Urlop

Hej, muszę się o coś zapytać, może ktoś się na tym zna...
Mój chłopak wziął urlop i mieliśmy w środę wyjechać nad morze. Tym czasem w grafiku w jego pracy nie ma na niego zastępstwa. Czy pracodawca może cofnąć urlop?
Strasznie się denerwuje. Bardzo chcę jechać na te wakacje. Zmianę kończy o 23 i nie mogę wysiedziec na miejscu...

Hm,nistety cofnac moze,skoro nikogo nie ma innego.

No to ladnie , w Polsce chyba wszystko jest mozliwe .

Moze zadzwon jak jest pod telefonem,dowiesz sie na stowe.

No ale skoro się zgodził, to już jego sprawa żeby znaleźć zastępstwo czy cokolwiek..

Mojej znajomej cofneli ,chyba,ze to wyjatek.

Telefon ma w szatni, nie odbierze telefonu. Muszę czekać do 23

Bo wiecie, domek zarezerwowany, zaliczka wpłacona...

Bo wiecie, domek zarezerwowany, zaliczka wpłacona...

Jest jeszcze urlop na żądanie, chyba 4 dni i tego urlopu nie mogą cofnąć z tego co mi wiadomo

Tylko ze on nie pracuje tam długo więc nie wiem czy coś takiego mu się należy.

Jeszcze godzinka.

Strasznie się denerwuje

Jedziemy, urlop nie odwołany,tak jakby to kogoś obchodziło )

No to fajnie....pieknej pogody

Mój urlop został w ten sposób odwołany, wściekłam się i zwolniłam z pracy, wyjechaliśmy ale było nieco skromniej no i podróż nie samochodem tylko dworzeconline.pl Nie było źle. Większy luz.

Mojemu bratu w sierpniu odwołali urlop więc poszedł na L4... U nas na szczęście wszystko było ok i mogliśmy pojechać na wymarzone wakacje z dzieckiem. Byliśmy nad morzem i w górach, trochę nad jeziorami i w różnych miastach. Ogólnie mnóstwo zwiedzania - fajnie było