KONKURS ❤ Zdradź nam swój plan na majówkę i wygraj!

Wreszcie tak zwany i oczekiwany długi weekend ! Moje plany ? Hm … jakieś były, ale się zmieniły. Aura na zewnątrz nie rozpieszcza no i przeziębienie dopadło moje Szczęścia : Córeczkę i Męża. Będzie domowo. Jednak moja pogoda ducha stanęła na przekór pogodzie Matki Natury i zajęłam się tym, co lubię, zabawą ciuchami .

Zatem do dzieła ! Każdego dnia o poranku oddaję się rytuałowi pielęgnacji mojej skóry. Woda i mydełko glicerynowe wykonane przeze mnie wspaniale myją i nawilżają moją skórę. Ale, ale ... uśmiecham się do lusterka, robię miny i skóra na twarzy napręża się nieprzyjemnie. Pewna znana Firma znalazła na to rozwiązanie. Nakładam niewielką warstwę nawilżającego kremu do twarzy. I … znowu mogę uśmiechać się bez obaw, że skóra na twarzy popęka mi niczym suchy gips. Mój codzienny makijaż jest dość delikatny, który podkreśla moje oczy i usta : podkład w kremie, cielisty puder, róż na policzki, ostatni z moich ulubionych kosmetyków : szminka nakładana za pomocą patyczka z gąbeczką (bardzo długo się trzyma, mogę jeść, pić, a ona nadal będzie się trzymać na ustach niemal do końca dnia). A na wieczór trzeba tę moją pracę przenieść w nieładzie na wacik nasączony delikatnym płynem do demakijażu i twarz przemyć jeszcze wodą. Czuję, że teraz mogę iść już spać .

Teraz jest czas, aby wypuścić na światło dzienne moje 2 propozycje Majówkowe.

1. Maja, jako, że jest Święto Pracy, postanowiłam odpocząć od pracy w kuchni i w klasycznym zestawie biało-czarnym zagościć u Rodziców na obiedzie.

Dzień 2. Maja, Święto Flagi, sam nasunął mi kolorystyczną stylizację. A więc wskoczyłam w nasze narodowe barwy .

Serdecznie zapraszam do obejrzenia moich propozycji Majówkowych i życzę miłych wrażeń .

Żeby tradycji stało się zadość jako kierunek tegorocznej majówki obraliśmy nasz polski Bałtyk. Już od kilku lat wraz z moją drugą połówką oraz paczką najbliższych znajomych spędzamy tutaj niezapomniane chwile. W malowniczo położonym kurorcie, jakim jest Jastarnia w otoczeniu natury odpoczywamy od codzienności, od zgiełku Trójmiejskiej aglomeracji. Osoby mieszkające w dużych miastach z pewnością zrozumieją, że przy każdej nadarzającej się okazji miejsca oddalone od hałasu, od szarych płyt blokowisk, od codziennego pędu przyciągają jak magnes. Nie gustujemy w hotelach ani pensjonatach. Zawsze wybieramy sielskie, drewniane domki.

Długi weekend majowy rozpoczęliśmy już w sobotę. Wyruszyliśmy wczesnym rankiem, aby nie zmarnować ani chwili z wolnego od pracy dnia. Pogoda niestety nie rozpieszczała. Jastarnia powitała nas dość chłodną i deszczową aurą. Jednak dla nas nie stanowiło to żadnego problemu. Dzień umiliło nam kilka butelek ulubionej substancji, śpiewy i rozmowy do białego rana.

Niedzielny poranek zaskoczył nas błękitnym niebem i piekącym słońcem, dzięki czemu mogliśmy go spędzić na świeżym powietrzu. Wieczorem obowiązkowo grill, na którego każdy czekał przez cały rok .

Kolejne dni również rozpieszczały piękną, słoneczną pogodą. Wykorzystaliśmy je do granic możliwości. Nie obyło się bez spacerów, bałtyckiej rybki w jednej z tutejszych knajpek oraz wieczornych grillów zakrapianych ulubioną substancją.

Moje majówkowe stylizacje musiały być niestety bardziej wygodne i ciepłe aniżeli odzwierciedlać ostatnie krzyki mody. Z racji miejsca i okoliczności w jakich spędzaliśmy czas postawiłam na sportowe zestawy, w których nie zabrakło oczywiści legginsów i bluzy dresowej. Na popołudniowe spacery zakładałam natomiast jeansy, ulubione adidasy, ciepły sweterek i sportową kurtkę.Każdy zestaw obowiązkowo dopełniała duża torba, w której spokojnie pomieściłam ciepły szal, butelkę piwa oraz pomadkę, która ze względu na wietrzną pogodę była non stop w użyciu.

Mój majówkowy make-up był dość skromny. Jak zwykle postawiłam na dobrze podkreślone oko. Podkłady i pudry odstawiłam na bok. Zastąpiłam je porządnym kremem z filtrem, który okazał się zbawienny. Podczas takich wyjazdów bardzo dbam o skórę twarzy. Codziennie myję twarz delikatnym żelem, który wmasowuję w cerę przy użyciu specjalnej szczoteczki do twarzy. Następnie używam oczyszczającego toniku, po którym nakładam krem z filtrem. Usta zabezpieczam ochronną pomadką, którą staram się nakładać kilka razy w ciągu dnia. Wieczorem obowiązkowy jest demakijaż twarzy oraz olej kokosowy, który wmasowuję w owianą wiatrem oraz zaczerwienioną od słońca cerę.

Witajcie kochane!
Cieszymy się, że Wasze majówki były udane, spędziłyście je z najbliższymi i znalazłyście też czas dla siebie

Pora na ogłoszenie wyników naszego majówkowego konkursu

I-III miejsce
Zestaw kosmetyków Golden Rose:
- 3 lakiery holograficzne – NOWOŚĆ
- Pomadka Matte Crayon
Książka „Skóra. Azjatycka pielęgnacja po polsku” Barbary Kwiatkowskiej ufundowana przez Wydawnictwo Pascal
otrzymują:
1. NOIDENTITY
2. SKIFER
3. NATALIA0404

IV – V miejsce
Książka „Skóra. Azjatycka pielęgnacja po polsku” Barbary Kwiatkowskiej ufundowana przez Wydawnictwo Pascal
otrzymują:
4. DARK_LADY
5. NORAWR

Gratulujemy!

Zwyciężczynie prosimy o kontakt mailowy: patronaty@firma.szafa.pl
W tytule maila wpiszcie "Majówka 2017", a w treści login z Szafy, dane do wysyłki i nr telefonu!

aaaaaaj nie zdążyłam wziąć udziału ale gartuluję zwyciężczyniom- fajne stylizacje i majówki

Organizatorom dziękuję za świetną zabawę, a Zwyciężczyniom serdecznie gratuluję Piękne i z pomysłem stylizacje
Miłego weekendu Wszystkim życzę, pa pa

Dzięki za zabawę i gratulacje dla Dziewczyn, które wygrały

Organizatorom i całemu zespołowi szafa serdecznie dziękuję za świetną zabawę i wyróżnienie Nawet przez myśl mi nie przeszło, że wsród tylu kreatywnych pomysłow szafiarek rownież i mój zostanie zauważony Oby więcej takich akcji

BARDZO DZIĘKUJĘ