Jeśli masz tylko przesuszoną skórę, bez wyprysków to nie pomogę, ale do cery problematycznej mogę polecić tonik-żelowy Norel z kwasem migdałowym - kosztuje ok 40-50zł, stosuję go tylko na noc od ok. 20dni. Od wielu lat mam problem z kaszką na czole i bokach twarzy i muszę przyznać, że tonik już działa - kaszka znacznie się zmniejszyła, skóra delikatnie się złuszczyła. Trzeba tylko uważać, żeby nie przesuszyć skóry, ja nakładam tonik palcami na czoło i boczki, resztę twarzy omijam, po paru minutach nakładam krem nawilżający.
Tonik jest baardzo wydajny, praktycznie nie widzę ubytku, bo nakładam go bardzo mało. Mam nadzieję, że przy dłuższym stosowaniu też będzie się sprawdzał