dzien wagarowicza

Ja ide z cala klasa i naujczycielem d kina wiec tak mozesz powiedziec ze do kina idziecie ;D

Cytat
Patka039

Cytat
juliar123
no mam nadzieje ze bedzie tak jak mowicie
mialam juz kilka nieprzyjemnych sytuacji z policja... ehhh

Opowiedz coś, szykuje się ciekawa pogawędka ;d

nie mam czym sie chwalic... picie na starówce
mama mnie kiedys po imprezie zawiozla na komisariat zeby spr ile mam promili i bylo sporo

Wymyślicie coś na spontana, ze was mama zwolniła, albo, ze na autobus czy tramwaj nie zdążyłyscie i teraz musicie sie na pieszo wlec Tylko bądzcie miłe, mówcie normalnie i przede wszystkim nie pokazuj strachu Mnie z koleżankami kiedys w nocy patrol złapał jak spałayśmy pod namiotami i akurat szłuysmy do sklepu 24h na dobę po bułki Powiedziałysmy, ze śpimy pod namiotem i idziemy 2 ulice dalej po koc, bo strasznie zmarzłyśmy i powiedzieli tylko, że następnym razem nie chodzić po nocach bo moze nam sie cos stac i zeby wczesniej pomyslec o kacazh itp. i wymyslilysmy to na poczekaniu, pamietam ze nie moglam wtedy ze smiechu A bułki i tak kupilysmy, ale byly nie zwieże ;D

spisza was najwzyej rozdawalam autografy im nieraz... ale sama nie wiem po co to bylo. np za picie wina w parku - spisali wszystkich i tyle. stare dzieje - jest co wspominac

Mnie kiedyś w Krakowie zaczepiła policja-czy nie powinnam być w szkole?o.O
Powiedziałam im,że nie jestem stąd,co jest prawdą,i poszli I dobrze,bo wybrałam się na wagary do galerii..

Cytat
coco2
wątpię, że policja w dniu wagarowicza była by jakoś wyjątkowo złośliwa czy upierdliwa wydaje mi się , że wręcz odwrotnie :p chyba, że sie na trafi na nie za tolereancyjnych funkcjonariuszy

to są praktycznie sami tacy ;]

ja raz miałam przypadek że mnie złapali w innej miejscowości niż mieszkamy, z chłopakiem, po %, ok godziny 10-11, miałam 16czy17lat, chłopak 2lata starszy i z problemami z prawem już od dawna ;D oczywiście spisali nas, trzeba było dmuchać. Spawdzili, że nie byłam nigdy spisywana ani nic to udało mi się ich przekonać żeby puścili nas. no i na szczęscie skonczyło się tylko mandatem i mieliśmy wrócić do swojego miasta ale my dopiero zaczynaliśmy ;p także zależy od tego na jakiego psa się trafi i czy się ma jakiś urok osobisty bo to działa na nich ))
a fakt faktem jutro na pewno będzie sporo patroli.
w najgorszym wypadku spisują, zabierają na psiarnię, muszą odebrać rodzice no i idzie zawiadomienie do szkoły.

Cytat
juliar123
hehhe dobra będe uważała , wazne ze mama wie

haha to jaki problem skoro mama wie?

Cytat
Endorfina18

Cytat
coco2
wątpię, że policja w dniu wagarowicza była by jakoś wyjątkowo złośliwa czy upierdliwa wydaje mi się , że wręcz odwrotnie :p chyba, że sie na trafi na nie za tolereancyjnych funkcjonariuszy

to są praktycznie sami tacy ;]

ja raz miałam przypadek że mnie złapali w innej miejscowości niż mieszkamy, z chłopakiem, po %, ok godziny 10-11, miałam 16czy17lat, chłopak 2lata starszy i z problemami z prawem już od dawna ;D oczywiście spisali nas, trzeba było dmuchać. Spawdzili, że nie byłam nigdy spisywana ani nic to udało mi się ich przekonać żeby puścili nas. no i na szczęscie skonczyło się tylko mandatem i mieliśmy wrócić do swojego miasta ale my dopiero zaczynaliśmy ;p także zależy od tego na jakiego psa się trafi i czy się ma jakiś urok osobisty bo to działa na nich ))
a fakt faktem jutro na pewno będzie sporo patroli.
w najgorszym wypadku spisują, zabierają na psiarnię, muszą odebrać rodzice no i idzie zawiadomienie do szkoły.

Cytat
juliar123
hehhe dobra będe uważała , wazne ze mama wie

haha to jaki problem skoro mama wie?

no ze moga odwiezc do szkoly , zazdzwonic , albo nie wiem mandat?

skoro masz papierek ze mozesz isc na ta impreze to jaki problem? poza tym policja tak wszystkich z ulicy nie legitymuje, ja jestem na studiach a wygladam bardzo mlodo, policja moglaby pomyslec ze chodze do liceum i ze wagaruje zamiast byc w szkole jesli jechalabym na uczelnie np na 10-11 a mimo to tego nie robią jakos mysle ze niepotrzebnie sie martwisz, jakby podeszli do Ciebie to wtedy pokazujesz ten papierek, mozesz tez podac numer do mamy zeby zadzwonili i tyle