gorący temat
Jak wyczyścić piekarnik w środku?
47 minut temu
godzinę temu
dzisiaj o 10:28
dzisiaj o 10:26
wczoraj o 19:27
30.01 o 21:06
Młody zielony jęczmień- opinie. Serio odchudza?
16.08 o 17:00
22.11 o 7:02
15.02 o 15:34
28.02 o 21:39
22.02 o 13:10
Uśmiechnij się
Uśmiechnij się
Matka miała trzy córki i, ponieważ była wścibska,
za każdym razem na ślubie prosiła każdą z nich,
żeby napisała do niej o życiu płciowym.
Pierwsza z córek napisała list zaraz na drugi dzień po ślubie.
W liście było tylko jedno słowo: "Nescafe".
Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w gazecie:
"Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli.".
I była szczęśliwa, że córka tak wspaniale trafiła.
Druga z córek napisała dopiero tydzień po ślubie.
W liście było słowo: "Marlboro".
Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazetach.
Znalazła zdanie: "Marlboro - Extra Long, King Size".
I znowu była szczęśliwa.
Trzecia córka napisała dopiero po czterech tygodniach.
W liście było napisane: "British Airways".
Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania prawdziwej treści listu,
aż w końcu znalazła. W reklamie było napisane:
"British Airways - trzy razy dziennie, siedem dni w tygodniu, w obie strony.
Uśmiechnij się
Cytat
huana
Z zycia wziete:
Siedzi w autobusie murzyn,widzac wchodzaca kobiete w ciazy,schodzi zeby ustapic jej miejsca..zanim kobieta zazyla usiasc wepchnal sie tam mocher i murzyn mowi ze to miejsce dla kbieta w ciazy.a babka do niego:nie wie pan ze w naszym kraju ustepuje sie osobom starszym ..a murzyn starajac sie zlozyc zdanie:A my taka stara k...ur.....wa w afryka zjadac
hahaha DD
Uśmiechnij się
mnie tam kawały nie śmieszą, ale opowiem sytuację, kiedy to uwierzyłam w ludzi i uśmiechnęłam się od ucha do ucha.
pewnego dnia spotkałam się ze swoim chłopakiem i on mnie zostawił, oj popłakałam sobie trochę, czekam na przystanku na autobus i dalej w ryk. na przystanek podjeżdża autobus, niestety nie mój. ale był to autobus, do którego miał wsiadać pewien murzyn. jednak szybko podszedł do mnie i powiedział: Pani płaka? może ja móc pomóc? ja się uśmiechnęłam, podziękowałam, a on odrzekł: wszystko będzie dobrze! i pobiegł do autobusu, który prawie już mu zwiał
Uśmiechnij się
Pewna kobieta zabawia się z razem ze swoim kochankiem, ale nagle słyszy, że jej mąż otwiera zamek w drzwiach.
Kobieta w strachu: - Boże, cofnij czas o godzinę!
Słyszy głos z nieba: - Dobrze, ale kiedyś utoniesz.
Kobieta się zgadza. Mąż się nie dowiedział, a ona ciągle unikała wody.
Pewnego dnia wygrała wycieczkę na Karaiby. Obawiała się, ale postanowiła zaryzykować. Podczas rejsu nastąpił sztorm.
Wtedy kobieta przerażona krzyknęła: - Boże, nie dopuścisz aby zginęły razem ze mną te wszystkie niewinne kobiety!
- Niewinne? Od roku was, lafiryndy, zbierałem w jedno miejsce!
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-10 21:30 przez Lirelle.
Uśmiechnij się
Późno w nocy wraca mąż do domu.
W przedpokoju zdejmuje płaszcz i zaczyna tłumaczyć się stojącej w drzwiach pokoju żonie :
- Wiesz kochanie po pracy skoczyliśmy z kolegami na piwko.
- Tak mój Supermenie - odpowiada żona
- A potem poszliśmy całą grupą na mecz...
- Tak mój Supermenie.
- Po meczu zaszliśmy do Zdziśka Maliniaka pogadać o nowym cyklu produkcyjnym w naszym zakładzie.
- Tak mój Supermenie - odpowiada jak katarynka żona.
Mąż już nieźle zirytowany pyta podniesionym głosem :
- Czego do cholery jasnej nazywasz mnie cały czas Supermenem ?
- Bo tylko Supermen zakłada majtki na spodnie.
Uśmiechnij się
Cytat
huana
Z zycia wziete:
Siedzi w autobusie murzyn,widzac wchodzaca kobiete w ciazy,schodzi zeby ustapic jej miejsca..zanim kobieta zazyla usiasc wepchnal sie tam mocher i murzyn mowi ze to miejsce dla kbieta w ciazy.a babka do niego:nie wie pan ze w naszym kraju ustepuje sie osobom starszym ..a murzyn starajac sie zlozyc zdanie:A my taka stara k...ur.....wa w afryka zjadac
hahahahahaha!
Uśmiechnij się
Uśmiechnij się
Idzie strapiony i zafrasowany facet przez las. Nagle na drogę wyskoczyła
mała zielona żabka i mówi ludzkim głosem:
- Czym się tak martwisz ?
- A, bo życie jest do dupy. Dom się wali, żona brzydka, auto w rozsypce,
kasy brak... Ogólnie lipa.
- Nie martw się. Idź do domu a wszystko będzie OK.
Facet wraca, patrzy a tu chata pięknie odstawiona, żona piękna jak Cindy
Crowford, pod bramą garażu stoi Maybach a w skrzynce na listy wyciąg z
konta, który po prostu powalił go na kolana. Jak już doszedł do siebie,
postanowił podziękować żabce za to, co dla niego zrobiła i wrócił się do
lasu . W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi:
- Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce ?
- Nigdy nie kochałam się z nikim...
- Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić ?
- Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość mocy czarodziejskiej zużyłam
na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w 12-13
letnią dziewczynkę.
- Rób żabko, co chcesz. Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to
przeszkadzać.
- ... i tak to było , Wysoki Sądzie a nie tak, jak gada ta gówniara.
Romek Polański
Uśmiechnij się
No piszcie jeszcze jakies kawały ,bo musze sobie jakos poprawić humor
Uśmiechnij się
Pijany policjant zatrzymuje pijanego kierowcę:
- Nie wolno we dwóch siedzieć za kierownicą! - mówi policjant.
- No dobrze, ale czy to od razu trzeba cały samochód otaczać? - pyta kierowca.
Uśmiechnij się
No już nie przesadzaj oO Tu chodzi o to, żeby pośmiać, a nie robić z siebie adwokata oO
Uśmiechnij się
Cytat
Lirelle
Idą sobie dróżką trzej przyjaciele: miś, łoś i ryś. Ten pierwszy oznajmia:
-
Wku*wia mnie to "ś" na końcu. Takie "ś" jest pedalskie, ciotowate i w
ogóle!... Od dzisiaj koniec z misiem. Jestem Niedźwiedź!!! Bo powiadam
wam:
- Kto ma "ś" na końcu, ten fujara i gej. Amen. Łoś
zorientowawszy się w beznadziei sytuacji, bo wszak łoś to łoś i nic nie
poradzisz, w panice szarpie za ramię Rysia:
- Ej, kurwa, powiedz coś, Ryś. Przecież my nie geje, prawda?! No powiedz coś...Ryś!...
Na to ryś dostojnie:
- Ryszard, pedale, Ryszard..
świetne!!
Na wycieczkę rowerową wyruszyło dwóch facetów. Jadą... jadą...
I nagle jeden zatrzymuje się i spuszcza powietrze z kół.
- Co ty robisz? - pyta drugi.
...- A siodełko było za wysoko - odpowiada tamten.
Na to ten drugi zamienia miejscami kierownicę z siodełkiem.
Teraz ten co spuszczał powietrze zdziwiony pyta się:
- A co ty wyprawiasz?
- Zawracam, z takim idiotą jak ty nie jadę dalej...
Wchodzi student na egzamin do profesora. Otwiera walizkę, wyciąga trzy flaszki wódki, stawia na stole. Wyciąga indeks i mówi:
- Proszę TRZY pokwitować.
...
A profesor na to:
- Dwie biorę.
na poprawienie humoru idealne polecam
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-16 19:05 przez magdan1991.