Biała plama po wódce na stole POMOCY

Dziewczyny nigdzie nic podbnego nie mogam znaoleźć więc zakładam nowy wątek..
Jak gdzies juz jest cos podobnego to przxepraszam z góry.
Jak którakolwiek (tak jak w temacie) kiedyś miała do czynienia z takowymi plamami na drewnianym stole to błagam pomóżcie..
Wiem że jakoś da rade się ich chociaż troche pozbyć bo moja mama kiedyś to zrobiła. Niestety nie moge sie
jej o to zapytac bo by mnie jednym słowem wytargała za włosy..
Naprawde to jest sprawa zycia i smierci, kobietki pomózcie.. proooooooooooosze..

Proszę o czytanie całego wątku

ooo ja rozuuumiem,
ale niestety nie mam pojęcia jak to zmyć..
a wstaw może zdjęcie,
jak to wygląda ta plama?

Musisz to po prostu wyszorować, najlepiej bardzo delikatnym, delitatnie papierem ściernym, ale takim prawie gładkim, na papierowych pilniczkach do paznokci jest taki czasami. To schodzi nawet paznokciem zobacz czy delikatnie tego nie zdrapiesz. I potem co jakiś czas wycieraj i za parę dni nie będzie nic widać

w necie znalazłam takie coś:

PLAMY Z ALKOHOLU - jak i plamy z kompotu - zmywa się letnim wywarem fusów z kawy. Po wyschnięciu polerować tamponem z wełnianej tkaniny, lekko zwilżonym mieszaniną oleju lnianego i terpentyny (w równych ilościach).

PLAMY TAKIE NA MEBLACH NA "WYSOKI POŁYSK" przeciera się szmatką zwilżoną wodą, w której gotowały się pszenne otręby. Natychmiast osuszać i polerować.

kilka porad z netu

Palmy po alkoholu należy zmyć letnią zawiesiną fusów z kawy, a po osuszeniu polerować miękka szmatką zwilżoną oleju lnianego i terpentyny w proporcji 1:1.

Plamy po alkoholu na meblach najlepiej usunąć ciepłą wodą z płynem do naczyń. Potem należy przetrzeć te miejsca środkiem do pielęgnacji skóry.

Plamy z alkoholu najczęściej pojawiają się na naszych meblach. Jednak możemy się ich pozbyć w bardzo prosty sposób. Należy zaparzyć 2 łyżeczki kawy i w letnich fusach zamoczyć szmatkę, którą czyścimy splamione miejsca. Następnie wycieramy mebel suchą szmatką.

papier scierny to chyba byłoby samobójstwo.. bo jak mi sie zedrze coś, chyba, że Ty tak próbowałaś to zaolatwić? ta plama jest naprawdę paskudna.. czytałam juz własnie o tyhc fusach ale nie wiem jak mam to przygotować i jaka to kawa musi być żeby fusy zostały?
Moze jednak któras z was spotkała sie z tym i własnorecznie jakos załagodziła sytuacje? Wiecie dziewczyny chodzi mi o to ze moze ktos ma porade z pierwszej reki.. bo porady z internetu gdzies wyczytałam ze mam polozyc na plame masło i gotowa byłam pooleciec i dobrze ze doczytałam bo ktos napisał ze masłem absolutnie nie bo wtedy ciemna plama bedzie..
Może popytajacie mam babć? może akurat ktos sie z tym uporal.. u mnie nikt nie wie.. spróbuje z tymi fusami ale musze isc najpierw kawe kupic taka..
Tragedia I weź tu zaufaj znajomym.. prosiłam, mówiłam, jak tak można nie szanować cudzego..wiadomo jak sie nie jets u siebie to ma sie wszystko w czterech literach:/

nie za dobrze to wygląda :/.. uh
spróbuj z tą kawą albo po prosty płynem do naczyń,
ciepłą wodą, albo jakimś mleczkiem Cif?
[Cif to chyba zły pomysł, nie wiem ;p ]
to wygląda jak 'wyżarte' tak w ogóle..

no wygląda tak tragicznie, że aż chce mi się płakać, bo wiem, że jak się z tym nhie uporam to przypłacę dosłownie własną głową.. ale jetsem pewna, że czymś można to zrobić. no nic..lece zaraz do sklepu po kawe

niczym to nie zejdzie

wydaje mi sie ze poprostu to zotsalo na stole i 'wyzarlo'

Cytat
919mrs
no wygląda tak tragicznie, że aż chce mi się płakać, bo wiem, że jak się z tym nhie uporam to przypłacę dosłownie własną głową.. ale jetsem pewna, że czymś można to zrobić. no nic..lece zaraz do sklepu po kawe

ale rodzice nie muszą wiedzieć,
że to z wódki
pościemniaj,
kup Mamie ładną serwetkę i powiedz, że to wynagrodzenie
za szkody na stole
i żeby sobie tą serwetką przykryła :p
wygląda źle, ale wybaaaczą Ci

ja ostatnio przy kąpieli
odrąbałam wielki kawał wanny,
bo mi świeczka upadła
i też myślałam, że mnie zabiją
a - jak widać - żyję i mam się dobrze

too nie wiem co to za stól : P na moim wysarczy przetrzec kilka razynawet sciereczka i plynem do naczym : P

ja ostatnio przy kąpieli
odrąbałam wielki kawał wanny,
bo mi świeczka upadła
i też myślałam, że mnie zabiją
a - jak widać - żyję i mam się dobrze [/color][/quote]


o kurde no to ładnie, sie posmialam troche;d
z tym, ze u mnie jest naprawde strasznie jezeli chodzi o takie rzeczy
ostatnio mialam taka awanture o głupie rysy na lodówce od magnesu
ze tu naprawde by nie przeszło. zreszta pamietam jak keidys moj ojciec
ze znajomymi wlasnie tak stol załatwił, to myslalam, ze straci glowe;d

Cytat
919mrs
ja ostatnio przy kąpieli
odrąbałam wielki kawał wanny,
bo mi świeczka upadła
i też myślałam, że mnie zabiją
a - jak widać - żyję i mam się dobrze [/color]

w sumie dopiero jak kupimy sobie własny stół,
to docenimy, co znaczy plama na nim
rodzice na niego zapracowali,
więc wkurzają się o plamę hehe :p
zrozum ich ^^
albo kup kwiaty i przeproś,
albo odkup stół, ja nie wiem, jak bym pokombinowała

wódka co przeżarła drewno? zostaje abstynentem

To jest wyżarte:/ ale jeśli nie puści, powiedz że położyłaś szklanke z garąca herbatą i stąd ten ślad tak się dzieje wiem coś o tym:0 a zawsze lepiej jak mama będzie myslała że to od gorąca niż od wódki