Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 ... 3 4 5 6 7 8 -->

Second hand-planuje otworzyc

05 lut 2012 - 20:45:06

Martyna5573 a zrobiłaś reklamę na fejsie? a ulotki?

Second hand-planuje otworzyc

11 lut 2012 - 19:01:09

karla-glamourface jak idzie rozkręcanie interesu ?
jeśli uda Ci się otworzyć ten sh to chętnie wpadnę. :)

Second hand-planuje otworzyc

11 lut 2012 - 19:03:19

Bardzo fajny pomysł , życzę powodzenia :)

Second hand-planuje otworzyc

11 lut 2012 - 20:07:54

Karla jak w Poznaniu, to poproszę o adres, wpadnę na 100 % :)

Co do nazwy bardzo podoba mi się Szafoteka :)

Co do samego sh- w moim rodzinnym mieście bardzo lubię niewielki second-hand, przede wszystkim za przyjemny zapach i za brak natłoku ciuchów.
Towar jest wyceniony, ale jeden dzień w tygodniu wszystko jest -50%. To też bardzo fajny pomysł na pozbycie się zalegającego towaru.
Dobrym pomysłem na w razie czego zalegający towar jest jakąś mega wyprzedaż np. wszystkie sukienki po 5 zł itd :)

Najlepszy podział wg mnie - kolorami i rodzajami ciuchów, najlepiej się to ogląda!

Powodzenia, na pewno Ci się uda !

Second hand-planuje otworzyc

11 lut 2012 - 20:15:59

Cytat
Martyna5573
Moja mama otworzyła miesiąc temu , towar mamy sortowany :))
za 10zł kg i za 6zł/kg . Ale chyba mamy w złym miejscu lokal , mało ludzi zagląda . ;d

to popracujcie nad reklamą, jak ludzie zobaczą że macie ciekawy towar powiedzą innym i sie rozejdzie :p

Second hand-planuje otworzyc

11 lut 2012 - 20:36:31

-znam second hand, w ktorym po moim zapytaniu, czy moge przymeirzyc cos, kobieta wskazała mi przymierzalnię , to znaczy powiedziała, że jest w osobnym pomieszczeniu przeciez - oczywiscie z miną tak jakbym była idiotką (profesjonalna obsługa:) ). POszłam do rzeczonego pomieszczenia (sama, bo przeciez mnie nie zaprowadziła:) ), a tam w końcu doszłam do wniosku, że przymierzalnią jest takie cos hmmm trzeba schylić się mocno i wejść za taką rurę, na której rozwieszone są szlafroki i koszule nocne. Jesli odsuniesz to wszystko, a nie ma miejsca za bardoz zeby to gdzies odusnac i kiedy wejdziesz za tą rurę, to zostanie ci tyle miejsca między tą rurą a scianą, że nie dasz rady się nawet obrócić. Nie ma tam oczywiscie lustra. Kotarę trzeba sobie przerzucic przez tą rurę. Nie ma gdzie zostawić w ogole swoich rzeczy. Zrezygnowalam z przymierzania i kupiłam kilka rzeczy wtedy na oko, ale powiem wam, że tak jak nigdy nie wybrzydzam, tak wtedy śmiać mi sie chciało jak tak mozna klientów traktować.

-sa second handy z taką klasą niby urzadzone, a to taki kicz i tandeta okropna. Na przykłąd cała sciana w zebrę - w srodku wszystko w zebrze i co wiecej, cała sciana zewnetrzna też w tej zebrze, a krajobraz wokół - stare podwórko, szare, polskie wiecie o co chodzi

-mysle, ze zaczynajac jakikolwiek bisnes, powinnas miec kase na dokladanie do niego przez pierwsze kilka miesiecy przy zalozeniu, ze nic nie wyjdzie i nie bedzie zadnych dochodow. czyli trzeba miec te pieniadze na oplacanie zusu , rachunkow itp. Jesli po pół roku dalej nic albo na minusie, to zastanowilabym sie juz czy jest sens i działała dalej ale w jakis inny sposob:)

-znam second handy, w ktorych wali fekaliami wprost, konkretnie dwa takie w moim miescie i w jednym z takich bylam tam dwa razy - za pierwszym razem myslalam, ze cos sie popsuło albo ktos coś zostawiłm, dlatego tak smierdzi:) , za drugim przekonałam się, że pierwszy raz nie był wyjątkiem i cofnęłąm się w progu. Odór okropny, nie wiem jak ci ludzie tam wytrzymywali, zreszta była tylko jedna właścicielka:)

-To prawda, tak jak ktoś pisał, że sieciówki są po prostu okropne często i nie umywają się do małych second handów, rodzinnych interesów na dwoch metrach kwadratowych - zazwyczaj w takich jest najlepszy towar i stałe dostawy. Więc nawet jesli w moim miescie dominuja sieciówki, to mysle, ze jesli bedziesz miala dobry towar to będzie ok, tylko kwestia reklamy zostaje

-kiedys byłam też w second handzie, w którym zostałam po prostu zadziobana przez włascicielkę. Cały czas z ogromnie sztucznym cukierkowym uśmiechem wdzięczyła sie głupkowato, że to jest sliczna bluzeczka, to jest piekna sukienka, a przynosiła całkiem przypadkowe rzeczy. Kiedy tylko na cos dluzej patrzyłam od razu szukała wzrokiem czego szukam, przybiegała i wyciągała to ubranie z wieszaka i przykładałą mi do ciała mowiac,że to idealna rzecz dla mnie. PO kilkunastu minutach ta kobieta juz wlasciwie nie chodziła po całym pomieszczeniu a biegała wręcz i przynosiła mi rzeczy. Fakt, że kupiłam wtedy mnostwo tych ubran, nie jestem asertywna, ale towar miała fajny. No ale bez przesady z taką usłużnoscią, mnie było glupio z tym jej zachowaniem



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-11 20:40 przez dwaGuziki.

Second hand-planuje otworzyc

12 lut 2012 - 21:53:28

Cytat
dwaGuziki
-znam second hand, w ktorym po moim zapytaniu, czy moge przymeirzyc cos, kobieta wskazała mi przymierzalnię , to znaczy powiedziała, że jest w osobnym pomieszczeniu przeciez - oczywiscie z miną tak jakbym była idiotką (profesjonalna obsługa:) ). POszłam do rzeczonego pomieszczenia (sama, bo przeciez mnie nie zaprowadziła:) ), a tam w końcu doszłam do wniosku, że przymierzalnią jest takie cos hmmm trzeba schylić się mocno i wejść za taką rurę, na której rozwieszone są szlafroki i koszule nocne. Jesli odsuniesz to wszystko, a nie ma miejsca za bardoz zeby to gdzies odusnac i kiedy wejdziesz za tą rurę, to zostanie ci tyle miejsca między tą rurą a scianą, że nie dasz rady się nawet obrócić. Nie ma tam oczywiscie lustra. Kotarę trzeba sobie przerzucic przez tą rurę. Nie ma gdzie zostawić w ogole swoich rzeczy. Zrezygnowalam z przymierzania i kupiłam kilka rzeczy wtedy na oko, ale powiem wam, że tak jak nigdy nie wybrzydzam, tak wtedy śmiać mi sie chciało jak tak mozna klientów traktować.

-sa second handy z taką klasą niby urzadzone, a to taki kicz i tandeta okropna. Na przykłąd cała sciana w zebrę - w srodku wszystko w zebrze i co wiecej, cała sciana zewnetrzna też w tej zebrze, a krajobraz wokół - stare podwórko, szare, polskie wiecie o co chodzi

-mysle, ze zaczynajac jakikolwiek bisnes, powinnas miec kase na dokladanie do niego przez pierwsze kilka miesiecy przy zalozeniu, ze nic nie wyjdzie i nie bedzie zadnych dochodow. czyli trzeba miec te pieniadze na oplacanie zusu , rachunkow itp. Jesli po pół roku dalej nic albo na minusie, to zastanowilabym sie juz czy jest sens i działała dalej ale w jakis inny sposob:)

-znam second handy, w ktorych wali fekaliami wprost, konkretnie dwa takie w moim miescie i w jednym z takich bylam tam dwa razy - za pierwszym razem myslalam, ze cos sie popsuło albo ktos coś zostawiłm, dlatego tak smierdzi:) , za drugim przekonałam się, że pierwszy raz nie był wyjątkiem i cofnęłąm się w progu. Odór okropny, nie wiem jak ci ludzie tam wytrzymywali, zreszta była tylko jedna właścicielka:)

-To prawda, tak jak ktoś pisał, że sieciówki są po prostu okropne często i nie umywają się do małych second handów, rodzinnych interesów na dwoch metrach kwadratowych - zazwyczaj w takich jest najlepszy towar i stałe dostawy. Więc nawet jesli w moim miescie dominuja sieciówki, to mysle, ze jesli bedziesz miala dobry towar to będzie ok, tylko kwestia reklamy zostaje

-kiedys byłam też w second handzie, w którym zostałam po prostu zadziobana przez włascicielkę. Cały czas z ogromnie sztucznym cukierkowym uśmiechem wdzięczyła sie głupkowato, że to jest sliczna bluzeczka, to jest piekna sukienka, a przynosiła całkiem przypadkowe rzeczy. Kiedy tylko na cos dluzej patrzyłam od razu szukała wzrokiem czego szukam, przybiegała i wyciągała to ubranie z wieszaka i przykładałą mi do ciała mowiac,że to idealna rzecz dla mnie. PO kilkunastu minutach ta kobieta juz wlasciwie nie chodziła po całym pomieszczeniu a biegała wręcz i przynosiła mi rzeczy. Fakt, że kupiłam wtedy mnostwo tych ubran, nie jestem asertywna, ale towar miała fajny. No ale bez przesady z taką usłużnoscią, mnie było glupio z tym jej zachowaniem

-u mnie na przymierzalnia bedzie przyzwoita, a jesli bedzie wiekszy lokal to beda takowe dwie:)
-ja jesli bede miała mozliwosc to urzadze to miejsce jak najładniej ale bez przegiecie, ma byc czysto i elegancko nienawidze przepychu:D
- moj maz troche zarabia wiec jesli nie bedzie pieniazków bez problemu przez perwsze miesiace mozemy dołozyc z jego pensji nie bedzie problemu wydaje mi sie:)
-sama nie lubie jak ktos mi ciuchy wpycha na siłe wiec napewno taka nie bede, aczykolwiek chetnie pomoge :)
naleze do osób które jesli ktos bedzie wyglądał niecekorzystnie to napewno jakos delikatne to powiem ale zaproponuje cos innego. nie lubie dla własnej korzysci pienieznej komus wciskac na siłe.

W tym momencie szukamy miejsca bo jest masakra...
nie wezme nic raczej na wildzie bo nie wiem czy tam wogole by poszedł interes, myslałam nad ratajami albo cos:(
ehhh szukam lokalu i nic nie moge znalesc masakra:D
ale jak juz cos bedzie dam wam znac na pw oczywiscie jesli bedziecie chciały:)

ktos zaproponował mi nazwe Little Black i nie wiem czy w podobny sposób nie nazwe sklepu:) jesli uda nam sie go otworzyc bo same przeszkody i kłody pod nogi nam swiat rzuca:(

niezweryfikowana
Posty: 58
Ostrzeżenia: 2/5

Second hand-planuje otworzyc

12 lut 2012 - 21:55:10

<moderacja - spam>
pomożecie?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-13 01:44 przez moderator.

Second hand-planuje otworzyc

12 lut 2012 - 21:59:37

jasne, daj znac. To co pisalam to nie w ramach wskazówek, chcialam tylko wysmiac niektore zjawiska powiedzmy;)
nie czytalam calego watku, ale masz zamiar sprzedawac też detalicznie na all.egro albo na szafie te ubrania? za niską cenę myślę, że poszłyby wszedzie i zawsze, koperty babelkowe,kiedy kupujesz je hurtowo kosztują grosze. Tylko do pkd trzeba dopisac też sprzedaż internetową, zawsze lepiej wpisac szerszy zakres działalnosci niż węzszy zamiast pozniej biegac i zmieniac aczkolwiek w tych czasach juz na szczęście zmiany nic nie kosztuja w przeciwienstwie dotego było podobno wcześniej:) Ale to wszystko pewnie juz wiesz
sklep internetowy też jest wyjscie. Ja czasami szukam ksiazek do kupienia w internecie i klikam moje miasto - wybijają mi najczesciej na pierwszych stronach ksiegarnie i wtedy idę sobie do nich osobiście wiedząc, że taka ksiazka tam jest i nie place za wysyłkę 15 zł, tak więc jesli sprzedawałabyś w internecie, to dbaj o to, żeby klientki wiedziały gdzie w poznaniu jest twój lumpeks, na facebooku mozna informowac o nowych dostawach, wtedy kiedy bedziesz juz miala wyrobioną markę
w kazdym razie powodzenia
matka mojego kumpla zalozyla taki lumpeks i to o czym nie pomyślała to wlasnie dostawa. Dokupuje detalicznie po jednej sztuce z innych szmateksów, nigdy w zyciu nie poszłabym na cos takiego. Zalozyla SH z oszczednosci ciułanych miesiacami i nie ma zadnego zabezpieczenia finansowego gdyby cos nie wyszlo. Crazy mama, ale wlasnie nie wiem jak jej idzie po chyba 2 miesiacach takiej działalnosci



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-12 22:02 przez dwaGuziki.

zweryfikowana
Posty: 53
Ostrzeżenia: 1/5

Second hand-planuje otworzyc

12 lut 2012 - 22:03:16

otwórzcie dziewczyny, życzę Wam pogodzenia i wydaje mi się, że interes będzie sie dobrze kręcił!Naprawde mało lumpeksów, które "jakoś" wyglądają;)

Second hand-planuje otworzyc

13 lut 2012 - 11:27:19

myslałam tez o sprzedazy internetowej, ale jeszcze nie wiem.. zastanawiam sie nad tym:)
reklama bedzie jak najbardziej w internecie:D
planowałam tez załozyc jakiegos fajnego bloga:) i tam na bierząco dawac znac o nowych dostawacch:D
wklejac zdjecia i wogole:)
ale najpierw to ja musze znalesc lokal bo z tym jest najwieksza masakra:(
podbijam:) jest tu jeszcze ktos zeby jakies rady dac??:)
nadal szuakmy lokalu jeden mamy na oku na orła białego:)w poznaniu ale jeszcze nie wiemy:)
zdecydowalismy sie odkupic od jednej dziewczyny odziez i wyposazenie sklepu i w sobote jedziemy odebrac. zobaczymy jak to bedzie:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-01 22:07 przez karla-glamourface.

zweryfikowana
Posty: 24
Ostrzeżenia: 1/5

Second hand-planuje otworzyc

14 mar 2012 - 13:23:56

jeżeli któraś z Was planuje otworzyć sklep z końcówkami kolekcji to szczerze polecam hurtownie odzieży "Estilo", markowa odzież w niskich cenach. Dużym plusem jest to że klient sam wybiera co chce, nie ma narzuconych pakietów i ubrania są pełnowartościowe, prawie 99% posiada papierowe metki. stronka to e-estilo.pl
Dla sklepów przewidziane są rabaty.

Second hand-planuje otworzyc

14 mar 2012 - 16:52:08

mi sie tam jakos super nie podobaja ich ceny....
w kwietniu otwieramy:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-18 18:55 przez karla-glamourface.

zweryfikowana
Posty: 24
Ostrzeżenia: 1/5

Second hand-planuje otworzyc

20 mar 2012 - 15:35:55

jeżeli chodzi o ceny to sklepy mają upusty, w wkrótce będzie dodatkowa zakładka z ofertą wyłącznie dla sklepów

Second hand-planuje otworzyc

20 mar 2012 - 15:42:56

Ładny zapach w sklepie to podstawa :) Moja mama ma sklep z biżuterią i zawsze zapala kadzidełka, zapachowe świeczki itp. Wiele osób jak wchodzi to mówi, że ładnie pachnie, ale nie wszystkich obchodzi zapach w ich sklepie. Ostatnio weszlam do jednego i waliło z Wc, ktoś narobił i nikt nawet tego nie wywietrzył! Wszyscy się delektowali... fuuuuuu!

Co do lumpeksów to nie raz spotkalam się z tym, że mały w piwnicy gdzieś albo w komórce, ubrania poprzewalane na stołach, ciemno, wilgoć i do tego babka fajki jara. Tak szybko jak weszłam to jeszcze szybciej wyszłam. Takie które są czyste, ubrania na wieszkach to aż chce się wejść :)

Powodzenia w nowym biznesie! :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

List motywacyjny- kaligrafia