Zbuntowany Anioł

ooo nienawidzę tego serialu

ojjj, ja nie lubiłam tego także ja nie wszyscy

Nie lubię tego typu telenowel ,nie mam nawet wolnego czasu aby je oglądać

a ja oglądałam jak mała byłam z mamą ''nigdy cię nie zapomnę '' kochalam ten serial, oglądał ktoś? na tvn chyba lecial ale baaardzo dawno w 1999 mialam wtedy 5-6 lat może ktoś sobie przypomni : czołówka, enrique iglesias

Cytat
paulancia
wiele ich było jeszcze Esmeralda, Paulina o dwóch bliźniaczkach. Ja Jakbym miała tak oglądać zbuntowanego na internecie to pewnie bym przesiadywała cały dzień, a niestety, dlatego wolałabym , żeby puścili w TV.

ZAWSZE MNIE WKURZAŁO JAK SIĘ KONCZYŁ ODCINEK W NAJLEPSZYM MOMENCIE.

Gorzka Zemsta, zbuntowany anioł, hmm taki serial z Rubi xD nie pamietam tytułu i juz nie pamietam ale było troszke;D

ja oglądałam kiedyś Przyjaciółki i rywalki Ale Anioła nie ;/

Cytat
nasti
Gorzka Zemsta, zbuntowany anioł, hmm taki serial z Rubi xD nie pamietam tytułu i juz nie pamietam ale było troszke;D

''nigdy cię nie zapomnę '' nie pamiętam czegoś takiego

Zbuntowany Anioł to był najlepszy z tych wszystkich,żadna Luz Maria,Esmeralda,czy tam Dziki księżyc...chociaż nie,to ostatnie było też w miare fajne,ale nie przebije pierwszego!

Fajny serial, obecnie oglądam Triumf miłości ale moje serce wcześniej podbiło Morze miłości a w nim Ninel Conde

ja znalalzma stronke an ktorej sa wszystkie odcinki, z polskim lektorem, wieeec ogladaaaam po raz kolejny !! najlepsza telenowela eveeer !!! ;***

Cytat
cytrynowamamba

Cytat
Mija84
też to uwielbiałam. Miałam jeszcze jedną ale nie pamiętam jak się nazywała. Główni bohaterowie mieli na imię Marcelo i Eduarda (nie wiem czy tak sie pisze) ale też był super ten film. Wie ktoś o który mi chodzi?

Chodzi Ci o "po prostu miłość"?

Cytat
-anuszka-

Cytat
cytrynowamamba

Cytat
Mija84
też to uwielbiałam. Miałam jeszcze jedną ale nie pamiętam jak się nazywała. Główni bohaterowie mieli na imię Marcelo i Eduarda (nie wiem czy tak sie pisze) ale też był super ten film. Wie ktoś o który mi chodzi?

Chodzi Ci o "po prostu miłość"?

TAK!!!
po prostu miłość
http:// www.youtube.com/watch?v=Y7xDypW5zXM&feature=related



Po prostu miłość (oryg. Por Amor) - brazylijska telenowela składająca się ze 188 odcinków. Emitowana w Polsce przez telewizję Polsat.
Fabuła[edytuj]

Elena i Maria-Eduarda, matka i córka, mieszkają w Rio de Janeiro. Elena rozpoczyna nowe życie po rozwodzie z mężem alkoholikiem. Poznaje Atílę, w którym zakochuje się z wzajemnością. Maria-Eduarda również wiąże się z Marcelem, przedstawicielem klasy wyższej. Obie pary biorą ślub i los che, że obie kobiety zachodzą w ciążę w jednym czasie i rodzą dziecko w jednym szpitalu. Po porodzie okazuje się jednak, że dziecko córki umiera, o czym lekarz informuje jako pierwszą Elenę. Ta postanawia poświęcić swoje szczęście dla dobra córki i zamienia noworodki. Śmierć dziecka jest dla związku Atíllí i Eleny dużym wstrząsem, który doprowadza w końcu do rozstania, mimo uczucia, które ich wciąż łączy. Także małżeństwo Marii-Eduardy i Marcela przeżywa kłopoty. Podobnie sprawy mają się w rodzinie Marcela. Apodyktyczna i zgorzkniała Branca Letícia, matka mężczyzny, nie może się pogodzić z tym, że jest żoną ojca Marcela, którego nie kocha, a nie Atílli, z którym miała w przeszłości romans. Owocem tego związku jest właśnie Marcel. Dzięki temu może on liczyć na specjalne względy kobiety. Córka Branci Milena boleśnie odczuwająca brak zainteresowania ze strony matki znajduje ukojenie w związku z Nandem, pilotem śmigłowca z racji swojego niskiego pochodzenia społecznego nie mogącego liczyć na akceptację ze strony matki dziewczyny. Nando jest przybranym synem Orestesa, byłego męża Eleny, który ożenił się z jego matką, Lídią Gonzagą. Ona również odradza synowi związek z Mileną, nie wierząc w możliwość szczęśliwego życią dwojga ludzi o tak różnym statusie majątkowym. Pod koniec prawda o zamianie dzieci wychodzi na jaw. Attíla i Elena ponownie zbliżają się do siebie. Jednak zakończenie pozostaje otwarte. Serial kończy się sceną współnego spaceru Eleny, Attíla, Marcela, Marii Eduardy i ich "współnego" synka. Nie wiadomo, jak się potoczą ich dalsze losy.

Widać, że seriale sie powtarzają, czyli to chyba był ten jeden "moment" że wypuszczali "same hity"

a mała księżniczka oglądałyscie? że taka mama dziewczynka chodzila do szkoly gdzie uczyly zakonnice, jej tato był taki przystojny bogaty

Tak ja oglądałam, mała księzniczkę ale nie odcinek po odcinku Tam grała taka czarna aktorka, ona potem znów grała w innej telenoweli ?