gorący temat
POMOCY BARDZO ZNISZCZONE WŁOSY
9 minut temu
24 minut temu
28 minut temu
33 minut temu
godzinę temu
25.11 o 18:22
22.11 o 7:02
7.05 o 22:15
domowe sposoby na zapalenie dziąseł
20.06 o 13:50
5.03 o 16:37
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
wyprawka dla studenta ;D
wyprawka dla studenta ;D
ja robie tak- kupuje blok (100 kartek a4 w kratke), koszt ok. 5 zl, moga byc z dziurkami lub bez- wtedy robię sama. zawsze zabieram na zajecia kilka w teczce i na tym robie notatki, pozniej wpinam do odpowiednich skoroszytow, dla mnie to wygodne, bo nie muszę taszczyć niepotrzebnie w torbie kilku zeszytów.
Co do mieszkania....tak jak już wspominano- od razu ustalajcie harmonogram sprzątania i wynoszenia śmieci! Jesli tego nie zrobicie to bd tragedia ;p pozniej nikt sie nie bd poczuwal do tego, zeby po sobie posprzatac....uwierz a i nawet jak jest harmonogram to bywa ciezko ;] ;]
i radze nie dzielic sie zbyt wieloma rzeczami, my na początku też robilismy skladki na papier toaletowy, reczniki kuchenne itp itd, ale pod koniec roku nikt nie chcial sie ruszyc do sklepu i ogladal sie na innych...taka prawda.
Raz spalila sie zarowka w lazience.....tragedia....nie pytajcie ;p
to sie tylko na poczatku tak wydaje, ze bedziemy jedna wielka rodziną, a pozniej to sie kazdy wzajemnie ma gdzies ;p niestety bolesna prawda
i jedzenia tez nie robcie wspolnie
aha a co do akcesoriow to nie potrzeba wiele tak naprawde najwazniejsze to duuuuzo dlugopisow, olowek, gumka, nozyczki, takie pierdolki i oczywiscie kolorowe zakreslacze -bardzo wazne ;p ;p
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-24 12:13 przez iris55.
wyprawka dla studenta ;D
Z kolorowymi długopisami można się 'pobawić' w domu przy powtarzaniu, nauce czy po prostu po zajęciachCytat
asik1818
polecam kołozeszyt z dużą ilościa kartek który ma kartki podzielone na np 5 kolorów wiec każdy kolor jest do innego przedmiotu a zeszyt jeden bardzo praktyczna sprawa. Ja osobiście na ćwiczeniach nie spisałam całej ilości kartek z danego koloru, gorzej rzecz sie miała z wykładami, ale wtedy możesz założyc 2 zeszyt . Jesli chodzi o rzeczy biurowe to wystarcza ci : dlugopis, ołówek, nożyczki , ewentualnie jakiś 1 kolorowy długopis, tyle Robiąc notatki nie ma czasu na bawienie się kolorami
Trzeba od razu ustalić 'Spali Ci się żarówka to TY ją wymieniasz', 'Ręczniki kupujemy co dwa tygodnie i robi to osoba, która w tym czasie jest wyznaczona do tego' itd.Cytat
iris55
ja robie tak- kupuje blok (100 kartek a4 w kratke), koszt ok. 5 zl, moga byc z dziurkami lub bez- wtedy robię sama. zawsze zabieram na zajecia kilka w teczce i na tym robie notatki, pozniej wpinam do odpowiednich skoroszytow, dla mnie to wygodne, bo nie muszę taszczyć niepotrzebnie w torbie kilku zeszytów.
Co do mieszkania....tak jak już wspominano- od razu ustalajcie harmonogram sprzątania i wynoszenia śmieci! Jesli tego nie zrobicie to bd tragedia ;p pozniej nikt sie nie bd poczuwal do tego, zeby po sobie posprzatac....uwierz a i nawet jak jest harmonogram to bywa ciezko ;] ;]
i radze nie dzielic sie zbyt wieloma rzeczami, my na początku też robilismy skladki na papier toaletowy, reczniki kuchenne itp itd, ale pod koniec roku nikt nie chcial sie ruszyc do sklepu i ogladal sie na innych...taka prawda.
Raz spalila sie zarowka w lazience.....tragedia....nie pytajcie ;p
to sie tylko na poczatku tak wydaje, ze bedziemy jedna wielka rodziną, a pozniej to sie kazdy wzajemnie ma gdzies ;p niestety bolesna prawda
i jedzenia tez nie robcie wspolnie
aha a co do akcesoriow to nie potrzeba wiele tak naprawde najwazniejsze to duuuuzo dlugopisow, olowek, gumka, nozyczki, takie pierdolki i oczywiscie kolorowe zakreslacze -bardzo wazne ;p ;p
wyprawka dla studenta ;D
O, proszę - witam na mojej uczelni
Jeżeli chodzi o notatki to na początku pierwszego roku miałam ambitny plan założenia osobno zeszytu do każdego przedmiotu. To był głupi pomysł.
Co ja się nadźwigałam... Zeszyty a4 nawet nie do połowy wypełnione, bez sensu.
Więc wpadłam na inny pomysł, a mianowicie - kupiłam po prostu zeszyt a4 w miękkiej oprawie z wyrywanymi od góry kartkami (nie wiemjak go nazwać - skoroszyt?). Był do wszystkich przedmiotów, zajmował mało miejsca i był lekki.
Każdy wykład pospisywałam, przykładowo: prawo karne + data.
W domu mam segregator z osobnymi foliami na każdy przedmiot i po powrocie z wykładów wkładam tam po prostu swoje notatki.
Ten system się sprawdził, w tym roku również z niego skorzystam
wyprawka dla studenta ;D
ja tez studiuję fir na umk ;p
najlepsze rozwiazanie to kolozeszyt tak jak dziewczyny pisaly i zakreślacze ale ludzie z roznym sprzętem na wyklady przychodza ;d
wyprawka dla studenta ;D
też ide w tym roku na studia więc chetnie się dowiem co jeszcze musze kupić;P
narazie mam długospiy, olwek , gumkę temperówkę, porzadny kalkulator(z wieloma funkcjami) kupion za 25zł;p, 6zakreslaczy, a nad notatkami zastanawiam sie jak zrobić i chetnie poczytam
zakupilam sobie jeszcze kołdre+poszewkę, porzadną kosmetyczkę, walizkę, duży kubek(mega duzy) i kilka takich typowo mieszkaniwych rzeczy
wyprawka dla studenta ;D
dzięki dziewczyny za wszystkie rady, teraz już mniej więcej wiem jak to sobie zorganizować
biedronka1991 i jak Ci się podoba kierunek? da się to wszystko ogarnąć bez zakuwania po nocach? ;D
wyprawka dla studenta ;D
Na moim kierunku dostajemy tony kserówek, zwykle zadrukowanych jednostronnie, więc notatki robię na odwrocie. Do każdego przedmiotu mam oddzielną teczkę, gdzie sobie te kserówki wkładam. Nie prowadzę zeszytów, nie kupuję książek, ale to taka specyfika kierunku.
wyprawka dla studenta ;D
kolorowe zakreślacze do notatek, fiszki kolorowe - dla mnie niezbędne :-)
wyprawka dla studenta ;D
zakreślacze+karteczki do zaznaczania w książkach czy zeszytach ja piszę na kartkach a4 w kratkę a potem staram się segregować (staram się, bo mi nie wychodzi i mam wielki burdel), na ten rok kupiłam zeszyt z biedronki (ten za 20zł) i nic więcej
wyprawka dla studenta ;D
Hmm ja miałam na cały rok dwa grube skoroszyty, 6 zakreślaczy (uwierz, baaardzo szybko się kończą) i nie zliczę nawet ile długopisów -,-. Wykłady wpinałam do segregatora (każdy przedmiot oddzielony) natomiast ćwiczenia kumulowałam w osobnych teczkach (bo zawsze warto mieć notatki z ćwiczeń ze sobą, nie raz zaskoczą pytaniami).