane w sesji właściwej - masz kolejne dni wolne. Jeśli oblałaś egzamin - idziesz na poprawkę w tym terminie.


Oblejesz sesję poprawkową - masz EGZAMIN KOMISYJNY. Oblejesz komisa - MASZ AWANS - PŁATNY EGZAMIN.







Czy wszystko już jasne???

nie wiem jak u was ale u mnie jak sie nie zda komisa to juz sie wylatuje na amen ze studiow.. nawet wykladowcy tak mowia.




A to pierwszy raz się spotykam z czymś takim, że nie ma możliwości awansu, a po komisie się wylatuje z uczelni... W zasadzie mało się interesowałam tym tematem, bowiem nie dopuszczam do siebie myśli, że mogłabym oblać jakikolwiek egzamin ;))



Wyczytałam jednak, że:


7. W stosunku do studenta, który nie zdał egzaminu komisyjnego, dziekan podejmuje decyzję zgodnie z § 26 niniejszego regulaminu.


§ 26

1. W stosunku do studenta, który nie zaliczył semestru, dziekan wydaje decyzję o:
a) zezwoleniu na powtarzanie semestru, z wyjątkiem pierwszego semestru;
b) warunkowym wpisie na następny semestr studiów, z terminem ostatecznym odrobienia zaległości;
c) skreśleniu z listy studentów.





Jeśli ktoś ma jakieś sprawdzone informacje na temat komisów/awansów/warunków może opisać, chętnie się czegoś dowiem nowego :)

SESJA:(

26 sty 2012 - 21:07:41

Jedyne co to poprawiłabym fragment o komisie. Komis nie jest generalnie 3 terminem, trzeba najpierw złożyć wniosek i otrzymać decyzję. Zdarza się, że jest odmowna. Jeżeli przyznają nam egzamin komisyjny, przynajmniej u mnie, jego niezdanie nie ma żadnych dodatkowych skutków poza dalszym niezaliczeniem przedmiotu. Wtedy jeżeli w regulaminie uczelni przewiduje taką możliwość, za dodatkową opłatą można ubiegać się o przyznanie warunkowego wpisu na kolejny semestr, w przypadku niezaliczenia jednego egzaminu, w przypadku niezaliczenia dwóch lub więcej to chyba tylko powtarzanie semestru wchodzi w grę.

SESJA:(

26 sty 2012 - 23:00:31

Cytat
dariateress
A to pierwszy raz się spotykam z czymś takim, że nie ma możliwości awansu, a po komisie się wylatuje z uczelni... W zasadzie mało się interesowałam tym tematem, bowiem nie dopuszczam do siebie myśli, że mogłabym oblać jakikolwiek egzamin ;))
Na każdej uczelni jest inaczej i każda ma swoje zasady i regulaminy. Ja na przykład pierwszy raz słyszę o jakichś awansach. Słyszałam o komisach, u nas pewnie też były, ale nikt na nie nie chodził. Generalnie było tak: egzamin, poprawka, a jak nie zdasz, to powtarzanie semestru (z możliwością robienia kolejnych przedmiotów, czyli po prostu powtarzasz niezdany przedmiot i nie jesteś wpisana na wyższy rok). Albo zaliczenie warunkowe.

SESJA:(

26 sty 2012 - 23:06:10

a u nas jest poprawka, a później komis (ale niby są tylko 2 możliwe) lub warunek (500 zł za przedmiot semestralny), warunek jest możliwy tylko przy przedmiotach, które nie mają kontynuacji (np. nie można wziąć z prawa karnego, bo na następnym roku jest postępowanie karne)

zweryfikowana
Posty: 2.295
Ostrzeżenia: 1/5

SESJA:(

26 sty 2012 - 23:13:03

Zazdroszczę jak u Was sesja trwa 2 tygodnie. U mnie zwykła trwa 5 dni, poprawkowa tez 5 dni. Po prostu żyć nie umierać. 5 dni a 4 egzaminy! :) Podobno studenci "tak chcieli", juz to widzę -.-'

SESJA:(

26 sty 2012 - 23:16:54

łeee sesja
nic nie mowcie.
ja na jednym kierunku mam juz po sesji = jedna poprawka:P
a na drugim / wazniejszym jeszcze 2 egzaminy;(((

SESJA:(

26 sty 2012 - 23:17:54

ja to w ogóle nie łapie jak można nie zauważyć tak 'prozaicznej' sprawy jak sesja... przede mną jeden hardcorowy egzamin ale się nie dam!

SESJA:(

26 sty 2012 - 23:24:57

Wow, ten wątek to na serio? Nie wierzę. ;D

niezweryfikowana
Posty: 698
Ostrzeżenia: 1/5

SESJA:(

26 sty 2012 - 23:30:17

A tak z ciekawości jak u Was jest potem z opłatą za poprawki? Płacicie za każdy punkt czy po prostu za poprawkę jako całość? ;P

SESJA:(

26 sty 2012 - 23:32:36

U nas płaci się za warunek z przedmiotu jako całość - 500 zł. Z tym, że nie jest to cena stała, od października może być to np. 600 zł. No i w jednym roku akademickim można mieć dwa warunki. Albo dwa z semestru i wtedy na drugim semestrze musi być wszystko na czysto, albo jeden z pierwszego semestru i jeden z drugiego.

niezweryfikowana
Posty: 698
Ostrzeżenia: 1/5

SESJA:(

26 sty 2012 - 23:36:25

Ale nie chodzi mi o warunek jeszcze :). U nas jak nie zaliczysz czegoś w sesji poprawkowej masz jeszcze możliwość kolejnych terminów, tylko, że już płatnie. U mnie płaci się 60zł za przedmiot, a na politechnice albo usiu płaci się np. 100zł za jeden punkt etcs. O to mi chodzi ;p

SESJA:(

26 sty 2012 - 23:50:42

Cytat
skasna
Cytat
dariateress
A to pierwszy raz się spotykam z czymś takim, że nie ma możliwości awansu, a po komisie się wylatuje z uczelni... W zasadzie mało się interesowałam tym tematem, bowiem nie dopuszczam do siebie myśli, że mogłabym oblać jakikolwiek egzamin ;))
Na każdej uczelni jest inaczej i każda ma swoje zasady i regulaminy. Ja na przykład pierwszy raz słyszę o jakichś awansach. Słyszałam o komisach, u nas pewnie też były, ale nikt na nie nie chodził. Generalnie było tak: egzamin, poprawka, a jak nie zdasz, to powtarzanie semestru (z możliwością robienia kolejnych przedmiotów, czyli po prostu powtarzasz niezdany przedmiot i nie jesteś wpisana na wyższy rok). Albo zaliczenie warunkowe.


Definicja:
"Powtarzanie roku/przedmiotu (potocznie: awans, warunek) – to możliwość odpłatnego kontynuowania studiów po oblanym dwukrotnie egzaminie."



Więc generalnie wychodzi na to, że warunek i awans to to samo - płatne formy dalszego studiowania po niezdanym wcześniej egzaminie poprawkowym.


Ja nie bardzo wychwytuję różnicę między awansem a warunkiem, więc jeśli to nie jest to samo to chętnie poczytam o tym. Ktoś wie? ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-26 23:51 przez dariateress.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

MATMA POMOCY