gorący temat
Gdzie szukać działki w okolicach Krakowa
57 minut temu
godzinę temu
godzinę temu
efektywne szkolenia dla pracowników
godzinę temu
godzinę temu
domowe sposoby na zapalenie dziąseł
20.06 o 13:50
28.02 o 21:39
SPIRULINA opinie o cudownej aldze Hit czy Kit?
25.10 o 12:56
Scholl velvet smooth? - opinie o pilnikach
22.03 o 8:57
Młody zielony jęczmień- opinie. Serio odchudza?
16.08 o 17:00
28.02 o 3:25
erotykiii
erotykiii
Grey jest niestety przerklamowany i słabiutki.
zabieram się za oryginał, bo wierzę, że prócz nudnej fabuly jest w maire dorbze napisany- bo tlumaczenie? o zgrozo, tlumaczka boi sie używać słów i te wszytskie
wewnętrzne boginie, świete barnaby i inne.. eh. odechciewa sie czytac.
druga część trochę ciekawsza, przynajmniej coś się dzieje, ale uważam, że książka nie zasłuzyła na miano bestselleru. rozumiem, ze sprzedała sie w wielu egzemplarzach, ale jest poprostu słaba.
erotykiii
Cytat
Piranha122
Z Panem Greyem czytam już drugą część i czeka na mnie trzecia niestety przez sesje musiałam odpuścić sobie czytanie
po przeczytaniu wszystkich trzech części czułam okropna pustkę ze to już koniec. Trylogia podbiła moje serce . Z niecierpliwością czekam na ekranizacje .
Cytat
oryginal
widze, że lubisz kiepskie książkiCytat
gozja
oczywiście słynnego Pana Greya
Nie chce być nie miła ale każdemu podoba się co innego dla ciebie może być kiepska a mi się ogromnie przyjemnie ja czytało .
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-02-05 22:53 przez gozja.
erotykiii
erotyk czy pseudo porno dla gospodyń domowych, jakim jest grey czy książka felicjańskiej, o zgrozo?
kiedyś czytałam właśnie pamiętniki fanny hill, ale to też raczej bardziej śmieszne niż erotyczne było, a z takich troszkę w klimacie erotyki to polecam szelmostwa niegrzecznej dziewczynki - nie jest to stricte erotyczna książka z gorącymi opisami seksu, ale polecam.
Cytat
gunia88
Grey jest niestety przerklamowany i słabiutki.
zabieram się za oryginał, bo wierzę, że prócz nudnej fabuly jest w maire dorbze napisany- bo tlumaczenie? o zgrozo, tlumaczka boi sie używać słów i te wszytskie
wewnętrzne boginie, świete barnaby i inne.. eh. odechciewa sie czytac.
druga część trochę ciekawsza, przynajmniej coś się dzieje, ale uważam, że książka nie zasłuzyła na miano bestselleru. rozumiem, ze sprzedała sie w wielu egzemplarzach, ale jest poprostu słaba.
no akurat 'wewnętrzna bogini' jest przetłumaczona dość dosłownie, bo w oryginale jest 'inner goddess'. co do reszty totalnie się zgadzam.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-02-05 22:54 przez tyler-the-creator.
erotykiii
Cytat
tyler-the-creator
Cytat
gunia88
Grey jest niestety przerklamowany i słabiutki.
zabieram się za oryginał, bo wierzę, że prócz nudnej fabuly jest w maire dorbze napisany- bo tlumaczenie? o zgrozo, tlumaczka boi sie używać słów i te wszytskie
wewnętrzne boginie, świete barnaby i inne.. eh. odechciewa sie czytac.
druga część trochę ciekawsza, przynajmniej coś się dzieje, ale uważam, że książka nie zasłuzyła na miano bestselleru. rozumiem, ze sprzedała sie w wielu egzemplarzach, ale jest poprostu słaba.
no akurat 'wewnętrzna bogini' jest przetłumaczona dość dosłownie, bo w oryginale jest 'inner goddess'. co do reszty totalnie się zgadzam.
wiem,że inner goddes, wiem, tylko wezmy pod uwage, że książek nie tlumaczy sie dosłownie, bo poprsotu niektore zwroty w innym języku brzmią kretyńsko.
'inner goddes' - ujdzie, wewnętrzna boginii ktora skacze i spiewa? jakby sie czytalo książkę dla pięciolatki
a podobno ma to być erotyk porywający tłumy
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-02-05 22:58 przez gunia88.
erotykiii
Cytat
gunia88
Cytat
tyler-the-creator
Cytat
gunia88
Grey jest niestety przerklamowany i słabiutki.
zabieram się za oryginał, bo wierzę, że prócz nudnej fabuly jest w maire dorbze napisany- bo tlumaczenie? o zgrozo, tlumaczka boi sie używać słów i te wszytskie
wewnętrzne boginie, świete barnaby i inne.. eh. odechciewa sie czytac.
druga część trochę ciekawsza, przynajmniej coś się dzieje, ale uważam, że książka nie zasłuzyła na miano bestselleru. rozumiem, ze sprzedała sie w wielu egzemplarzach, ale jest poprostu słaba.
no akurat 'wewnętrzna bogini' jest przetłumaczona dość dosłownie, bo w oryginale jest 'inner goddess'. co do reszty totalnie się zgadzam.
wiem,że inner goddes, wiem, tylko wezmy pod uwage, że książek nie tlumaczy sie dosłownie, bo poprsotu niektore zwroty w innym języku brzmią kretyńsko.
'inner goddes' - ujdzie, wewnętrzna boginii ktora skacze i spiewa? jakby sie czytalo książkę dla pięciolatki
no chcę być kiedyś tłumaczem i w tym kierunku studiowałam, więc wiem. wewnętrzna bogini akurat moim zdaniem tutaj pasuje do całości, bo w oryginale i tak to głupio brzmi, więc cokolwiek by nie zrobiła tłumaczka i tak będzie głupio to brzmiało niektóre zwroty, zdania jednak faktycznie brzmiały kompletnie inaczej, nie zachowywały sensu książki i były od czapy. ogólnie dużo tekstów było zwyczajnie głupich, np moje ulubione: 'dojdź dla mnie maleńka', no ludzie...
a właśnie, było jeszcze 100 pociągnięć szczotką przed snem, szału nie ma, ale jak czytałam to w wieku 16 lat to był hit.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-02-05 23:01 przez tyler-the-creator.