Cześć dziewczyny,
stworzyłam (już dość dawno) tekst na temat mojej pasji, który został wygłoszony na konferencji organizowanej przez studentów na mojej uczelni. Opinie o nim były bardzo pozytywne, ale zastanawiam się czy nie z grzeczności mruga, dlatego chciałabym zapytać was co o nim sądzicie. Ponoć o wiele lepiej jest jak ja go czytam na głos, ale nie mam takiej możliwości, więc do oceny mogę pozostawić wam tylko wersję pisemną uśmiech. Tekstu nie czytałam już dawno, bo wiem, że zaraz dalej bym coś w nim zmieniała (standardowo) ;D No i proszę o nieocenianie mojego bloga, bo jest zapuszczony i ruszy się dopiero niebawem, proszę tylko o ocenę tego danego tekstu.
http://www.piateprzezdziesiate.blogspot.com/2014/03/owadna-mna-kochanek-czyli-tak-sie.html
Stresuję się wielki uśmiech Raz kozie śmierć!