Co zrobić z książkami??

Ja mam ten sam problem, mam coraz więcej książek i brakuje mi miejsca na nowości wydawnicze

Stare podręczniki niestety już mogą się nie przydać - mogą też być przestarzałe wręcz np. podręczniki do WOS-u.

Inne książki można śmiało oddać w bibliotece. Tam prawie zawsze chętnie przywitają książki. Czy to w miejskiej, czy szkolnej bibliotece.

zależy jakie podręczniki , nie raz coś tam się jeszcze zerknie .
albo daj do biblioteki lub świetlicy ,

najlepsza opcja na makulaturę do szkoły (przynajmniej dziecko plusów na łapie) albo jak będzie zimno spalić w piecu
na podręcznikach się najwięcej pieniędzy traci

książek się nie pali ani nie wyrzuca juz taki był w historii co palił i hitler sie nazywał ic dobrego z tego nie wyszło. Ja bym oddała na makulaturę albo przerobiła je na ozdoby tu masz wiele fajnych pomysłow https://pl.pinterest.com/search/pins/?q=paper%20books%20diy&rs=typed&term_meta[]=paper%7Ctyped&term_meta[]=books%7Ctyped&term_meta[]=diy%7Ctyped

Ja zwykle to, czego już nie będę czytała oddaję do antykwariatu.

Stara książka, nie stara, mnie byłoby żal spalić książkę...
Wystaw je może gdzieś w Internecie, może znajdzie się jakiś pasjonat starego podręcznika. Nie przypuszczasz nawet jakie rzeczy ludzie potrafią kupować Ja stare książki sprzedawałam w antykwariacie. Początkowo w takim małym, ale potem w http://tezeusz.pl. Małe antykwariaty potwornie zaniżają wartość książki, bo oferują nawet mniej niż 25% ceny, za którą się kupiło... W Tezeuszu to wygląda o wiele lepiej Zawsze można sobie trochę "dorobić" na czyszczeniu zalegających książek