Czy kosmoenergetyka pomoże z otyłością?
gorący temat
Szukam szybkiej pożyczki online
20 minut temu
52 minut temu
godzinę temu
dzisiaj o 10:24
dzisiaj o 10:17
25.11 o 18:22
Domowy sposób na mocne paznokcie
6.03 o 17:19
4.11 o 14:52
1.06 o 21:06
CZYSTEK- opinie, informacje, rodzaje.
23.10 o 14:45
24.01 o 9:48
Praca sezonowa. POMOCY
Praca sezonowa. POMOCY
Cześć dziewczyny. Zwracam się do Was o pomoc/doradztwo. A mianowicie zaczęłam prace w barze na nalewaku. Dzisiaj byłam 4 dzień. Na początku było spoko. Wiadomo jak zawsze na początku. Ale dzisiaj dowiedziałam się, że w sezonie mam pracować od 7 do 22 (wiadomo że zanim się ogarnie to będzie przed 23). Bez przerwy. Bez żadnego dnia wolnego. Przez całe dwa miesiące. Zarobki to przy dobrych obrotach 700 zł na tydzień. Po obliczeniach wychodzi ok 6 zł na godzinę. Co o tym myślicie? Czy to normalne? Cz się opłaca. Dodam, że atmosfera też nie jest jakoś nie wiadomo jak ciekawa. I narazie to psychicznie nie wytrzymuje...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-27 20:06 przez paulinaas93.
Praca sezonowa. POMOCY
Dobrze ze to tylko 2 miesiace.mozesz sprobowac miesiac tak popracowac.pewnie bedziesz padnieta ale 700zl tygodniowki to jak dla mnie motywacja.jesli oczywiscie tyle dostaniesz.
Praca sezonowa. POMOCY
Moim zdaniem nie dasz rady, wytrzymasz tak może dwa-trzy tygodnie i nie wstaniesz z łóżka. Pracowałam w barach i to jest ciężka fizyczna praca, non stop na nogach, kucasz, schylasz się, wyciągasz, dźwigasz pudła, czasem kegi... Zarobki są ok, bo dolicz do tego napiwki, które czasem sięgają 50% dziennej stawki albo nawet ją przekraczają jeśli jesteś ładna i otwarta;] Ale przy takim trybie zgodziłabym się wyłącznie, gdybym miała w tygodniu co najmniej 2 dni wolne, inaczej padłabym na pysk. Mierz siłę na zamiary, nie odwrotnie.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-27 20:17 przez Zuosnica.
Praca sezonowa. POMOCY
To w ogole możliwe kondycyjnie?Powinnas mieć dzień wolnego a nie bez przerwy tak pracować
Jeśli napiwki sa wysokie jak wspomniała Zousnica to sprobowalabym
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-27 20:19 przez iwona516.
Praca sezonowa. POMOCY
Cytat
Zuosnica
Moim zdaniem nie dasz rady, wytrzymasz tak może dwa-trzy tygodnie i nie wstaniesz z łóżka. Pracowałam w barach i to jest ciężka fizyczna praca, non stop na nogach, kucasz, schylasz się, wyciągasz, dźwigasz pudła, czasem kegi... Zarobki są ok, bo dolicz do tego napiwki, które czasem sięgają 50% dziennej stawki albo nawet ją przekraczają jeśli jesteś ładna i otwarta;] Ale przy takim trybie zgodziłabym się wyłącznie, gdybym miała w tygodniu co najmniej 2 dni wolne, inaczej padłabym na pysk. Mierz siłę na zamiary, nie odwrotnie.
Wolne w tym miejscu nie wchodzi w grę. Wątpię, że napiwki będę sięgały takie kwoty bo rozmawiałam z dziewczynami które pracują w tym samym miejscu ale na innym dziale. Mówiły że są napiwki ale jakoś się nimi nie zachwycały.
Cytat
Zuosnica
Moim zdaniem nie dasz rady, wytrzymasz tak może dwa-trzy tygodnie i nie wstaniesz z łóżka. Pracowałam w barach i to jest ciężka fizyczna praca, non stop na nogach, kucasz, schylasz się, wyciągasz, dźwigasz pudła, czasem kegi... Zarobki są ok, bo dolicz do tego napiwki, które czasem sięgają 50% dziennej stawki albo nawet ją przekraczają jeśli jesteś ładna i otwarta;] Ale przy takim trybie zgodziłabym się wyłącznie, gdybym miała w tygodniu co najmniej 2 dni wolne, inaczej padłabym na pysk. Mierz siłę na zamiary, nie odwrotnie.
Te 700 zł to nie jest stała stawka. Jeśli będzie wysoki utarg to tyle dostane. Praca jest na plaży, więc jak brzydka pogoda to ludzi nie ma.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-27 20:24 przez paulinaas93.
Praca sezonowa. POMOCY
to jaką pensję/podstawę/stawkę godzinową Ci zaproponowali? Pracowałam w barze na plaży i podstawy miałam też około 6zł/godz na rękę, ale to było łohohoho, przeszło 6 lat temu. Napiwków dziennie miałam około 30-50zł niezależnie od pogody, czasami się trafił jakiś zarobas na urlopie co i 50zł jednorazowo potrafił dać różnie bywa, naprawdę. Ale podstawa jakaś musi być.
Praca sezonowa. POMOCY
Cytat
Zuosnica
to jaką pensję/podstawę/stawkę godzinową Ci zaproponowali? Pracowałam w barze na plaży i podstawy miałam też około 6zł/godz na rękę, ale to było łohohoho, przeszło 6 lat temu. Napiwków dziennie miałam około 30-50zł niezależnie od pogody, czasami się trafił jakiś zarobas na urlopie co i 50zł jednorazowo potrafił dać różnie bywa, naprawdę. Ale podstawa jakaś musi być.
Nie mam ustalonej podstawy. Ale za 3 dni pracy dostałam 180 zł. Czyli 60 zł na dzień, pracując od 8 do 18. Utarg był bardzo słaby. Ale nie wydaje mi się, że 60 zł dniówki to stała stawka. Bo koleżanka dostała za 4 dni 150 zł;/////
Praca sezonowa. POMOCY
No to żenada jak nie masz stałej pensji, bo to nie Twoja wina, że klientów nie ma, Ty musisz pracować nawet jak ich nie ma, bar sam się nie przypilnuje. Szkoda, że od razu tego nie ustaliłaś. No nie wiem, jeśli Tobie ten system odpowiada to zostań tam, zawsze jakiś grosz Ci wpadnie - lepiej mieć te 1500zł niż nie mieć, ale jak masz się męczyc, zarzynać i mdleć z wycieńczenia za pół darmo to daruj sobie, znajdziesz coś innego
Praca sezonowa. POMOCY
Ja bym nie pracowała. To jest niemożliwe tyle być na nogach i ciągle w pełni kontaktować. Bez żadnej przerwy? Przez tyle godzin pracy to należy Ci się co najmniej pół godziny w ciągu dnia pracy.
Praca sezonowa. POMOCY
Nie wiem co myśleć. Wydaje mi się, że za 15 godzin pracy bez dnaiw olnego i przerwy należy się znacznie więcej pieniędzy;/ Nie wiem co robić. Potrzebuje pieniędzy
Praca sezonowa. POMOCY
Nie wiem, jak uważasz. Ja bym poszukała czegoś innego. Przecież Ty nawet nie wypoczniesz.
Praca sezonowa. POMOCY
Szukaj czegoś innego...nie dasz rady tyle pracować, to czysty wyzysk
Praca sezonowa. POMOCY
Ja pracuje sezonowo od 6 lat i to jest niestety normalne, że pracuje się tyle godzin i bez jednego dnia wolnego. Wszyscy chcą wykorzystać te 2 i pół miesiąca na maksa. Da się to wytrzymać.