50 twarzy Greya

witajcie , czytała któras z was ksiązkę,, 50 twarzy Graya ?''
co o niej sądzicie ?

niestety

Mam zamiar zakupić, dużo kolezanek czytało i poleca, ciekawa jestem.

Czytałam, a czytając cały czas myślałam o biednym mężu i dzieciach autorki :p Poza tym ciągle znajdowałam "zaczerpnięcia" z innych książek (Zmierzch) i filmów (9 i pół tygodnia, Pretty Woman). Przez to byłam trochę zniechęcona, ale ogólnie nie jest najgorsza

książka fajna jednak według mnie napisana -tak sobie-. Wczoraj zaczęłam czytać trzecią część. Książka fajna, jednak znam mnóstwo lepszych, niekoniecznie tego rodzaju

Czytałam wszystkie trzy części. Trochę ubogie słownictwo, często się powtarzające, ale na wieczory jak znalazł

Przeczytałam całą trylogię. Pierwsza i druga część jeszcze ujdzie ale trzecia była tak nudna, że myślałam, że nie dotrwam do końca

to ścierwo nie zasługuje na tytuł książki.

czytalam, dlugo dlugo nie moglam sie przekonac do kupna jej, ale w koncu z czystej nudy w pracy kupilam najpierw pierwsza czesc, przeczytalam w dwa dni i tak sie zaczelo az przeczytalam wszystkie trzy. fakt ksiazka nie wymaga myslenia ale chyba tego oczekiwalam, zeby sobie poczytac cos lekkiego. niby nic ale jednak chce sie czytac i czytac i dowiedziec sie co dalej

Czytałam wszystkie części. Z początku wciągajaca ale kolejne części słabsze. Jeżeli liczysz na jakieś sado maso które tam miało niby być to zapomnij na tym punkcie się właśnie zawiodłam
Trylogia Crossa jest podobna i chyba lepsza.

Dużo osób czepia się słownictwa, faktycznie się powtarza i jest proste ale dlatego się dobrze i szybko czyta. Ktoś kto lubi Szekspira to nie ma co sięgać po tą książkę.

Zależy na co się liczy. Jeżeli na opisy seksu to cóż, są inne książki od tego, jeżeli na sado maso, to też są inne. To jest romansidło bardziej.

dla mnie świetna!pobudza wyobraźnie,lekka

Czytałam całą trylogię. Całkiem przyjemnie się czyta, lekko Może nie jest to coś ambitnego, ale dla relaksu można poczytać. Dużo erotyki, trochę się wszystko powtarza, ale nie krytykuję. Druga i trzecia część dla mnie były ciekawsze.

Bardzo słaba, nieudane naśladowanie "9 i 1/2 tygodnia". Zdołałam przeczytać 1/3, więcej się nie da haha. Na szczęście jej nie kupiłam, tyko pobrałam z internetu.

Mam tą książkę od grudnia i jakoś się nie mogę zabrać do czytania, ale jak będę miała trochę wolnego czasu to na pewno przeczytam

Cytat
mrcrowley
to ścierwo nie zasługuje na tytuł książki.